Szacuje się, że 2 procent dzieci cierpi na depresję. Wiele wskazuje na to, że liczba ta jest zaniżona, a dzieci nie są prawidłowo diagnozowane.
Lekarze stwierdzają u dzieci depresję na takich samych zasadach diagnostycznych jak u dorosłych, choć nie mają wątpliwości, że depresja u dzieci może objawiać się inaczej. Nie istnieje taka jednostka chorobowa jak depresja dziecięca, dlatego u wielu dzieci nie stawia się takiej diagnozy. Są jednak podstawy, by przypuszczać, że depresja dotyka nawet co trzeciego nastolatka. Dwukrotnie częściej chorują na nią dziewczynki niż chłopcy (Kennedy, Lam, Nutt, Thase, 2010). Najmłodsze dziecko cierpiące na depresję miało dwa lata.
Depresja u dzieci, podobnie jak u dorosłych, wiąże się z długotrwałym obniżeniem nastroju. W przeciwieństwie do osób dorosłych u dzieci mogą nasilić się zachowania agresywne, destrukcyjne, autodestrukcyjne (na przykład samookaleczanie) i buntownicze, a także wzrasta drażliwość. Takie objawy nie mieszczą się w ramach klasyfikacji dotyczącej depresji. W związku z tym zdarza się, że u dzieci cierpiących na depresję stwierdza się zaburzenia zachowania lub nadpobudliwość psychoruchową.
Kolejne nietypowe objawy depresji, które występują u dzieci, to zaburzenia koncentracji uwagi i trudności z zapamiętywaniem. To powoduje, że ci uczniowie opuszczają się w nauce, przestają odrabiać lekcje i nie chcą chodzić do szkoły. W skrajnych przypadkach nie chcą nawet wyjść z pokoju, ponieważ towarzyszy im silny lęk. Z kolei lęk i napięcia mogą wywołać pobudzenie psychoruchowe. Dziecko wierci się na krześle, nie może usiedzieć w jednym miejscu i myśli tylko o tym, żeby uciec do swojego pokoju lub gdzieś, gdzie poczuje się bezpieczne. Zamyka się w czterech ścianach i czasami jedynym jego przyjacielem pozostaje komputer, przed którym spędza bardzo dużo czasu. Długotrwałe poczucie smutku i niezrozumienia powoduje, że dzieci doświadczające depresji wycofują się z kontaktów międzyludzkich. Na każdą próbę zbliżenia się do nich mogą reagować agresywnie.
Objawy chorobowe zależą od wieku dziecka i etapu jego rozwoju. U nastolatków najczęściej obserwuje się zmiany zachowania, a u maluchów – objawy somatyczne. U młodszych dzieci diagnoza jest trudniejsza, ponieważ nie potrafi ą one powiedzieć, co im dolega i dlaczego źle się czują. Depresja u nich może przebiegać nietypowo. Mogą cofać się w rozwoju, przestać mówić, zacząć się moczyć. Ponadto pojawiają się objawy, które są charakterystyczne dla innych chorób, w tym zwykłego przeziębienia, na przykład bóle głowy, brzucha, biegunki, duszności itp. Nie będę wymieniać w tym miejscu wszystkich objawów depresji, ponieważ pozostałe są takie same jak w przypadku osób dorosłych, na przykład: problemy ze snem, zmniejszenie apetytu, uczucie niepokoju, myśli samobójcze itd. Jeżeli dziecko nie może normalnie funkcjonować w domu i w szkole, ponieważ doświadcza powyższych objawów dłużej niż przez dwa tygodnie, należy niezwłocznie udać się z nim po fachową pomoc.
mat. pras. kampanii „Twarze depresji. Nie oceniam. Akceptuję”
Jak przestać wypierać emocje? Jak skontaktować się z własnymi uczuciami? Jak nie wpaść w sidła depresji? I co być może najważniejsze: co zrobić kiedy się już w nie wpadło? Na te wszystkie pytanie znaleźć można odpowiedź w książce – trzeciej już części serii poświęconej tematyce leczenia nie tylko przez pożywienie. Karolina i Maciej Szaciłło, eksperci od zdrowego żywienia oraz ekologicznego trybu życia, korzystając z najstarszego systemu medycznego ajurwedy oraz współczesnej dietetyki, radzą, w jaki sposób przeciwdziałać depresji, jak podnieść życiową energię oraz jak odróżnić depresję od okresowego spadku nastroju.