1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Psychologia
  4. >
  5. Schizoidalne zaburzenie osobowości to nie choroba, jednak wymaga pomocy psychologa

Schizoidalne zaburzenie osobowości to nie choroba, jednak wymaga pomocy psychologa

(Fot. Getty Images)
(Fot. Getty Images)
Wyobcowany, stroni od relacji międzyludzkich, skutecznie skrywa emocje. Jeśli komuś uda się wywołać uśmiech na jego twarzy, można to uznać za społeczny sukces. Za takimi zachowaniami może kryć się coś więcej niż temperament czy charakter. O schizoidalnym zaburzeniu osobowości pisze psycholog Paweł Jankowski.

Zaburzenie osobowości to nie choroba, ale na tyle utrudnia codzienne życie, że problemy z niego wynikające wymagają pomocy psychologicznej. Osobowość schizoidalna w najnowszej klasyfikacji psychologicznej chorób i zaburzeń należy do zaburzeń osobowości, cechującej się szeroko pojętą dziwacznością i ekscentrycznością (czyli do tzw. wiązki A).

Jakie rozpoznać schizoidalne zaburzenie osobowości?

Podręcznik DSM-V, zawierający klasyfikacje chorób i zaburzeń psychicznych, podaje, że muszą wystąpić co najmniej cztery spośród poniższych objawów.

  • Niechęć do tworzenia bliskich relacji, także w obrębie rodziny.
  • Wybieranie przede wszystkim tych aktywności, które można wykonywać w samotności.
  • Brak zainteresowania sferą seksualną lub śladowa aktywność w tym obszarze.
  • Trudności w czerpaniu przyjemności z różnych aktywności.
  • Brak przyjaciół i znajomych poza rodziną.
  • Brak reakcji zarówno na krytykę, jak i na pochwały, wrażenie niewzruszenia opiniami innych.
  • Chłodny sposób bycia, wyraźne obniżenie emocjonalności, słabe reagowanie na bodźce z otoczenia.

Należy podkreślić, że same objawy to nie wszystko. Opisane problemy w funkcjonowaniu społecznym i komunikacji z innymi mogą mieć miejsce przy pewnych chorobach psychicznych. By mówić o osobowości schizoidalnej, wspomniane deficyty nie mogą być tymczasowym wynikiem na przykład schizofrenicznego stanu psychozy, zaburzeń depresyjnych czy dwubiegunowych. Wiemy przecież, że efektem depresji często jest wycofanie społeczne i utrata zainteresowań. Wynika to jednak z przebiegu schorzenia, które nie ma trwałego charakteru, jak w przypadku zaburzeń osobowości.

Schizoidalną osobowość można też łatwo pomylić z zaburzeniami ze spektrum autyzmu, w których również występują takie objawy jak zubożenie sfery emocjonalnej, schematyczność działania i wyraźnie ograniczone relacje społeczne – mają jednak odmienne pochodzenie. A trzeba dodać, że niewłaściwa diagnoza oznacza też niewłaściwe leczenie. To pokazuje, jak ważne dla rozpoznania zaburzeń osobowości jest nie tylko uwzględnienie symptomów, ale także przyjrzenie się indywidualnej historii człowieka.

Powody rozwoju osobowości schizoidalnej

Koncepcji dotyczących rozwoju tego zaburzenia osobowości jest co najmniej kilka. Jedne większą wagę przykładają do czynników biologicznych, naturalnych, inne zaś do środowiskowych, zwłaszcza relacji rodzinnych. Niektóre koncepcje biologiczne podkreślają specyficzne funkcjonowanie układów limbicznego oraz siatkowatego osób schizoidalnych. Badacze podkreślają prawdopodobieństwo dziedziczenia genetycznych predyspozycji zaburzenia, jednak brakuje danych o skali tego zjawiska.

Rozwój osobowości schizoidalnej a temperament

Osobowość schizoidalną charakteryzują dwie główne cechy temperamentalne. Niska reaktywność emocjonalna objawia się widocznym zubożeniem emocji, a wysoki próg pobudzenia powoduje brak potrzeby poszukiwania nowych bodźców. Osoba taka jest niejako naturalnie „dostymulowana” i to często czyni ją niechętną do poszukiwania relacji, pasji czy zainteresowań.

Wiemy, że temperament może stanowić podłoże osobowości, jednak nie jest jej synonimem. Osobowość – zarówno zdrowa, jak i zaburzona – kształtuje się w ciągu wielu lat. Jest produktem końcowym wielu czynników – także środowiskowych. Zwłaszcza rodzinnych.

Rozwój osobowości schizoidalnej a rodzina

Temat interakcji w rodzinie i ich znaczącego wpływu na rozwój osobowości pojawia się w różnych koncepcjach psychologicznych. Niektóre z nich podkreślają rolę pozabezpiecznego stylu przywiązania jako jednej z przyczyn rozwoju tego zaburzenia. Pozabezpiecznego, czyli takiego, w którym matka lub inny opiekun nie reaguje na potrzeby dziecka (które na przykład komunikuje ono płaczem) lub reaguje na nie w sposób agresywny, odrzucający. W przypadku schizoidalnego zaburzenia osobowości podejrzewa się, że osoby te w okresie wczesnego dzieciństwa, w tym etapu niemowlęcego, doświadczają emocjonalnego chłodu ze strony najbliższego dorosłego. Te wczesnodziecięce doświadczenia prowadzą do powstawania wzorca funkcjonowania objawiającego się niewyrażaniem emocji. Wynikać ma to właśnie z doświadczenia ignorowania uczuć przez otoczenie. Owa outsiderska struktura umysłu jest zatem formą obrony przed odrzuceniem, jakiego osoba schizoidalna spodziewa się ze strony innych i nieświadomie stwarza warunki, w których jej głębokie przekonania znajdują potwierdzenie w życiu. Taki człowiek często obniża swoją atrakcyjność do minimum, sprzyjając własnej marginalizacji społecznej.

Osoby z zaburzeniem schizoidalnym często są outsiderami

Jak wspomnieliśmy na początku, obraz kliniczny osobowości schizoidalnej osadzony jest przede wszystkim na objawach negatywnych. Mówiąc „negatywne”, nie mamy na myśli osądu wartościującego: dobre/złe, lecz ich deficytowy charakter. Osobę dotkniętą zaburzeniem schizoidalnym można rozpoznać nie tylko po zubożałym życiu społecznym czy małej aktywności w codzienności, ale i po spowolnieniu psychoruchowym, widocznym jako pewna flegmatyczność i mała dynamika ruchów.

Niektórzy badacze twierdzą wręcz, że psychikę odzwierciedla charakterystyczna sylwetka: zapadnięta klatka piersiowa i małe umięśnienie wynikające z niewielkiej ilości ruchu, niekiedy przygarbienie, niezdarny sposób poruszania się, usztywnienie. Ponieważ funkcjonowanie jednostki schizoidalnej wiąże się z zaniedbaniem wielu obszarów nie tylko życia społecznego, ale osobistego, osoba taka może zapominać o regularnych i dobrze zbilansowanych posiłkach czy zaniedbywać higienę. Lub – przeciwnie – na zasadzie kompensacji nadawać posiłkom niemal sakralne znaczenie i kompulsywnie brał prysznic kilkanaście razy dziennie.

Szeroko pojęta seksualność odstawiona jest na boczny tor. Osoba schizoidalna może wręcz odczuwać lęk przed zbliżeniem cielesnym, które wiąże się z tymczasową bliskością w dosłownym jej znaczeniu. Eksperymentowanie w seksie będzie takiej osobie obce, bo jeśli cokolwiek lubi robić, to w sposób rutynowy. Brak świadomie przeżywanych uczuć – takich jak miłość – może dodatkowo zniechęcać ją do seksualnych poszukiwań. Sam seks, gdy nie ma w nim wielkich uczuć, może uznać za odarty z piękna i nieludzki, a przez to wywołujący jeszcze większą niechęć i lęk.

Osobowość schizoidalna w pracy i społeczności

W życiu zawodowym osobowość schizoidalna będzie preferowała to wszystko, co umożliwia pracę bez konieczności porozumiewania się z innymi lub kontakt w minimalnym zakresie. Osoba taka nie będzie dobrym kompanem do rozmowy w trakcie przerwy na kawę, ale może się doskonale sprawdzić w samodzielnie wykonywanych zajęciach. Szczególnie dobrze odnajdzie się na stanowiskach nie tylko samodzielnych, lecz także pozwalających na pewną schematyczność działania. Obojętność, z jaką osobowość schizoidalna reaguje zarówno na pochwały, jak i na krytykę, może być tak ograniczeniem, jak i zasobem. Ograniczeniem – bo taki człowiek może nie przyjmować konstruktywnej krytyki. Zasobem – bo skutecznie zignoruje wredne zachowania czy złośliwości i wciąż efektywnie będzie wykonywać swoje obowiązki.

Osoby z zaburzeniem schizoidalnym zwykle miewają problemy ze zrozumieniem społecznych konwenansów, a przez niewielki wgląd w meandry własnej psychiki brak w sobie motywacji, by to zmienić. Co więcej – jeśli trafią do mało wyrozumiałego środowiska, mogą spotkać się z bolesnym ostracyzmem, który jeszcze mocniej zacementuje ich głębokie przekonania o wrogości otoczenia. Warto jednak mieć świadomość, że charakterystyczna dla schizoidalnego rysu dziwaczność jest nie tylko ograniczeniem. W pewnych obszarach możemy mówić o potencjalne takiej osoby, który warto wykorzystać. Bo choć często z niepokojem jako społeczeństwo reagujemy na outsiderów, to warto pamiętać, że oni też mogą wnosić wiele dobrego – jako cenny kontrapunkt do przyjętych ogólnie norm społecznych.

Jeśli w naszym otoczeniu jest taka osoba, spróbujmy przede wszystkim ją zrozumieć. Czasem za tym, co wydaje nam się wyrazem jej arogancji i gburowatości, może kryć się dramatyczna historia sięgająca wczesnego dzieciństwa. Nierzadko motorem napędowym społecznej izolacji jest olbrzymi lęk.

Warto też pamiętać, że osoby schizoidalne mogą pracować nad swoimi problemami. Przydatna jest psychoedukacja ukierunkowana na rozwój umiejętności społecznych i rozpoznawanie emocji innych oraz własnych. Znaczne korzyści może przynieść także pogłębiona psychoterapia, na przykład w nurcie terapii schematów.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze