Amerykańskie media żartobliwie piszą o niej „prawdziwy Benjamin Button”. Vera Wang udowadnia, że wiek to tylko liczba i wydaje się, jakby każdy kolejny rok działał na jej korzyść. Pytana o sekret swojej rewelacyjnej formy projektantka odpowiada: balans. Zamiast stawiać sobie wyśrubowane cele i ograniczenia, 74-latka przekonuje, że dobrze jest czasem odpuścić, a wysiłek równoważyć snem.
Vera Wang w swojej długoletniej karierze współpracowała z wieloma gwiazdami. Projektantka stworzyła suknie ślubne m.in. Ariany Grande, Vanessy Hudgens, Mariah Carey, Victorii Beckham i Kim Kardashian. Choć w zeszłym roku skończyła 74 lata, nadal stoi na czele swojego modowego imperium i nie wybiera się na emeryturę. Słynna bizneswoman przekonuje, że praca z największymi nazwiskami showbiznesu daje jej codzienną motywację oraz pomaga nabrać dystansu do starzenia się.
– Nigdy nie myślałam zbyt dużo o młodości, prawdopodobnie dlatego, że współpracuję z najpiękniejszymi kobietami świata – stwierdziła Wang w jednym z wywiadów. – Z tego względu postrzegam je bardziej jako muzy i może to jest właściwe spojrzenie na proces starzenia, a przy okazji okazuje się bardzo produktywne.
Fani projektantki oraz redaktorzy portali internetowych nie dają jednak za wygraną. Wciąż dopytują Verę, co robi na co dzień, aby pozostawać w tak dobrej formie. Jeśli myśleliście, że jej sekretem jest restrykcyjna dieta i długie wakacje kilka razy do roku – możecie być zaskoczeni.
Vera Wang zdradza, co pomaga jej utrzymywać dobrą formę
Z wypowiedzi projektantki wynika, że nie uznaje diet odchudzających i od czasu do czasu pozwala sobie na cheat day. A właściwie na cheat week(s).
– Oczywiście, że jem McDonalda. Zamawiam go codziennie przez jakieś 2 tygodnie, a potem zmieniam na coś innego – z rozbrajającą szczerością przyznała Wang.
Zakładamy, że dietetyk 74-latki nic o tym nie wie, bo żywienie się fast foodem przez tak długi czas nie jest do końca zdrowe. Jednak w swoim zwykłym, codziennym menu projektantka uwzględnia już zdecydowanie zdrowsze produkty obfitujące w kwasy omega-3, błonnik i witaminy.
– Lubię sashimi z brązowym ryżem i warzywami, chińskie brokuły na parze z kurczakiem i ryżem czy sałatkę z karczochów lub rybę z Sant Abroeus – powiedziała w wywiadzie z Harper's Bazaar.
Czytaj też: Gwiazdy 50+, które inspirują swoim podejściem do upływającego czasu
Vera Wang przyznała również, że zupełnie zrezygnowała ze słodkich napojów gazowanych i pije wyłącznie wodę. Zaznaczyła przy tym, że całkowite odstawienie Diet Coke było dla niej nie lada wyzwaniem.
Za swój „eliksir młodości” Amerykanka uważa też pracę. Choć mogłaby bez przeszkód udać się na dożywotnią emeryturę, Wang jest wciąż aktywna zawodowo. Dba jednocześnie o to, aby wysiłek równoważyć dużą ilością snu, który uważa za najlepszy naturalny kosmetyk.