1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Uroda
  4. >
  5. Najpiękniejsze perfumy gwiazd. 6 ponadczasowych zapachów wykreowanych przez światowe ikony stylu

Najpiękniejsze perfumy gwiazd. 6 ponadczasowych zapachów wykreowanych przez światowe ikony stylu

Perfumy Sarah Jessiki Parker od prawie 20 lat utrzymują się w czołówce najlepiej sprzedających się zapachów. (Fot. Jared Siskin/Patrick McMullan via Getty Images)
Perfumy Sarah Jessiki Parker od prawie 20 lat utrzymują się w czołówce najlepiej sprzedających się zapachów. (Fot. Jared Siskin/Patrick McMullan via Getty Images)
Moda na perfumy tworzone przez gwiazdy rozpoczęła się od zapachu Passion Elizabeth Taylor, który od lat 80. nie znika z półek drogerii. Ostatnio jesteśmy świadkami odradzania się tego trendu. Kobiety Hollywood już nie dążą do tworzenia własnych paletek do makijażu i kremów do twarzy – wyraźny przesyt takimi produktami skłonił znane nazwiska do powrotu do korzeni. Perfumy współczesnych gwiazd nie kojarzą się jednak ze sztuczną wanilią i przaśnymi flakonikami, jak za czasów Paris Hilton. Dziś są to coraz częściej wyrafinowane kompozycje, które mogą konkurować z ekskluzywnymi zapachami uznanych marek. Wytypowałyśmy te najbardziej oryginalne i cieszące się dużą popularnością.

O wielkim powrocie perfum sygnowanych przez gwiazdy może świadczyć niedawny debiut marki Orabella założonej przez Bellę Hadid. Modelka stworzyła linię perfum bez alkoholu, opartych na naturalnych składnikach, w tym olejkach, które są doskonałym nośnikiem aromatów. Mają one właściwości nawilżające i regulujące nastrój. Choć nowy brand Belli jeszcze nie podbił Europy (na razie dostępny jest jedynie w Stanach), to wskazuje kierunek, w jakim zmierza rynek produktów sygnowanych przez gwiazdy. Sukces perfum Billie Eilish oraz Ariany Grande pokazuje, że w tej kategorii wciąż tkwi ogromny potencjał, a kobiety nadal chcą pachnieć jak ich sławne idolki.

Perfumy gwiazd – które odniosły największy sukces?

W latach 2000. zapanował prawdziwy szał na zapachy celebrytów. Dziś mało kto pamięta już, że wówczas swoje perfumy lansowały Britney Spears, Paris Hilton, Jessica Simpson, Hilary Duff czy Jennifer Lopez. Ich kompozycje zamknięte w fikuśnych flakonikach zostały raczej zapomniane, a w najlepszym razie stoją zakurzone i przecenione gdzieś na najniższych półkach drogerii. Perfumeryjna gorączka była tak wielka, że swój zapach wydał nawet sam... Donald Trump. Były prezydent USA nazwał autorską kompozycję Empire (bez zaskoczenia) i obecnie można kupić ją między innymi na AliExpress.

Masowe pojawienie się perfum reklamowanych przez celebrytów na kilka lat podkopało zaufanie do tego typu produktów, ale to się zmienia. Gwiazdy generacji Z chętnie wchodzą w ten intratny biznes, jednak podchodzą do niego zupełnie inaczej niż 20 lat temu. Ich kompozycje są bardziej osobiste i mniej komercyjne, co przekłada się na sprzedażowy oraz wizerunkowy sukces. Autentyczność oraz wysoka jakość składników zadecydowały też o powodzeniu perfum gwiazd ze starszego pokolenia – przykładem może być woda perfumowana Sarah Jessiki Parker, która wiele lat po premierze jest wciąż bardzo chętnie kupowana.

Jakie jeszcze perfumy gwiazd są godne polecenia? Wybrałyśmy zarówno te nowsze, jak i od lat okupujące listy bestsellerów.

Elizabeth Taylor, Passion

(Fot. materiały prasowe) (Fot. materiały prasowe)

Zapach vintage, ale wciąż mający duże grono fanek. Ukazał się na rynku w 1988 roku i z miejsca stał się hitem. Jest wytrawny, odważny, uwodzicielski, mocny, taki jak sama Elizabeth Taylor, która miała swój osobisty udział w kreacji Passion. W jego złożonej piramidzie zapachowej na pierwszy plan wysuwają się orientalne przyprawy, drzewo sandałowe, kadzidło, miód, białe kwiaty i aldehydy. Perfumy są niezwykle odurzające i trwałe. Dodatkowy plus? Można kupić je za mniej niż 100 złotych.

Czytaj też: Ulubione perfumy królowych i arystokratek. Czym pachną królowa Letycja i księżna Kate?

Sarah Jessica Parker, Lovely

(Fot. materiały prasowe) (Fot. materiały prasowe)

Sarah Jessica Parker stworzyła zapach Lovely we współpracy z firmą Coty w 2005 roku. Miał sprzedać się na fali popularności serialu „Seks w wielkim mieście”, który w tamtym czasie właśnie zakończył emisję. Perfumy, które początkowo wydawały się czysto marketingowym produktem, przetrwały próbę czasu i do dziś rewelacyjnie się sprzedają. Duża w tym zasługa samej aktorki, która czuwała nad całym procesem powstawania kompozycji. W jej zamierzeniu miała być seksowna, a jednocześnie elegancka i stylowa, jak Carrie Bradshaw – i to połączenie zadziałało. Lovely zawiera nuty lawendy, paczuli, bergamotki, orchidei i piżma z dodatkiem wytrawnego martini. Całość pachnie zmysłowo, otulająco i szykownie.

Ariana Grande, Cloud

(Fot. materiały prasowe) (Fot. materiały prasowe)

Perfumy Ariany Grande to prawdziwy fenomen. Podobno jedna buteleczka Cloud sprzedaje się na świecie co 11 sekund. Skąd ich sukces? Nie chodzi tylko o niesłabnącą popularność Ariany, która stworzyła zapach, ale i o jego intrygującą oryginalność. „Chmurka” to prawdziwa uczta dla wielbicieli perfum gourmand. Jest słodka i romantyczna, ale w dobrym tego słowa znaczeniu. Zawiera miks bitej śmietany, pralin, kokosa i mleka, których słodycz przełamuje dodatek ziołowej lawendy, nut drzewnych i piżma. Kompozycja jest przy tym niesamowicie trwała i “ogoniasta”, co z pewnością docenią wielbicielki głębokich, wyrazistych perfum.

Czytaj też: Damskie perfumy na wiosnę – ranking 7 klasyków i nowości

Billie Eilish, Eilish

(Fot. materiały prasowe) (Fot. materiały prasowe)

Perfumy Billie Eilish są zaprzeczeniem mainstreamowych zapachów lansowanych kiedyś przez gwiazdki pop. Choć ich nutą przewodnią jest słodka wanilia, nie ocierają się o dosłowność ani kicz. Dzięki dodatkowi pikantnych przypraw, bursztynu i akcentów drzewnych, zapach jest dojrzały, niebanalny i szalenie zmysłowy. Na wzmiankę zasługuje też piękny flakon, który naśladuje wyrzeźbione kobiece popiersie. To zapach, który wysoko oceniają nie tylko fanki Billie Eilish, ale także doświadczeni znawcy perfum.

Jane Birkin, Miller Harris L'Air de Rien

(Fot. materiały prasowe) (Fot. materiały prasowe)

Perfumy L'Air de Rien zadebiutowały w 2006 roku. Skomponowała je na życzenie brytyjskiej marki Miller Harris sama Jane Birkin. Najsławniejsza francuska it-girl przelała do minimalistycznego flakonu esencję swojego nonszalanckiego stylu oraz wspomnienia młodości. W kompozycji dominują nuty neroli (głowa), mech dębowy i paczula (serce) oraz bursztyn, piżmo i wanilia (baza). Zapach jest intymny, komfortowy i otulający niczym kaszmirowy sweter. Spodoba się fankom nieco bardziej kameralnych, bliskoskórnych perfum o nostalgicznym charakterze.

Czytaj też: Najtrwalsze nuty zapachowe w perfumach – jeśli je wybierzesz, będziesz pachnieć cały dzień

Charlotte Tilbury, Collection Emotions

(Fot. materiały prasowe) (Fot. materiały prasowe)

Na koniec elektryzująca nowość – perfumy jednej z najsłynniejszych makijażystek gwiazd, Charlotte Tilbury, stworzone przy współpracy z naukowcami i najlepszymi „nosami” w branży: Anne Flipo, Juliette Karagueuzoglou i Dominique Ropion. Kolekcja obejmuje 6 zapachów, które odpowiadają 6 emocjom takim jak: miłość, pożądanie, szczęście, radość, ukojenie. W każdym flakoniku zawarto kombinacje specjalnych molekuł zapachowych wzmacniających określone emocje. Dobrano je czerpiąc z osiągnięć neuronauki i dzięki wykorzystaniu AI. To unikalny i przełomowy koncept na rynku perfum, dzięki któremu możemy dobrać zapach nie tylko do swojej osobowości, ale i obecnego nastroju.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze