1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. REKLAMA
  4. >
  5. Michał Żurawski: Na aukcję przekazuję biografię Jerzego Kukuczki

Michał Żurawski: Na aukcję przekazuję biografię Jerzego Kukuczki

Zobacz galerię 4 zdjęcia
Książki w domu rodziców były zawsze, cała wielka biblioteka. Nie pamiętam pierwszej osobiście przeczytanej, ale moje początki kontaktu z literaturą – owszem. Mam je w głowie do dziś i to bardzo wyraźnie, bo był to dla paroletniego dzieciaka horror. Moja mama jest lekarką, więc kiedy sięgnąłem małą rączką raz i drugi na półkę, trafiłem na drastyczne zdjęcia deformacji ciała człowieka, wietrznej ospy, odry, jakichś wrzodów. Masakra. Długo nie mogłem pojąć, dlaczego mama to czyta. Medyczne traumy literackie z wczesnego dzieciństwa nie zniechęciły mnie jednak do czytania. Wręcz przeciwnie – myślę, że to ja jestem tym, który podnosi poziom czytelnictwa w Polsce.

Jak trafiłem na biografię Kukuczki? Kupowałem akurat prezent dla kumpla. Kiedy tylko zobaczyłem tytuł: „Kukuczka. Opowieść o najsłynniejszym polskim himalaiście”, od razu włączyła mi się czerwona lampka. W domu wiedziałem już, że kumplowi kupię coś innego, a książka zostaje u mnie.

Kukuczka to legenda mojego dzieciństwa. Na Śląsku mówiono o nim wszędzie, w domu, mediach, szkole. Nasz ziom, nasz bohater, nasza duma. Był po prostu wpisany w to nasze śląskie powietrze, choć wtedy wydawał mi się przede wszystkim doskonałym himalaistą i zdobywcą 14 ośmiotysięczników. Dziś natomiast, kiedy jako dorosły już facet zmierzyłem się z opowieścią o nim, wiem, że był także, a może zwłaszcza, wielkim człowiekiem. Kimś, kto przekraczał własne możliwości, i kimś, dla kogo himalaizm i przygoda były pretekstami do odkrycia w sobie jeszcze zupełnie czegoś innego: kodu dostępu do własnej motywacji, sposobów na obudzenie jej i utrzymanie. Ta biografia zadziałała na mnie tysiąc razy lepiej i silniej niż jakakolwiek książka o psychologii, na którą w życiu trafiłem, i tak już zostało. Kukuczka motywuje mnie do determinacji, uporu i do takiej głupiej może z pozoru rzeczy, jak zdobycie się na ogarnianie codziennych drobiazgów. Zwykłe sprawy, ale jakie to ważne, żeby je wszystkie pozałatwiać, nie dać się zatrzymać w miejscu, nie odpuścić, nie zirytować się w trakcie. Jeśli nie chce mi się czegoś zrobić albo coś wydaje mi się niemożliwe do wykonania, włączam sobie hasło „Kukuczka” i już mi lepiej. A że takich sytuacji w ciągu dnia są w moim przypadku setki, to pojawiają się też setki „Kukuczek”. Nie chce mi się wyjść z domu? „Kukuczka”. Jestem zmęczony? „Kukuczka”. Dzieci skaczą mi po głowie? „Kukuczka”.

Zaraz po tym, jak rozpocząłem w tym roku zajęcia z uczniami w aktoRstudio, szkole mojej żony, pojechałem do hurtowni, kupiłem 14 biografii Kukuczki, bo tylu mam uczniów, i wprowadziłem tę książkę jako podręcznik. Uczniom powiedziałem, że mogą przeczytać, choć nie muszą, ale moim zdaniem jest to książka o aktorstwie: o rozciąganiu swoich granic i o tym, że w człowieku jest więcej miejsca i siły, niż mu się wydaje. A także o tym, że ważne jest zarówno zaspokajanie, jak i uspokajanie własnego ego. I o tym także, że te moje dzieciaki nie mogą sobie wyobrażać, że oto pójdą do szkoły aktorskiej i od razu spłyną na nie propozycje. Czasami wieje wiatr, który najlepiej przeczekać, bo inaczej cię zwieje, a choć wydaje ci się, że lecisz, to może właśnie akurat spadasz głową w dół. Czasem stoisz na szczycie, ale to nie znaczy, że zawsze już będziesz na nim stał. Dlatego tak ważna jest praca nad sobą, psychofizyczne treningi i te „Kukuczki” właśnie, które nie dadzą ci się połamać na kawałki.

Wysłuchała Hanna Halek

</a> fot. Radoslaw Nawrocki / FORUM fot. Radoslaw Nawrocki / FORUM

Michał Żurawski rocznik 1979. Aktor znany m.in. z ról w: „Czasie honoru”, „Mieście 44”, „Karbali”, „Jestem mordercą”. Wychował się w Chorzowie. Mieszka w Warszawie. Mąż aktorki Romy Gąsiorowskiej, tata Klemensa, Jadwigi i Leona.

 

Zebrane środki trafią do Oddziału Bajka – Wędrującej Szpitalnej Biblioteki. Akcja, zainicjowana przez miesięcznik Zwierciadło, wspiera Fundację „Serdecznik” w zakupie książek dla dziecięcych oddziałów. Każdy może wylicytować książkę na aukcji charytatywni.allegro.pl i wspomóc dzieci. 

 

 

 

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze