„Truciciel” to druga próba reżyserska Cezarego Żaka w Och-Teatrze. Farsa gwarantuje miły i rozrywkowy wieczór.
Z przewrotną zabawą ze śmiercią w tle.
Żak reżyseruje, a zarazem gra kluczową postać, mrocznego truciciela z firmy Exodus pomagającej udręczonym życiem rozstanie się ze światem.
Obok niego na scenie pojawia się Dorota Pomykała w roli kobiety chorej na przewlekłą depresję, zdradzanej przez męża; Mirosław Kropielnicki w roli tegoż małżonka i rzadko widywana na scenie Karolina Gorczyca jako asystentka i kochanka. Pozornie banalna historia brytyjskiego autora wcale nie jest płytka - Chapell jest mistrzem lekkiej formy, który nie pozwala aktorom na proste rozwiązania. Sztuka rozpoczyna się komedią omyłek: bohaterowie plączą się w nieustającej gonitwie i pewnym momencie każdy z nich odkrywa karty. I faktycznie, zaskakuje! Więcej nie zdradzę, żeby nie psuć zabawy.
Warto poświęcić kilka słów samemu reżyserowi i odtwórcy tytułowej roli.
Cezary Żak obdarzony silnym vis comica, zwykle grał mocne, nieco brutalne w swej szczerości postaci, który szybko chwytały widza za serce. Tekst Chapella pozwolił przełamać ten schemat, dał aktorowi szansę pokazania słabości swojego bohatera, potajemnie tęskniącego za wielką miłością, szacunkiem i uznaniem dla tego, co z takim zapałem robi jako były grabarz a obecnie „profesjonalista”. Świetnie się stało, że Żak z tej okazji skorzystał. Momenty, w których ten groźny olbrzym wyraźnie łagodnieje i cichym głosem mówi to, co dla niego naprawdę ważne i trudne, są bardzo mocne. Poza tym, reżyserując farsę, która musi być precyzyjnie wymyślona i tak samo zagrana, nie może sobie pozwolić na dekoncentrację. I rzeczywiście jest bardzo skupiony. Dobrze wie, co gra, równocześnie bawiąc się formą. Naprawdę jesteśmy świadkami ważnego momentu w tego aktora, który po komediowych rolach w kultowych serialach wchodzi na dużo wyższy poziom rzemiosła.
Świetna scenografia i zabawny trik z pewną rośliną, który budzi ogromną ciekawość wszystkich, dopełniają reszty. Gdy jak zwykle przed spektaklem spytałam sympatyczną obsługę teatru, na co warto zwrócić uwagę, dostałam szybka podpowiedź: proszę patrzeć na roślinę. Zatem proszę patrzeć na roślinę.
Truciciel będzie kolejnym letnim hitem w Och-Teatrze! Polecam!
„Truciciel”, Eric Chapell, przekł.Elżbieta Woźniak, reż. Cezary Żak. Premiera 28 maja2015, Och-Teatr w Warszawie