Jest wewnętrznie rozdarta, ale trzyma się nieźle…żarówki. Holenderski projektant Tord Boontje zadbał, aby lampa Garland mimo swojej konstrukcyjnie „wrażliwej” budowy była wytrzymała i funkcjonalna.
Do jej wykonania użył cienkiej, a przez to plastycznej, stali nierdzewnej, z której wyciął drobne ornamenty kwiatowe, a następnie owinął wokół zamocowanej na kablu żarówki. Uformowanie płaskiej, stalowej wycinanki wymaga sporo czasu i dekoratorskiego zacięcia. Na szczęście w opakowaniu oprócz kwiatowego łańcucha i kabla (dł.100 cm) z oprawką i maskownicą znajdziemy dokładną instrukcję.
Garland, produkowana przez markę Artetnica, dostępna jest w czterech kolorach (czarny chrom, biały, srebrny i miedziany), ale można też zamówić wersję z 24-karatowego złota. Wymiary po złożeniu to ok. 25x25x25 cm. W polskich sklepach internetowych kupimy ją w cenie do 500 zł. Istnieje też wersja stojąca, na złotej nodze (wys. stelaża 37 cm), za 990zł.