Choć w powszechnym mniemaniu każda matka kocha swoje dziecko najbardziej na świecie, to w praktyce okazuje się, że gabinety terapeutów pełne są niedokochanych dorosłych. Co zatem czyni dobrą matką?
– Od dobrej matki nie oczekuje się ani perfekcji, ani poświęcenia do granic męczeństwa – piszą dr Susan Forward i Donna Franzier-Glynn, autorki książki „Matki, które nie potrafią kochać”. – Ma ona, jak wszyscy, własny emocjonalny bagaż, własne blizny i potrzeby. Może łączyć macierzyństwo z ambicjami zawodowymi i z pewnością zdarzają się okresy, kiedy nie jest do dyspozycji dziecka. Może „wyjść z siebie” i powiedzieć czy zrobić coś, czego później będzie żałować. Jeśli jednak jej dominująca postawa wzmacnia w córce przekonanie o własnej wartości, szacunek do samej siebie i poczucie bezpieczeństwa, taka matka prawidłowo wywiązuje się ze swojej roli, niezależnie od tego, czy uznamy ją za wspaniałą, czy tylko za wystarczająco dobrą.
Bo okazuje swojemu dziecku miłość w sposób namacalny i niepodważalny.
Źródło: Susan Forward, Donna Franzier-Glynn, „Matki, które nie potrafią kochać”, W.A.B. 2014