1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Psychologia

Podziw – cudowny miks zachwytu i zdumienia

(Ilustracja: Ada Kujawa)
(Ilustracja: Ada Kujawa)
Za co najbardziej podziwiasz innych? Za konkretne cechy charakteru, wygląd, a może pracę i wysiłek? Twój podziw bardzo dużo mówi o tobie – twierdzą Katarzyna Miller i Joanna Olekszyk, odkrywając kolejną kartę emocji.

Podziw to…

…według definicji słownikowej: zdumienie połączone z uznaniem, zachwytem. Zrobić coś nad podziw, to zrobić to lepiej niż oczekiwano. Nie wiadomo, co jest przyjemniejsze – podziwiać czy być podziwianym? Kiedy bowiem kogoś lub coś podziwiamy, czerpiemy przyjemność z kontaktu z obiektem naszego podziwu. Kiedy jesteśmy podziwiani, rośniemy w górę, rozkwitamy, czujemy się dowartościowani i wyjątkowi. W określeniu „podziwiam cię” jest jednak nieco dziegciu. W domyśle jest bowiem „ja bym tak nie umiał, nie potrafił”. Czyli podziwiając kogoś, jednocześnie odrobinę siebie umniejszamy. Może też przesadnie idealizujemy osobę będącą obiektem naszej admiracji. Często mówi się o podziwie płynącym z serca i tym płynącym z rozumu. Pierwszy jest nierozerwanie połączony z miłością – kochając kogoś, jednocześnie jesteśmy nim zauroczeni, zachwyceni, zdumieni. Drugi jest efektem naszych przemyśleń i doświadczeń – podziwiamy kogoś, kto reprezentuje istotne dla nas wartości lub kto posiada cechy czy zdolności, które cenimy, których pożądamy i do których dążymy.

Po co nam to uczucie?

To bardzo rozwojowe, aspiracyjne uczucie, jeśli oczywiście można tak powiedzieć o uczuciu. Wyznacza nam życiowy azymut, nadaje kierunek naszym dążeniom. Pokazuje: „to jest dla mnie ważne, tego pragnę i do tego zmierzam”. Ale też otwiera nas na rzeczy większe niż my sami – zaskakujące, przerastające nasze wyobrażenia – pokazując wciąż nowe bogactwo świata. I ludzi.

Zadania:

Zdarza się, że ktoś mówi nam „podziwiam cię, ja bym tak nie potrafił”, ale mając na celu nie podniesienie nas, tylko pomniejszenie. Na przykład: „Ja bym nie potrafiła tak położyć się i nic nie robić”, „Ja bym nie umiał żyć z dnia na dzień”. Jeśli wyczytujesz w czyimś tonie pogardę lub naganę, pamiętaj, że to tylko świadczy o ograniczeniach drugiej osoby – nie o twoich.

Za co najbardziej podziwiasz innych? Za konkretne cechy charakteru, wygląd, a może pracę i wysiłek? Kiedy to ustalisz, dowiesz się, czy najbardziej cenisz w sobie i w innych rzeczy niezależne od naszej woli i starań, częściowo zależne, czy może te, które są jednak w naszym zasięgu.

Zdarzyło ci się być obiektem czyjegoś podziwu? Jakie to uczucie? Za co sam siebie najbardziej podziwiasz? I jakie to uczucie? Jeśli go dotąd nie znasz, nie trać nadziei. Podziwiania samego siebie można się nauczyć.

Więcej w zestawie z książeczką „Poznaj siebie. Karty emocji”, Katarzyna Miller, Joanna Olekszyk, Wydawnictwo Zwierciadło.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Poznaj siebie
Autopromocja
Poznaj siebie Katarzyna Miller, Joanna Olekszyk Zobacz ofertę promocyjną
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze