1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Psychologia
  4. >
  5. Mentalne podróże mogą przynieść nam wiele dobrego

Mentalne podróże mogą przynieść nam wiele dobrego

Ilustracja iStock
Ilustracja iStock
Podróżować jest bosko – śpiewała Kora. Jak się okazuje, także podróże „w głowie” mogą przynieść nam wiele dobrego. Badania nad mentalnymi podróżami w czasie, zdolnością przenoszenia uwagi między wspomnieniami, bieżącymi przeżyciami oraz wizjami przyszłości prowadzi prof. Maciej Stolarski z Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego.

Niektóre sytuacje w sposób naturalny kierują nasze myśli ku którejś z perspektyw czasowych, różnią nas jednak style, preferencje oraz efektywność w mentalnym „przełączaniu się” między przeszłością, teraźniejszością a przyszłością, a to pozwala na zidentyfikowanie różnych profili temporalnych. Właśnie różnice między mentalnymi podróżnikami w skłonności do koncentracji na jednym z horyzontów czasowych oraz pozytywne lub negatywne skutki tych tendencji pozostają w sferze zainteresowań badawczych prof. Stolarskiego.

I tak – osoba z dominującą perspektywą przyszłości może patrzeć przed siebie z nadzieją, dostrzegając nowe możliwości i szanse na poprawę błędów. A jednocześnie orientacja na przyszłość może przybierać negatywne formy, łącząc się np. z lękiem przed zmianą lub z nadmiernym zafiksowaniem na dalekosiężnych celach, obarczonym ryzykiem pracoholizmu.

Z kolei kierując uwagę ku przeszłości, osoba o negatywnej orientacji na przeszłość może poczuć się uwięziona w bańce niekorzystnych wspomnień, co sparaliżuje jej aktualne działania i zniekształci wizję przyszłości. Taki profil jest również związany z potencjalnymi problemami natury psychicznej, na przykład z PTSD czy schizofrenią. Naukowiec zauważa, że osoby cierpiące na schizofrenię często doświadczyły traumatycznych wydarzeń w przeszłości. Ponadto, niektórzy chorzy słyszą głosy należące do ,,Ja” z przeszłości. Natomiast dominacja pozytywnej orientacji na przeszłość – mimo że zwykle wpływa korzystnie na wizję przyszłości i teraźniejszości – może przybrać formę „kiedyś było lepiej” (wszyscy znamy kogoś takiego). Bywa też, że osoby wykazujące się pozytywnym nastawieniem na przeszłość czerpią mniej satysfakcji z życia seksualnego, co tłumaczy się np. skłonnością do porównywania stanu obecnego z wyidealizowanymi obrazami przeszłości.

Dominującą perspektywą może być również fatalistyczna lub impulsywna koncentracja na teraźniejszości. Pierwsza z nich wyraża się w poczuciu bezsilności, braku kontroli nad biegiem wydarzeń i z potencjalną, wyuczoną bezradnością. Zaś teraźniejszość przeżywana impulsywnie jest hedonistyczna, poszukuje natychmiastowej gratyfikacji i bywa ślepa na konsekwencje. Profesor Stolarski zauważa jednak, że koncentracja na teraźniejszości może przyjąć dojrzalszą formę, przejawiającą się uważnością, głębszym przeżywaniem chwili, bez utraty z pola widzenia przyszłości i przeszłości. Pamiętajmy zatem o tym, że dominacja którejś z perspektyw czasowych może mieć zarówno pozytywne, jak i negatywne konsekwencje.

Mimo że dominacja perspektywy ma głównie genetyczne i temperamentalne uwarunkowania, profile temporalne mogą zmienić się pod wpływem życiowych wydarzeń, kultury i wychowania. Uważna analiza naszych schematów myślowych oraz praca z pomocą terapeuty mogą pozwolić zidentyfikować odchylenia od profilu zrównoważonego, wiążącego się z najwyższym poziomem satysfakcji z życia. Warto popracować nad uregulowaniem perspektyw czasowych, bo wtedy podróże mentalne będą najbardziej satysfakcjonujące i adaptacyjne. Pozwolą na sięganie ku każdej z perspektyw, w zależności od celu i potrzeby.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze