1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Psychologia
  4. >
  5. Co kształtuje naturę człowieka? „Nie rodzimy się tabula rasa. Nasze DNA może wpływać na rozwój psychiki” – mówi psycholog Paweł Jankowski

Co kształtuje naturę człowieka? „Nie rodzimy się tabula rasa. Nasze DNA może wpływać na rozwój psychiki” – mówi psycholog Paweł Jankowski

(Fot. Jorm Sangsorn/Getty Images)
(Fot. Jorm Sangsorn/Getty Images)
Jak rozwija się zdrowa osobowość? I kiedy możemy mówić o zaburzeniach? W swoim pierwszym tekście na łamach SENSu pisze o tym psycholog i psychoedukator Paweł Jankowski.

Czy zachowanie człowieka jest czymś typowym dla niego, a może bardziej odpowiedzią na określoną sytuację? By zbliżyć się do odpowiedzi na to pytanie, warto wziąć na warsztat pojęcie osobowości, które nieodłącznie wiąże się z tym, jak każdy z nas funkcjonuje. A czym jest osobowość? Nawiązujemy do niej bardzo często, gdy rozmawiamy o naszych bliskich, relacjach w rodzinie lub gdy docieramy się z innymi. Czasem nasuwają nam się pewne skojarzenia, gdy na ekranach telewizorów czy monitorach komputerów widzimy twarze osób publicznych, które darzymy sympatią lub nie.

W spadku po przodkach: temperament

Wbrew niektórym koncepcjom, które powstały w toku rozwoju myśli na temat natury człowieka, nie rodzimy się tabula rasa. Nasze DNA to spuścizna, jaką dziedziczymy po przodkach i która w określonym stopniu może wpływać także na rozwój naszej psychiki. W pewnym sensie punkt wyjścia dla jej kształtowania stanowi temperament, który odnosi się do biologicznych, wrodzonych predyspozycji człowieka. Innymi słowy, jest to bardziej naturalna, zakodowana w genach i mocno powiązana z układem nerwowym sfera psychiki.

Jednym ze światowych autorytetów w dziedzinie badań nad temperamentem był prof. Jan Strelau, autor tzw. regulacyjnej teorii temperamentu. Wyróżnił w niej takie komponenty, jak: reaktywność emocjonalna, wrażliwość sensoryczna, perseweratywność [skłonność do powtarzania danego zachowania, mimo że wywołujący ją bodziec już nie działa, na przykład rozpamiętywanie/uporczywe analizowanie jakiegoś minionego wydarzenia – przyp. red.], żwawość, wytrzymałość i aktywność. Trzy pierwsze komponenty są – w świetle badań Jana Strelaua i jego ucznia i współpracownika Bogdana Zawadzkiego – wyżej nasilone u kobiet, pozostałe trzy – wyżej nasilone u mężczyzn.

Przykładowo, reaktywność emocjonalna, którą w uproszczeniu nazwiemy emocjonalnością, będzie – w zależności od swojego nasilenia – oznaczała stopień naszej reakcji na różne bodźce emocjonalne. Warto jednak podkreślić, że pewne aspekty naszej emocjonalności także mogą się zmieniać pod wpływem działania środowiska – na przykład przebywając dłuższy czas w określonych warunkach, przyzwyczajamy się do określonych bodźców. Zatem reaktywność emocjonalna do pewnego stopnia może podlegać modyfikacjom.

Czy każdy z nas ma temperament? Owszem, także dzieci, co w dużej mierze wyjaśnia różnice w ich zachowaniu już na wczesnych etapach rozwoju. Jednak to, że jedne dzieci są bardziej aktywne, odważne, emocjonalne czy nieśmiałe, a inne mniej, to nie tylko kwestia temperamentu. A sam temperament to jeszcze nie osobowość.

Doświadczenia rodzinne: więzi i modelowanie

Każdy z nas rodzi się i zaczyna swoje życie w określonym środowisku. Dom rodzinny przekazuje od wczesnych lat życia pewne wzorce funkcjonowania, relacji i komunikacji z innymi ludźmi. Bazą wyjściową jest oczywiście interakcja niemowlęcia z matką, której sama biologia nadaje tak wyjątkowy charakter. Do pewnego etapu życia niemowlę nie zdaje sobie sprawy, że mama jest odrębnym bytem. To sprawia, że reaguje lękiem, gdy nie ma jej w pobliżu, a im dłuższa nieobecność, tym bardziej traumatyzujące dla niego doświadczenie. Od tego, w jaki sposób matka odpowiada na potrzeby małego dziecka, zależy, jaki rodzaj więzi z nim stworzy. Czy będzie to relacja oparta na bezpieczeństwie, lęku, a może ambiwalencji.

Pierwsze trzy lata są bardzo ważne w rozwoju emocjonalnym, choć dziecko świadomie nie będzie ich pamiętać. Jeśli dziecko będzie obserwowało rodziców, którzy wymieniają się czułościami, wspierają nawzajem i odczuwają odpowiedzialność za siebie, to będzie dorastało z pozytywnym obrazem bliskiej relacji, miłości i intymności. Na pewnych etapach dzieciństwa i dorastania zarówno chłopiec, jak i dziewczynka będą szukali potwierdzenia swojej męskiej czy kobiecej tożsamości seksualnej. Dlatego tak ważna jest obecność rodzica płci przeciwnej, u którego dziecko znajdzie potwierdzenie tej tożsamości w sposób zdrowy, bezpieczny i pozbawiony jakichkolwiek erotycznych elementów.

Każda krzywda, jakiej doświadcza dziecko wykorzystane seksualnie, bardzo poważnie zaburza jego dalszy rozwój osobowości. Chodzi o to, aby rodzic lub opiekun stworzył relację będącą zdrowym konsensusem pomiędzy potrzebą autonomii a potrzebą bliskości. Ani zlanie się granic, ani chłód emocjonalny i niedostępność nie są warunkami sprzyjającymi zdrowemu rozwojowi osobowości dziecka. Rozwojowi, bo w przypadku dziecka ona ciągle się kształtuje.

Cechy charakteru

Kolejnym komponentem kształtującym się w rozwoju człowieka jest charakter. Pewne jego cechy mogą pojawiać się już na bardzo wczesnym etapie. Jedne dzieci są bardziej życzliwe, pomocne, towarzyskie, skore do aktywności, lubiące nowości. Inne – przeciwnie – bywają bardziej samolubne, mniej chętne do zabawy, preferują zabawę samodzielną i słabiej odnajdują się w rzeczach nowych. Te same cechy charakteru mogą przejawiać się w życiu dorosłym. Część z nas w pracy lubi nowe wyzwania, podczas gdy inni preferują bardziej rutynową aktywność. Jedni przerwę w pracy spędzają na rozmowach z innymi pracownikami, inni wolą w tym czasie pograć na telefonie czy poczytać książkę.

Oczywiście cechy charakteru w przypadku osób dorosłych są dużo bardziej ugruntowane niż w przypadku dzieci. Warto jednak podkreślić, że powstawaniu pewnych cech także sprzyjają określone wzorce interakcji z rodzicami lub opiekunami. Przykładowo, powstawaniu charakteru narcystycznego sprzyja rodzicielska postawa wymagająca od dziecka perfekcjonizmu. Dziecko w ten sposób może uczyć się, że tylko prezentowanie swojego idealnego wariantu pozwala mu uzyskać akceptację i namiastkę miłości ze strony rodzica. Ciekawej typologii charakterów dokonał w książce „Style charakteru” psycholog Stephen Johnson, wskazując jednocześnie, jak poszczególne typy charakterów mogą być związane z określonymi zaburzeniami osobowości.

Efekt końcowy

Czym zatem jest osobowość? Jest to zespół względnie trwałych cech determinujących nasze funkcjonowanie w obszarze emocjonalnym, interpersonalnym i społecznym. Oznacza pewien zasadniczo trwały wzorzec funkcjonowania każdego człowieka w środowisku społecznym, obejmujący także jego sposoby reagowania, systemy przekonań i pojęcia, jakich używa do opisania rzeczywistości.

O ile temperament jest czymś przynależnym każdemu człowiekowi z racji urodzenia, a pewne cechy charakteru można zaobserwować już u dzieci, to osobowość jest – z założenia – konstruktem charakterystycznym dla człowieka dorosłego. Kształtuje ją i tworzy wiele różnorodnych czynników: genetycznych i środowiskowych. Choć jest bytem relatywnie trwałym, to powstaje bardzo długo i stabilizuje się na określonym poziomie dość późno. Umowną granicą jest pełnoletniość, jednak należy przypuszczać, że osobowość może kształtować się jeszcze wiele lat po uzyskaniu metrykalnej dorosłości. Poza nielicznymi, wyjątkowymi sytuacjami diagnozować zaburzenia osobowości można zatem głównie w przypadku osób dorosłych.

Kiedy mamy do czynienia z osobowością niezaburzoną, zdrową? Trudno odpowiedzieć w sposób jednoznaczny i wyczerpujący. Jak już wiemy, kluczem do rozwoju zdrowej osobowości są odpowiednie relacje z bliskimi, zwłaszcza rodzicami bądź opiekunami. Niezbędnym elementem są także zdrowe relacje społeczne na różnych etapach życia – dzieciństwa, dorastania i dorosłości. Czynniki traumatyzujące, takie jak: doświadczenie przemocy ze strony opiekunów, przemocy rówieśniczej, parentyfikacja, nadużycia seksualne czy zaniedbanie – to przykłady silnych bodźców, które bardzo sprzyjają zaburzeniom osobowości. Wyposażenie genetyczne także może być czynnikiem ułatwiającym ich rozwój (na przykład na rozwój schizotypowego zaburzenia osobowości bardziej narażone są osoby, w których rodzinie występowała schizofrenia).

Warto jednak podkreślić, że rozwój osobowości w kierunku zdrowym lub zaburzonym zależy od bardzo wielu czynników i każda jednostka inaczej przeżywa określone zdarzenia z życia. Mówiąc o takich aspektach jak relacje z bliskimi, rodzaj więzi czy traumy, mówimy o czynnikach potencjalnych, a nie przesądzających. To samo zdarzenie, które dla jednego człowieka będzie olbrzymim wstrząsem, być może nawet współtworzącym jego przyszłe zaburzenie, dla innego może być po prostu chwilową nieprzyjemnością. Owe różnice zależą nie tylko od poziomu kształcącej się w toku życia odporności, lecz także od czynników wrodzonych. Przykładowo, człowiek z wysokim poziomem reaktywności emocjonalnej (będącej przejawem wrodzonego temperamentu) będzie przeżywał nieprzyjemne sytuacje życiowe dużo mocniej niż ktoś, u kogo reaktywność emocjonalna jest znacznie niższa. Będzie miał zatem większe predyspozycje do rozwoju potencjalnych zaburzeń.

Zaburzenia osobowości wg klasyfikacji psychologicznej

Najnowsza klasyfikacja psychologiczna DSM-V wyróżnia następujące grupy zaburzeń:

Wiązka A – osobowość paranoiczna, schizoidalna i schizotypowa

Charakteryzują się przede wszystkim ekscentrycznością, oraz wyraźnym odizolowaniem od życia społeczności.

Owa izolacja wynika z dużego spłycenia życia emocjonalnego człowieka, a także z pozornego wyciszenia potrzeby bliskości. Może wynikać także z przekonania, że inni ludzie źle nam życzą i zamierzają nam wyrządzić krzywdę.

Wiązka B – osobowość histrioniczna, narcystyczna, borderline i dyssocjalna

Ich cechami wspólnymi jest swego rodzaju dramatyczność i niekonsekwencja. Dramatyczność objawia się m.in. teatralnym zachowaniem osobowości histrionicznej, a niekonsekwencja – w wybiórczym traktowaniu reguł społecznych przez osobowości dyssocjalne. Niekonsekwencja wyraża się także w skrajnej chwiejności emocjonalnej, która towarzyszy osobowości borderline.

Wiązka C – osobowość unikowa, zależna i obsesyjno-kompulsywna

Te zaburzenia cechują się przede wszystkim olbrzymim, doświadczanym na co dzień lękiem. W przypadku osobowości unikowej lęk ten odnosi się do relacji z innymi ludźmi i domniemanej krzywdy, jaką ci ludzie mogą wyrządzić. Osobowość zależna – przeciwnie – boi się samotności, dlatego jest skłonna tkwić w bardzo toksycznej relacji, jeśli tylko uzyska w niej fasadę opieki. Osobowość obsesyjno-kompulsywna to z kolei typ ultrasumiennego urzędnika odczuwającego lęk przed kłopotami – prawdziwymi lub wyimaginowanymi – będącymi następstwem mniejszych lub większych zaniedbań.

Zaburzenia osobowości jako jednostki kliniczne występują także w klasyfikacji medycznej ICD 11. Należy dodać, że nie są chorobami, choć problemy z nimi związane jak najbardziej podlegają leczeniu i terapii. I jeszcze jedno: zaburzenia osobowości rzadko kiedy występują w „czystej”, podręcznikowej formie – często są kombinacją objawów różnych zaburzeń.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze