1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Felietony
  4. >
  5. Na talerzu: dieta na stres

Na talerzu: dieta na stres

Katarzyna Błażejewska-Stuhr (Fot. Krzysztof Opaliński)
Katarzyna Błażejewska-Stuhr (Fot. Krzysztof Opaliński)
Takie czasy, że ja coraz mniej zajmuję się zawodowymi dietetycznymi sprawami. Ale jeżeli dietetyk może pomóc w tej niezwykle obciążającej sytuacji, to właśnie tak: podpowiem, jak odżywiać się w stresie. Jak nasza fizjologia związana z napięciem i lękiem ulega zmianie i co możemy robić, aby spróbować uregulować nasz organizm.

Stres powoduje serię reakcji hormonalnych i bioenzymatycznych w ciele. Zrozumiałe napięcie przyczynia się do uszczuplenia chociażby rezerw magnezu, a jego niedobory zwiększają naszą pobudliwość i nasilają nerwowość. Długotrwały stres ogranicza wchłanianie tego pierwiastka, a jego braki zwiększają wydzielanie adrenaliny. Tych zależności jest niemało, dlatego przejdę do konkretnych zaleceń.

MAGNEZ. Reguluje on w dużej mierze pobudliwość układu nerwowego, ogranicza i zmniejsza wydzielanie hormonów. Dużo jest go w zielonych roślinach ( jest częścią zielonego barwnika – chlorofilu). Szukajcie go też w: pestkach i kiełkach, kaszach, płatkach owsianych i brązowym ryżu. Ponadto polecam picie wód mineralnych z dużą zawartością magnezu, to dobry sposób na bieżące podniesienie poziomu tego pierwiastka.

WAPŃ. Niedobory wapnia z jednej strony wpływają na zaburzenia gospodarki magnezowej, z drugiej – przyczyniają się do nadwrażliwości układu nerwowego. Aby zadbać o odpowiedni poziom wapnia w organizmie, powinniśmy wybierać: nabiał, brokuły, orzechy, fasolę i bób, brukselkę czy kapustę.

WITAMINY Z GRUPY B. Niemal wszystkie witaminy z tej grupy wpływają na układ nerwowy. Pamiętajmy zatem, żeby jeść ich więcej, gdy nerwy nas zjadają. Wybieraj: otręby, płatki owsiane, drożdże, razowe pieczywo i orzechy.

CYNK. Wpływa na pracę mózgu i całego układu nerwowego, wzmacniając go i redukując stres. Szukajcie go w orzechach, serach, drożdżach, owocach morza i grzybach.

CHRUPANIE I GRYZIENIE. Co pomaga rozładować napięcie? Aktywność fizyczna i praca mięśni. Twarde pokarmy zmuszają mięśnie głowy do ciężkiej pracy. Wybierając marchewki, orzeszki lub mniej zdrowy popcorn i chipsy zmuszamy mięśnie twarzy do pracy, rozluźniamy je, unikając szczękościsku, napięć karku i innych dolegliwości związanych z nerwami.

KWASY TŁUSZCZOWE OMEGA-3. Działają zbawiennie na układ nerwowy (uspokajają, poprawiają pamięć i koncentrację). Chronią także przed negatywnym skutkiem nadmiaru emocji, których doświadczamy. Główne źródła kwasów omega-3 w diecie to: tłuste ryby, wodorosty, siemię lniane i olej lniany oraz nasiona chia.

DOBRE BAKTERIE. Jak pokazują badania, im zdrowsze jelita i żyjące w nich bakterie, tym lepsze mamy samopoczucie. Dlatego zachęcam do jedzenia pro- i prebiotyków – kiszonek, fermentowanych napojów mlecznych i innych dobrych bakterii.

PRZECIWUTLENIACZE. Ponieważ stres sieje spustoszenie w naszym organizmie, przyspiesza procesy starzenia i może powodować wiele chorób, pamiętajmy o przeciwutleniaczach w codziennej diecie. Pozwalają bronić się przed skutkami stresu. A znajdziemy je głównie w zielonych warzywach, owocach i orzechach! Im bardziej kolorowa jest zawartość naszego talerza, tym lepiej.

Katarzyna Błażejewska-Stuhr, dietetyczka kliniczna, psychodietetyczka. Autorka bloga kachblazejewska.pl, współautorka książki „Kobiety bez diety. Rozmowy bez retuszu”, Burda Media Polska.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze