Czarnoskóra aktorka Da’Vine Joy Randolph odebrała wczoraj oscarową statuetkę, pokonując w swojej kategorii Americę Ferrerę i Jodie Foster. Ze wzruszeniem podziękowała swojej mamie, nauczycielce i tym, którzy ją wspierali. „Zawsze chciałam być kimś innym, ale teraz zrozumiałam, że powinnam być po prostu sobą. Dziękuję, że mnie dostrzegliście”.
Da’Vine Joy Randolph po raz pierwszy otrzymała oscarową nominację i od razu odebrała statuetkę. Wyróżniono ją za rolę Mary Lamb, menedżerki szkolnej stołówki, opłakującej utratę syna w dramacie „Przesilenie zimowe”. Opowiada on o trójce przyjaciół, która utknęła w szkole przygotowawczej w Nowej Anglii.
Aktorka była bardzo poruszona wyróżnieniem. W swojej mowie wspomniała, że nie zawsze widziała siebie w roli aktorki. Dopiero matka pchnęła ją ku tej decyzji i zachęciła, by spróbowała swoich sił w lokalnym teatrze. – Nie myślałam, że mogłabym grać zawodowo – wyznała Randolph. – Dziękuję za to mojej mamie. Dziękuję wszystkim, którzy mnie wspierali, prowadzili i byli obok mnie.
Aktorka ze łzami w oczach opowiedziała o swojej drodze do Hollywood. – Zawsze chciałam być kimś innym, ale teraz zrozumiałam, że powinnam być po prostu sobą. Dziękuję, że mnie dostrzegliście – wyznała. Wspomniała także o swojej nauczycielce z początku kariery, która szczególnie na nią wpłynęła: – Gdy byłam jedyną czarną dziewczyną w klasie, ty dostrzegłaś mnie i zapewniłaś, że jestem wystarczająca. Kiedy powiedziałam ci, że się tutaj nie odnajduję, odpowiedziałaś, że to nie szkodzi i że pomożesz mi wytyczyć własną ścieżkę.
Da’Vine Joy Randolph otrzymała nagrodę za rolę „zwykłej” kobiety pracującej w stołówce. Pytana o motywację wyznała, że zdecydowała się na nią, by wlać życie w pozornie „przeciętną” kobietę. – To ważne, szczególnie dla kobiet niebiałych, bo rzadko są wyróżniane – przyznała. I dodała: – Chociaż jest ona czarnoskóra, to ludzie z różnych ścieżek życiowych mogą przyznać, że odnajdują się w Mary.
Da'Vine Joy Randolph na czerwonym dywanie (Fot. Mike Coppola/Getty Images)
Da’Vine Joy Randolph w swojej kategorii konkurowała z: Emily Blunt za rolę w „Oppenheimerze”, Danielle Brooks w „Kolorze Purpury”, Americą Ferrerą w „Barbie” i Jodie Foster w „Nyad”. Poza „Przesileniem zimowym” Randolph znana jest także z roli w filmie „Duch”, za który otrzymała nagrodę Tony, komedii „Nazywam się Dolemite”, gdzie gra u boku Eddiego Murphy'ego, czy roli w serialu HBO „The Idol”.