1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Kultura
  4. >
  5. Z życia prowincjonalnych gangsterów - "Gangster" - recenzja filmu

Z życia prowincjonalnych gangsterów - "Gangster" - recenzja filmu

mat. prasowe
mat. prasowe
Zobacz galerię 9 zdjęć
Guy Pearce, Tom Hardy, Gary Oldman i Mia Wasikowska w filmie, którego scenariusz napisał Nick Cave – to pierwszy powód, dla którego warto wybrać się na „Gangstera”. Drugim jest ciekawa opowieść.

Reżyser John Hillcoat nakręcił film według książki Matta Bonduranda „The Wettest County in the World”. Pisarz stworzył ją w na podstawie rodzinnej legendy trzech braci Bondurant, którzy specjalizowali się w nielegalnej produkcji alkoholu w Wirginii w czasach prohibicji. Żeby było jeszcze ciekawiej wzbogacił historię elementami fikcji. Powstał z tego całkiem wiarygodny portret tamtych lat. Nie oglądamy prohibicji z perspektywy ukrytych w piwnicach eleganckich salonów, pięknych kobiet i wymuskanych, bawiących się bronią panów w czarnych płaszczach, ale okiem ludzi z prowincji, którzy dorobili się na wymuskanych mieszczuchach.

Bondurand pomagał pisać scenariusz Nickowi Cave'owi, który skomponował wspólnie z Warrenem Willisem  muzykę do „Gangstera". Hillcoat ceni tę symbiozę melodii i języka. Dzięki niej film zyskał jeszcze jeden element naturalizmu, oprócz karykaturalnie wykrzywionych twarzy bandziorów, ich brudnych ubrań, potu i tryskającej krwi. W Wirginii mówi się dialektem posiadającym nietypowy rytm, a Cave wymyślał słowa właśnie w takiej tonacji.

- John przez lata powtarzał, że chce zrobić australijski western. Dawał mi do przeczytania różne okropne scenariusze. W końcu rzucił: „Jeśli tak ci się nie podobają, napisz własny". Dlatego wyciągnąłem maszynę do pisania i napisałem –  tak tłumaczy swój udział w filmie Cave. Nie jest to ich pierwsza kinowa przygoda, piosenkarz  napisał wcześniej scenariusz i muzykę do „Propozycji”.

Powróćmy jednak do legendy braci Bondurant. W filmie poznajemy Forresta (Tom Hardy), Howarda (Jason Clarke) i  najmłodszego Jacka, którego gra jeden z najlepiej opłacanych gwiazdorów Hollywood - Shia LaBeouf. Akurat tą rolą zasłużył na dobrą gratyfikację. Obserwujemy jak Jack uczy się żyć, jak obrywa od losu i z jakim wyrzutem nie patrzy na Forresta, nie chcąc zobaczyć w oczach swego mistrza potępienia. Szuka w nich aprobaty. Chce udowodnić, że jest mężczyzną. Bo tylko bycie twardzielem w tych brudnych czasach się liczy, a taki właśnie jest jego starszy brat.

A może nie tylko? Tłem dla obrzydliwych i bezwzględnych gangsterskich porachunków,\ są zaloty Jacka i Berthy Minnix. Czyste piękno dziewczyny, którą gra Mia Wasikowska, zdaje się wyrywać nas z tej mrocznej historii, wydaje się w tej rzeczywistości abstrakcją. John Hillcoat zohydza nam szpetotę zbrodni i gloryfikuje piękno kobiet. Obok niewinnej Berthy stawia zakochaną w Forreście tajemniczą, rudą piękność - Maggie Beauford. -  Spodobał mi się pomysł pokazania dwójki skrzywdzonych przez życie osób, które odnajdują w sobie ostatnią szansę na szczęście – opowiadała Jessica Chastain, która w filmie oswaja z miłością zamkniętego w sobie twardziela.

- Udało nam się znaleźć wyjątkowych aktorów, którzy wzajemnie się uzupełniali, tworząc coś, czego w innej konfiguracji nie można by było osiągnąć – stwierdza Hillcoat i ma rację. Pearc, Hardy, Oldman i  LaBeouf, stanęli na wysokości zadania, a Wasikowska i Chastain dodały romantyzmy, dzięki czemu, wyszłam z kina z poczuciem, że ostatecznie, aż tak źle to chyba w tamtych czasach nie było.

Więcej recenzji filmowych znajdziesz TUTAJ

[iframe src="https://www.youtube.com/embed/gRzt6e7r130" frameborder="0" allowfullscreen" width="100%" height="315-->

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze