Wisielec, czyli dwunasta karta Wielkich Arkanów tarota budzi sporo niepokoju. Czy słusznie? Wyjaśnia Kasia Trembecka, tarocistka i twórczyni Kameralnej Szkoły Tarota.
W najpopularniejszej obecnie talii świata Rider-White-Smith Tarot, Wisielec to dwunasta karta Wielkich Arkanów, położona pomiędzy Sprawiedliwością a Śmiercią. Jednak, co ciekawe, we wcześniejszym tarocie marsylskim następowała ona po karcie Mocy, na której kobieta przytrzymuje lwa. – Osobiście muszę przyznać, że pierwotna kolejność, w której Wisielec następuje po matriarchalnej karcie Siły, bardziej do mnie przemawia – mówi Kasia Trembecka. – Lew, którego głaszcze kobieta, tylko do pewnego momentu jej na to pozwala. Im bardziej poziom jej kontroli wzrasta, tym bardziej buzuje w nim złość i niezgoda. I to właśnie taką energię niesie karta Wisielec. Według mnie jest najgorszą kartą w tarocie, gorszą niż Diabeł, Wieża, Śmierć czy Sąd. To dlatego, że nie znamy intencji Wisielca, a zło, które jest z nim związane, dzieje się w ukryciu – tłumaczy tarocistka.
Na karcie widzimy postać, która została powieszona za jedną nogę, głową w dół. Wokół głowy ma zaś świetlistą aureolę. Budzi skojarzenia z Antychrystem, zwłaszcza że jej pozycja przypomina odwrócony krzyż. Do tego wisi jak nietoperz, który jest kojarzony z demonicznymi siłami. Nie widzimy też jej dłoni, ukrywa je za sobą. Nie znamy jej intencji, nie wiemy, dlaczego znalazła się w swojej sytuacji, co jej się przytrafiło. Warto przy tym powiedzieć, że poza Wisielca nie jest przypadkowa. W ten sposób niegdyś wieszano przestępców. W tej pozycji, tuż przed rozstrzelaniem, wisiał też Benito Mussolini. Pod wpływem grawitacji krew spływa do głowy pod wielkim ciśnieniem, wypływa przez oczy, uszy i nos, powoduje olbrzymi obrzęk mózgu, a w efekcie wylew. Potworna śmierć, możemy więc domniemywać, że karta Wisielec w tarocie oznacza osobę, która coś przeskrobała albo się do czegoś nie przyznaje. Wisielec to jednak także tajemnica i niewiadoma. Taki sposób wieszania, w kontrolowany sposób, był bowiem praktykowany również przez mistyków, którzy chcieli doznać wizji, połączyć się ze światem duchowym i eterycznym. Wisielec jest więc czasem nazywany kartą nowej idei.
– Część tarocistów uważa, że karta Wisielec oznacza czas na przeczekanie i zmianę perspektywy. I oczywiście w ten sposób też można ją czytać, natomiast przede wszystkim oznacza ona, że jest dużo gorzej, niż nam się wydaje – tłumaczy Kasia Trembecka. – Możemy nawet nie być tego świadomi. To zło przyczajone, dziejące się gdzieś w ukryciu. Karta Wisielec w tarocie mówi o jakimś problemie, nie podaje jednak jego przyczyn ani intencji drugiej osoby.
Gdy w grę wchodzą uczucia, karta Wisielec nie oznacza niczego dobrego. Symbolizuje związek przemocowy, który na zewnątrz wydaje się całkiem normalny. Może oznaczać mężczyznę, który w innym mieście ma drugi dom, problemy finansowe albo jest uzależniony. Ukrywa tajemnicę dużo gorszą niż w ogóle moglibyśmy przypuszczać. Nie wiemy, jakie ma intencje, ale możemy spodziewać się najgorszego. W samym związku mnóstwo jest zaś nieszczerości, kłamstwa, zdrady. Wisielec w tarocie jest także kartą współuzależnienia. Często znajduje to odzwierciedlenie w prawdziwym życiu – osoba, dla której stawiane są karty, znajduje wytłumaczenie dla przemocowych zachowań partnera. Problem polega na tym, że gdy karta Wisielec pojawia się w rozkładzie, często nie chce ujawnić, co kryje się pod nią. Jaka jest tajemnica partnera? Co przed nami ukrywa? Często, jedyną radą, jaką można dać to: uciekaj, nie zastanawiaj się, nie doszukuj się, bo grozi ci uwikłanie. To sytuacja patowa. Nie bez kozery następną kartą Wielkich Arkanów jest Śmierć, dobra i uwalniająca. Zło musi umrzeć.
Co, jeśli pytając o zdrowie, wylosowałaś kartę Wisielec? Tarot nie pozostawia wątpliwości: to może oznaczać choroby psychiczne, długi, uzależnienia od używek albo prostytucji. Także wszystko co przewlekłe i utajone. W przypadku dzieci karta Wisielec symbolizuje często głęboki autyzm, zaburzenia sensoryczne, choroby psychiczne. Także uzależnienia, które dziecko ukrywa przed rodzicami.
Karta Wisielec nie budzi przyjaznych konotacji. Jaką oznacza osobę? Przede wszystkim nieszczerą, ukrywającą jakąś tajemnicę, uzależnioną. Może być chora psychicznie lub mieć psychopatyczny rys. Ukrywać się za fasadą, za którą skrywa mroczne wnętrze. Lepiej uciekaj! A jeśli musicie mieć kontakt, uważaj, bo nigdy nie wiadomo, co może przeciwko tobie wykorzystać.
Wszystko jak zwykle zależy od rozkładu. Z jednej strony karta Wisielec w tarocie to wyraźny sygnał, by wstrzymać się z działaniem, zmienić perspektywę, poczeka, nic nie robić, nie zdradzać się ze swoimi planami i udawać, że wszystko gra. Takie odczytanie pojawia się zwłaszcza przy lżejszych rozkładach. Karta Wisielec w tarocie może też jednak podpowiadać coś zupełnie odwrotnego: nie udawaj, że wszystko gra! Uciekaj od tej osoby, nie wchodź w tę relację, nie dociekaj tej tajemnicy. To, co odkryjesz, może cię przerosnąć i pochłonąć. Wisielec to karta ostrzegawcza. I to nie byle jaka – to czerwona lampa, wielki znak stop, tablica z napisem „danger” i piorunem.
Kasia Trembecka, tarocistka, założycielka Kameralnej Szkoły Tarota