1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Styl Życia
  4. >
  5. Wakacje już nie pod palmami, a pod świerkiem. Zmęczeni upałami turyści wybywają na coolcation

Wakacje już nie pod palmami, a pod świerkiem. Zmęczeni upałami turyści wybywają na coolcation

(Fot. Johner Images/Getty Images)
(Fot. Johner Images/Getty Images)
Jeżeli od lat uznajesz wyższość Bornholmu nad Majorką, pewnie przewracasz teraz oczami. Kraje północne zawsze miały swoich zwolenników, ale gdy lata stają się coraz gorętsze, ich grono sukcesywnie się powiększa.

Rosnąca popularność państw nordyckich wśród urlopowiczów zyskała już miano coolcation (od ang. cool – chłodny i vacation – wakacje). Statystyki tego jeszcze nie odzwierciedlają. Według danych z 2023 roku nadal najchętniej szturmujemy ośrodki wczasowe w Hiszpanii, Grecji, Chorwacji, Bułgarii czy we Włoszech. To może się jednak zmienić. Na niekorzyść kierunków takich jak Szwecja, Islandia czy Norwegia wciąż zdecydowanie przemawiają finanse, ale już nie kapryśna pogoda. W dobie doniesień o zamknięciu Akropolu w godzinach największego nasłonecznienia czy niedoborach wody na Sycylii wielu turystów rozważa zmianę planów. Badanie przeprowadzone przez sieć biur podróży Virtuoso wykazało, że aż 82 proc. jej klientów chce wypocząć w bardziej umiarkowanym klimacie. W poszukiwaniu komfortu termicznego zwracają oni oczy ku fiordom, jeziorom polodowcowym i rozległym lasom iglastym.

Coolcation – trend w turystyce dla zimnolubnych

Sieć dopiero co podbiła przewrotna reklama Oslo. „Czy to w ogóle miasto?” – pyta niewzruszony Halfdan. Bohater spotu narzeka, że kąpieliska i restauracje są tu zbyt łatwo dostępne, do muzeów nie ustawiają się długie kolejki, a król i premier przechadzają się swobodnie po ulicach. Lecz, co najważniejsze – termometry wskazują tam dziś przyjemne 22°, podczas gdy Warszawa, Rzym czy Madryt zmagają się z falą upałów. Sprawy podobnie mają się w deszczowej Kopenhadze i zachmurzonym Sztokholmie.

Nie znaczy to, że i tu nie mogą spotkać nas niespodzianki. Eksperci podkreślają, że jeśli naprawdę zależy nam na powiewie chłodnego powietrza, powinniśmy uważnie śledzić prognozy pogody. Przez zmiany klimatyczne gorąc dociera nawet na wysokie szerokości geograficzne i w tereny górskie. A tamtejsze hotele często nie są gotowe na skwar, przez co będziemy musieli radzić sobie bez powszechnej w południowych krajach klimatyzacji.

Gdzie szukać odskoczni od upałów?

Chociaż wydaje się, że coolcation to termin usnuty przez nordyckie organizacje turystyczne, kawałek tortu uszczknąć mogą też Szkocja oraz państwa bałtyckie i alpejskie. Jak może wyglądać urlop z dala od palącego słońca? W wywiadzie dla „Condé Nast Traveler” opowiedziały o tym działające w branży Liddy Pleasants i Andrea Godfrey. – Otrzymujemy zapytania o kajakarstwo w Norwegii, trasy rowerowe i piesze wędrówki w Słowenii, która jest również bardzo atrakcyjna cenowo – tłumaczą. – Skandynawia i kraje bałtyckie cieszą się coraz większym zainteresowaniem. Oferują bardziej stonowany styl wakacji, ale mają piękne plaże, lasy i jeziora, idealne zarówno do relaksu, jak i aktywności.

Do odwiedzin szczególnie mocno zachęca Szwecja. Na stronie „Visit Sweden” wymienia się liczne atrakcje czekające na przybyszów: od miejskich plaż w Göteborgu, 100 tysięcy jezior rozsianych po całym półwyspie i ciekawej linii brzegowej, po otwarte aż do czerwca stoki narciarskie w Riksgränsen. Wśród polecanych rozrywek znalazło się też podziwianie wodospadów Tännforsen i Njupeskär, kąpiel w górskim strumieniu i eksplorowanie kopalń. „Ze średnimi temperaturami latem na południu kraju wynoszącymi 20–25°C i nieograniczonymi możliwościami spędzania czasu na świeżym powietrzu Szwecja staje się orzeźwiającą alternatywą dla rozgrzanej Europy Południowej” – czytamy.

Innym wyjściem jest podróżowanie do państw śródziemnomorskich poza sezonem. Kiedy zimą wszyscy wyruszą tłumnie do Laponii na spotkanie z Mikołajem, my możemy we względnie spokojnej atmosferze zwiedzić zwykle zadeptane Cinque Terre lub Wybrzeże Amalfi. Oczywiście będziemy musieli liczyć się z niedogodnościami, chociażby z okrojonym rozkładem jazdy autobusów, zimną morską wodą i zamkniętymi szlakami pieszymi, ale niedające żyć upały nie będą jedną z nich. Jak to w życiu bywa – coś za coś.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze