Wystarczy kojące drapanie za uchem i garść przekąsek, żeby zdobyć serce psa. A kot? To zupełnie inna bajka. Towarzyszy wybiera starannie, ufa im niechętnie i stosuje surowe kryteria oceny. Jak więc zostać ulubionym człowiekiem kota?
Koty mają swoje preferencje – tego nie trzeba tłumaczyć żadnemu wytrawnemu kociarzowi. Starannie wybierają sobie „swojego człowieka” nie tylko spośród domowników, ale także wśród przyjaciół rodziny. Potrafią wskoczyć komuś na kolana i ugniatać mu brzuch, jakby to była najbardziej naturalna rzecz na świecie, albo przeciwnie – mimo próśb i wabienia ulubionymi ciasteczkami zupełnie kogoś zignorować. Ich schemat działania wydaje się zupełnie przypadkowy, ale to tylko pozory – przekonuje @PrideOfKittyCats, influencerka i instagramerka, która prowadzi edukacyjny profil o kotach, a sama opiekuje się aż sześcioma mruczkami.
Jak twierdzi, koty – podobnie jak ludzie – mają listę czerwonych i zielonych flag, które wskazują im, komu mogą zaufać, a od kogo lepiej trzymać się z daleka. Warto je poznać, szczególnie jeśli dopiero zaczynasz swoją przygodę z posiadaniem kota albo wybierasz się do kocich znajomych – i zależy ci na tym, by wkupić się w futrzate łaski.
1. Koty wybierają tego, kto zapewnia najlepszą i niezawodną opiekę
– Ulubioną osobą kota często zostaje ten, kto zapewnia mu najwięcej czułości, uwagi i stałej opieki – mówi ekspertka. Nie jest to zaskakująca informacja – koty, jak większość zwierząt, bardzo cenią rutynę, która daje im poczucie bezpieczeństwa. Kluczowe są tutaj jednak niezawodność i punktualność. Jeśli ktoś zawsze dba o to, by kocie śniadanie pojawiało się w miseczce o odpowiedniej porze oraz nie zapomina codziennie czyścić kuwety, szybko zapunktuje (albo i nie, trzeba zapytać konkretnego kota).
Czytaj także: 12 rzeczy, których jeszcze nie wiesz o swoim kocie
2. Koty kochają tego, kto szanuje ich granice
Koty i granice – to brzmi jak wolne żarty? Niekoniecznie. Chociaż brzmi to przewrotnie, to nie bez powodu mówi się, że koty lgną do osób, które je ignorują. Te zwierzęta bardzo cenią sobie swoją przestrzeń i możliwość podejmowania własnych decyzji.
Jeśli będziesz za nimi gonić, na siłę je podnosić czy próbować przytulać, raczej szybko uciekną pod tapczan. Ulubiony człowiek kota to najczęściej ten, który daje mu przestrzeń.
Jeśli więc idziesz z wizytą do kociego domu, najlepiej dać się kotom obwąchać, spokojnie poczekać na kuchennym krześle i dać im chwilę na decyzję, czy chcą cię bliżej poznać. Jednak co kot to obyczaj – niektóre już po chwili zaczną się łasić, a inne wyjdą z kryjówki dopiero po kilku godzinach. Cierpliwości!
3. Koty wybierają tego, kto rozumie ich mowę ciała
– Ulubiony człowiek kota najczęściej świetnie wie, czego on potrzebuje, zanim inni domownicy się domyślą – twierdzi @PrideofKittyCats. Jak? Czyta z ruchu jego ciała: ułożenia ogona, uszu, sposobu jego poruszania się czy nawet mrugania. Powolne przymykanie oczu oznacza, że kot jest zrelaksowany, a jeśli dodatkowo patrzy ci wtedy głęboko w oczy, to znaczy, że ci zaufał.
Jeśli więc zostaniesz poproszony o wakacyjne pomieszkiwanie z kotem i chcesz, żeby wasza relacja rozkwitła, nie wierz tym, którzy przekonują, że „to tylko miska i kuweta, nic więcej nie musisz robić”. Poczytaj o sygnałach, jakie wysyła kocie ciało, i spróbuj stworzyć z nim relację. To może być fascynujący proces!
Czytaj także: Czy koty potrafią kochać? Przekonanie o tym, że nie potrzebują bliskiego kontaktu z człowiekiem, jest mitem, i to szkodliwym
4. Koty kochają ludzi o spokojnej aurze
Chociaż podział na psiarzy i kociarzy jest już przereklamowany – i zgodnie możemy przyznać, że oba te gatunki mają coś, za co je kochamy – to jest jednak ziarenko prawdy w tym, że ludzie mają bardziej „psią” lub „kocią” naturę. Nie bez powodu istnieje pojęcie „chłopaka o naturze golden retrievera”, czyli towarzyskiej osoby z sercem na dłoni, czy „kobiety o duszy czarnej kotki”, czyli takiej, która nie odkrywa od razu wszystkich swoich kart i trzyma się na dystans.
Ludzie głośni, szybcy i dynamiczni, o chaotycznej aurze rzadko stają się ulubionymi ludźmi kotów. I często wcale im na tym nie zależy. Potrafią się szybko zniechęcić i nie wierzą, że zostaną kocim przyjacielem. Co innego wrażliwi introwertycy, którzy odzywają się rzadko i cichszym głosem… Koty potrafią wypatrzyć ich w pomieszczeniu i instynktownie wiedzą, że znajdą w nich bratnią duszę. Szczególnie widać to w przypadku mruczków, które mają za sobą szczególnie traumatyczne przeżycia.
Wszyscy marzymy o takim kocie, który wtula się w nasze ramiona, ale na to trzeba czasu, by zbudować prawdziwe zaufanie – a nawet i to może nie wystarczyć przy wybitnie niezależnych osobnikach. Cudownego przepisu nie ma, ale jak pisze @PrideofKittyCats: „Trzeba być konsekwentnie czułym i wyrozumiałym”.
Źródło: „4 Things Cats Take Into Consideration When Choosing Their Favorite Human”, yourtango.com [dostęp: 09.07.2025]