„Kres niewinności”, poruszający melodramat historyczny oparty na kinowym hicie, właśnie wylądował na platformie Netflix. To opowieść o miłości dwojga młodych ludzi, których losy splatają się z dramatycznymi wydarzeniami 1968 roku, wystawiając ich uczucie na ciężką próbę. Dlaczego warto ją obejrzeć?
Wszystko zaczęło się od filmu „Marzec ’68”. Melodramat w reżyserii Krzysztofa Langa trafił na ekrany kin w wiosną 2022 roku, a rok później – w rozszerzonej wersji na ekrany naszych telewizorów (produkcję pod nowym tytułem „Kres niewinności” emitowała w odcinkach Telewizja Polska). Teraz burzliwa historia miłości dwójki młodych ludzi pochodzących z przeciwnych stron politycznej barykady, rozgrywająca się na tle dramatycznych wydarzeń z 1968 roku, debiutuje na Netflixie (premiera w serwisie 9 lipca).
„Kres niewinności” (Fot. materiały prasowe TVP)
Akcja serialu obejmuje okres od protestu studentów wywołanego zakazem wystawiania „Dziadów” w styczniu 1968 roku do przemówienia Władysława Gomułki z 19 marca, które w dużym stopniu przesądziło o represjach i masowej emigracji obywateli pochodzenia żydowskiego. Na tle tych wydarzeń rodzi się młodzieńcza miłość dwójki studentów, którzy muszą szybko dojrzeć i stawić czoła systemowi opresji. – To piękna historia miłosna, która porusza bardzo ważne tematy, takie jak wolność słowa, walka z cenzurą oraz siła młodości i nowego pokolenia – zachęca Ignacy Liss, odtwórca jednej z głównych ról.
„Kres niewinności” (Fot. materiały prasowe TVP)
Fabuła serialu „Kres niewinności” przenosi widzów do Polski lat 60., gdzie na tle historycznych wydarzeń marca ’68 rozgrywa się poruszająca opowieść o miłości, walce i poświęceniu. Główni bohaterowie – Hania i Janek – są pełnymi nadziei i młodzieńczego zapału studentami, którzy aktywnie uczestniczą w protestach przeciwko decyzji władz o zdjęciu z afisza „Dziadów” Adama Mickiewicza. W miarę narastania napięć politycznych i społecznych w kraju, między bohaterami zaczyna rodzić się uczucie, niczym w dramacie Szekspira „Romeo i Julia”. Ich rodziny są jednak po przeciwnych stronach politycznej barykady. Miłość, która rozkwita w trudnych dla Polski czasach, zostaje więc wystawiona na ciężką próbę, a lojalność więzów krwi, polityczne przekonania i osobiste pragnienia zderzają się, tworząc dramatyczny konflikt, który zmusza bohaterów do dokonywania trudnych wyborów. Wśród chaosu i niepokojów zakochani próbują jednak pokonać przeciwności i zawalczyć o swoje. Czy odnajdą się w takiej atmosferze, a ich miłość przetrwa?
„Kres niewinności” (Fot. materiały prasowe TVP)
„Kres niewinności” to nie tylko dramat historyczny, ale przede wszystkim poruszająca opowieść o dorastaniu i miłości, która musi mierzyć się z trudnymi realiami politycznymi i społecznymi. Widzowie, którzy cenią sobie więc historie oparte na faktach, znajdą tu wiele emocji i refleksji nad naturą ludzkich wyborów.
Podzielony na cztery odcinki melodramat (pochłonęłam go dosłownie w jeden dzień!) stanowi też ważny głos w dyskusji o wolności, lojalności i moralnych dylematach, które stają się wyraźne zwłaszcza w czasach kryzysu. Opowiada również o nadziei, buncie i rozczarowaniu, które towarzyszyło młodym w tamtych czasach, ale też o marzeniach o lepszej przyszłości, które zderzają się z okrutną rzeczywistością (z jednej strony mamy bowiem miłość i młodzieńczy zapał, z drugiej – brutalne realia: antysemicką nagonką partii i represje ze strony władz). Świetnie pokazuje też, jak polityka i wojna mogą zniszczyć ludzkie życie, a miłość staje się sensem w chwilach kryzysowych.
„Kres niewinności” (Fot. materiały prasowe TVP)
Wciągająca fabuła, doskonała obsada aktorska (wielkie brawa dla wschodzących gwiazd polskiego kina, Vanessy Aleksander i Ignacego Lissa) oraz wierne oddanie historycznych realiów sprawia natomiast, że „Kres niewinności” zasługuje na uwagę każdego miłośnika dobrego kina i telewizji. Przekonacie się sami, że serial ten nie tylko dostarcza rozrywki, ale też skłania do głębszych przemyśleń nad historią i najważniejszymi wartościami w życiu.
„Kres niewinności” (Fot. materiały prasowe TVP)
W serialu „Kres niewinności” w rolach głównych występują wspomniani wcześniej Vanessa Aleksander („Wojenne dziewczyny”, „Sala samobójców. Hejter”) jako Hania Bielska, Ignacy Liss („Lepsza połowa”, „Ludzie i bogowie”) jako Janek Wolicki oraz Ireneusz Czop („Komisarz Alex”, „Na dobre i na złe”, „Czas honoru”) jako pułkownik Roman Wolicki i Edyta Olszówka („Lejdis”, „Samo życie”) jako Julia Wolicka. Na ekranie zobaczyć możemy również Mariusza Bonaszewskiego, Annę Radwan, Bartosza Gelnera i Grzegorza Mielczarka. Reżyserem serialu jest Krzysztof Lang („Ludzkie sprawy”, „Śniadanie do łóżka”), a autorem scenariusza – Andrzej Gołda („Na dobre i na złe”,„25 lat niewinności”, „Ach śpij kochanie”). Za zdjęcia odpowiada natomiast Arkadiusz Tomiak („Ludzie i bogowie”, „Trójkąt bermudzki”).
„Kres niewinności” dostępny jest na platformie Netflix.