1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Wideo
  4. >
  5. „Jak masz 40 lat, to przeżyłeś dopiero 20”. AbradAb i Bartek Młynarski o zawodowej filozofii, która trzyma w ruchu | „zaTASKowani 2”, odc. 2

„Jak masz 40 lat, to przeżyłeś dopiero 20”. AbradAb i Bartek Młynarski o zawodowej filozofii, która trzyma w ruchu | „zaTASKowani 2”, odc. 2

Ludzie są bardzo zaniedbani psychicznie, poranieni i pokrzywieni – mówi muzyk, Marcin „AbradAb” w 2. odcinku podcastu „zaTASKowani 2”. Jak razem z komikiem Bartkiem Młynarskim patrzą na kondycję współczesnego człowieka z jego wypaleniem w pracy i związkach oraz paniką związaną z wiekiem? I co ma z tym wspólnego drabina?
„Wyobraź sobie drabinę z numerami na szczeblach od 0 do 10, gdzie szczyt reprezentuje najlepsze możliwe życie. Na którym szczeblu drabiny uważasz, że obecnie się znajdujesz? Jak sądzisz, gdzie będziesz sytuować siebie w przyszłości, powiedzmy: za pięć lat?”.

„Naprawdę zaczynamy żyć po dwudziestce”

To zadanie postawione pracownikom na całym świecie przez Instytut Gallupa ma zbadać ogólną ocenę życia. Jak byście na nie odpowiedzieli? W tym odcinku podcastu „zaTASKowani” rozmawiamy o męskiej perspektywie na pracę i kryzysy, m.in. ten związany z tzw. połową życia. – Ludzie martwią się swoim wiekiem już po trzydziestce. Zupełnie tego nie rozumiem – pierwszych 20 lat nie żyjemy własnym życiem, to po co je doliczać. Naprawdę zaczynamy żyć po dwudziestce, więc jak masz lat 40, to przeżyłeś dopiero 20 – mówi muzyk Marcin „AbradAb”.
Bartek Młynarski potwierdza, że po czterdziestce jest inaczej, co dobrze widać w kontaktach ze znajomymi. – Ostatnio byłem na domówce, bo żona kolegi wyjechała. Wchodzę, a tam czterech typa gra na konsoli, dostałem pada, burgera i piwo 0% – opowiada. – Ja w ogóle nie jest lwem towarzyskim. Jak sobie pomyślę, że po imprezie będę chorował przez dwa dni, to wolę poćwiczyć – dopowiada AbradAb.

„Ludzie są bardzo zaniedbani psychicznie”

Odpowiedzi na przytoczone wyżej zadanie Gallupa, zebrane w corocznym raporcie „State the Global Workplace: 2025 Report”, pokazują, że Polacy są na 26. miejscu spośród 38 przebadanych w Europie krajów: 40% z nas ocenia swoje życie dobrze, co w porównaniu z zeszłym rokiem stanowi wzrost o 5%. Jednak, jak to zwykle bywa z tak ogólnymi wskaźnikami, można je różnie interpretować. Bo jednak większości nie żyje się dobrze, a stosując metaforę z ćwiczenia – stoimy mniej więcej w połowie życiowej drabiny. Potwierdzają to obserwacje moich gości. – Ludzie są bardzo zaniedbani psychicznie, poranieni, pokrzywieni. Dieta dietą. Ćwiczenia ćwiczeniami, ale najważniejsze to mieć zdrowe relacje ze sobą i najbliższymi. Ogrom moich znajomych się rozwiodło – mówi AbradAb. Muzyk wymienia tu listę wzajemnych przewinień, które obserwuje na co dzień w relacjach.
Wspomniany raport pokazuje, że jeśli chodzi o emocje związane z życiem zawodowym, to występuje tu wzorcowy parytet. Smutek, złość czy stres – odczuwa codziennie w pracy tyle samo kobiet i mężczyzn, średnio po kilkanaście procent. Tylko inaczej je okazujemy i poprawiamy sobie humor.
– Ojcowie córek żyją, według badań, siedem lat dłużej, a ja mam trzy – podsumowuje AbradAb.
Share on Facebook Send on Messenger Share by email
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze