Najsłynniejsza lalka świata pokazuje, że potrafi mierzyć cukier z uśmiechem i nie daje się żadnym ograniczeniom. Tak jest – firma Mattel wypuściła pierwszą w historii marki lalkę Barbie z cukrzycą typu 1. Ma ona pokazać dzieciom żyjącym z tą chorobą, że ich historia też zasługuje na miejsce w świecie zabawy. Polską ambasadorką nowej Barbie została Maja Makowska, czyli Sugar Woman, edukatorka i sportsmenka, która od lat inspiruje innych do życia na własnych zasadach mimo diagnozy.
Barbie z bielactwem, na wózku inwalidzkim, z zespołem Downa czy niewidoma Barbie to tylko część lalek, które tworzą wyjątkową kolekcję Barbie Fashionistas. Ma ona promować inkluzywność i różne kanony piękna, a także zwalczać stygmatyzację niepełnosprawności fizycznej. Celem jest zaś umożliwienie dzieciom na całym świecie odnalezienie zabawki, z którą będą mogły się utożsamić, jak również zachęcanie do zabawy uczącej empatii, akceptacji i otwartości.
Do tej pory w tym zaszczytnym gronie brakowało jednak Barbie z cukrzycą typu 1 – aż do teraz.
(Fot. materiały prasowe)
Czytaj także: Lalki Barbie, które bawią, uczą i inspirują. Takich zabawek potrzebują dzieci
Wprowadzenie lalki Barbie z cukrzycą typu 1 (T1D) to odpowiedź na potrzebę pokazania dzieciom, że ich codzienność – z pompą insulinową czy glukometrem – jest czymś normalnym i nie powinno być powodem do wstydu. To także sposób na zwiększanie świadomości społecznej na temat tej przewlekłej choroby. Szczególnie że według danych i prognoz liczba dzieci i młodzieży z cukrzycą typu 1 stale rośnie na całym świecie, co sprawia, że coraz więcej rodzin mierzy się z tym wyzwaniem na co dzień.
– Wprowadzenie lalki Barbie z cukrzycą typu 1 to ważny krok w realizacji naszego zobowiązania do promowania inkluzywności i zwiększania reprezentacji w świecie zabawy – powiedziała Krista Berger, Senior Vice President Barbie oraz Global Head of Dolls. – Barbie odgrywa istotną rolę w tym, jaki dzieci postrzegają świat. Pokazując również takie doświadczenia jak życie z cukrzycą typu 1, sprawiamy, że więcej dzieci może odnaleźć siebie w zabawie i lalce, którą kochają – dodała.
Aby wiernie odwzorować codzienność osób żyjących z tą chorobą, firma Mattel podjęła współpracę z organizacją Breakthrough T1D (wcześniej JDRF) – globalnym liderem w badaniach i działaniach rzeczniczych na rzecz społeczności dotkniętej cukrzycą typu 1.
W konsultacji z ekspertami zadbano o każdy szczegół i stworzono lalkę, która wiernie oddaje realia życia z cukrzycą: na ramieniu Barbie nosi czujnik, który pomaga kontrolować poziom cukru we krwi (czujnik CGM), połączony z aplikacją na telefonie, a do pasa ma przypiętą pompę insulinową, która automatycznie podaje insulinę. Ubrana jest w komplet w niebieskie grochy – co nawiązuje do międzynarodowych symboli świadomości cukrzycy – a całość uzupełnia pastelowoniebieska torebka, gotowa pomieścić wszystkie niezbędne drobiazgi.
(Fot. materiały prasowe)
(Fot. materiały prasowe)
– Byliśmy ogromnie podekscytowani, gdy Barbie zaprosiła nas do współpracy przy tworzeniu lalki z cukrzycą typu 1 – powiedział dr Aaron J. Kowalski, CEO Breakthrough T1D. – Sam choruję na cukrzycę typu 1 od 13. roku życia, a mój brat od trzeciego, dlatego ten projekt ma dla mnie szczególne, osobiste znaczenie. To niezwykle ważne, że możemy wspólnie zwiększać świadomość choroby, która dotyka tak wiele rodzin. To zaszczyt współpracować z marką, która – podobnie jak my – wierzy, że życie z cukrzycą typu 1 może być pełne, aktywne i szczęśliwe.
Czytaj także: Twórczyni lalki Barbie miała polskie korzenie. Oto niezwykła historia Ruth Handler
Barbie z cukrzycą typu 1, tak jak jej poprzedniczki, dostała także swoje ambasadorki. W Polsce zaszczyt ten przypadł w udziale Mai Makowskiej, znanej jako Sugar Woman, edukatorce diabetologicznej i sportsmence, która żyje z cukrzycą typu 1 od ósmego roku życia.
– Kiedy zachorowałam na cukrzycę typu 1, miałam osiem lat. Nie było wtedy bajek, lalek ani książek, w których mogłabym zobaczyć kogoś takiego jak ja – wspomina Maja. – Teraz każde dziecko z cukrzycą może zobaczyć w lalce swoją historię. Może poczuć, że nie musi niczego ukrywać. Że jego codzienność jest widziana, zrozumiana i – po prostu – normalna. To bardzo ważny moment dla całej społeczności osób żyjących z cukrzycą. Wierzę, że wiele z nich poczuje, że nie są w tym same – bo nawet tak idealna postać jak Barbie może mieć cukrzycę. Jestem wzruszona, dumna i bardzo wdzięczna, że to właśnie ja mogę być częścią tego momentu.
(Fot. materiały prasowe)
W inicjatywę zaangażowała się także Fundacja Dla Dzieci i Dorosłych z Cukrzycą, która od lat wspiera osoby zmagające się z cukrzycą i ich rodziny, m.in. zapewniając edukację, opiekę i realną pomoc. Dzięki jej zaangażowaniu 150 lalek z cukrzycą typu 1 przekazanych przez firmę Mattel trafi do dzieci w całym kraju dotkniętych tą chorobą.
Warto wspomnieć, że Barbie uhonorowała również dwie inspirujące ambasadorki – instruktorkę fitness i autorkę Robin Arzón ze Stanów Zjednoczonych oraz modelkę Lilę Moss z Wielkiej Brytanii – tworząc wyjątkowe lalki wzorowane na ich wyglądzie i inspirowane historią życia z cukrzycą typu 1.
Lalka Barbie z cukrzycą typu 1 jest dostępna w Polsce od dziś, 9 lipca, wyłącznie na Allegro.
Źródło: materiały prasowe