W XXI wieku kompetencje społeczne jeszcze bardziej zyskują na znaczeniu. Rozwój technologii zapewnił nam co prawda niemal nieograniczone możliwości kontaktu z osobami z całego świata, jednak z drugiej strony znacząco wpłynął na to, jak komunikujemy się z najbliższymi. Dotyczy to szczególnie najmłodszego pokolenia, dla którego cyfryzacja nie jest nowością, a środowiskiem, które towarzyszy mu na co dzień.
Umiejętności takie jak empatia, skuteczna komunikacja i radzenie sobie z własnymi emocjami są kluczowe w budowaniu i utrzymywaniu relacji oraz funkcjonowaniu – najpierw w szkole, a potem w środowisku zawodowym. Warto więc zadbać, by nasze dzieci rozwijały je od najmłodszych lat. Jednym z narzędzi, które nam w tym pomogą są nowoczesne gry planszowe.
Współczesne planszówki to coś więcej niż pobudzająca umysł rozrywka. Ich interakcyjny charakter sprawia, że doskonale nadają się do ćwiczenia umiejętności społecznych. W każdej grze, od Jungle Speeda po Wsiąść do Pociągu, musimy wykazać się nie lada cierpliwością czekając na swoją kolej, a efekty naszych działań często są widoczne dopiero po kilku rundach, co sprzyja uczeniu się odroczonej gratyfikacji. Ponadto zabawa z planszówkami ściśle łączy się z przeżywaniem zarówno zwycięstw, jak i porażek. W ten sposób dzieci uczą się, że nie zawsze mogą wygrywać i mają okazję doświadczyć pierwszych trudnych emocji w bezpiecznej atmosferze. Dla rodziców jest to też świetna okazja, by przyjrzeć się, jak dzieci radzą sobie w takich sytuacjach, co może być świetnym punktem wyjścia dla rozmowy o emocjach.
Jungle Speed (Fot. materiały partnera)
Ciekawą grupą gier planszowych są te oparte na współpracy. Doskonale nadają się one do zabawy gronie zróżnicowanym pod względem wieku, a dla najmłodszych stanowią świetny trening umiejętności społecznych. Tytuły takie jak Kroniki zamku Avel czy Opowieści z Pryncypii pozwalają nam przeżyć wyjątkowe przygody w fantastycznych światach. Uczestnicy działają ramię w ramię przeciwko samej grze, a każdy z nich dysponuje unikalnym zestawem możliwości. Kluczem do zwycięstwa jest skuteczny podział obowiązków – taki, który pozwoli jak najlepiej wykorzystać dostępne opcje. W ten sposób uczymy się, że mimo różnic każdy z nas wnosi coś ważnego do drużyny, a poznanie swoich mocnych stron pozwala działać jeszcze sprawniej.
Opowieści z Pryncypii (Fot. materiały partnera)
Jednak nie wszystkie gry kooperacyjne to przygodówki – mechanizm współpracy wykorzystuje także wiele rodzajów nowoczesnych kalamburów. Gry takie jak Mysterium lub Tajniacy to świetna okazja, by ćwiczyć komunikację i myślenie poza schematami. W obu przypadkach jeden z uczestników podpowiada całej grupie odgadujących – za pomocą wieloznacznych obrazków lub wymyślonych przez siebie haseł. Wybierając wskazówki musi brać pod uwagę tok myślenia więcej niż jednej osoby, co wymaga nie lada kreatywności i umiejętnego żonglowania skojarzeniami. Co więcej, próba odnalezienia jak najlepszych rozwiązań oraz analizowanie tego, co faktycznie wybierają współgracze pozwala nam jeszcze lepiej się poznać i zbliżyć.
Mysterium (Fot. materiały partnera)
Skuteczną komunikację możemy też ćwiczyć, wykorzystując gry negocjacyjne. Zwykle są to ekonomiczne zabawy oparte na wymianie rozmaitych surowców takie jak Park Marzeń czy kultowe Fasolki. Mechanizm gry jest tak skonstruowany, by znacząco ograniczyć możliwości uczestników – elementy, z których będziemy korzystać otrzymujemy losowo i możemy je zagrywać tylko w określonych warunkach. Na szczęście możemy wymieniać się nimi z pozostałymi graczami! Sercem zabawy jest zatem dyskusja nad stołem i próby zdobycia takich dóbr, jakich potrzebujemy – oczywiście w jak najlepszej cenie. Dzięki temu nie tylko musimy na bieżąco analizować, jak osiągnąć cel nie pomagając jednocześnie przeciwnikom, ale też ćwiczymy jasne formułowanie myśli, prostą perswazję, a czasem nawet umiejętności aktorskie.
Park Marzeń (Fot. materiały partnera)