Elegancja niejedno ma imię, a Vistula jest na „Ty” z każdym z nich. Wielofunkcyjne elementy garderoby z oferty tej polskiej marki zostaną w szafie znacznie dłużej niż jeden sezon.
Vistula, jedna z najprężniej rozwijających się polskich marek odzieżowych, łączy sztukę rzemieślniczego krawiectwa z aktualnymi trendami. Nie daje się przy tym ponieść narzucanej przez wielki świat mody tymczasowości. Tworzy wielofunkcyjne projekty bez daty przydatności. Do niedawna marka kojarzona głównie z produktami dla mężczyzn, od kilku lat konsekwentnie rozszerza również ofertę dla kobiet. Ofertę, krojoną na miarę potrzeb każdej i każdego z nas.
Śluby, wesela, urodziny, komunie, pikniki na kocu i eleganckie imprezy w ogrodzie. Najgorętszy sezon eventowy uważamy za oficjalnie rozpoczęty. Wiąże się z nim rzecz jasna rozkwit wyczekiwanych przez całą zimę przyjemności. Ale każde z wydarzeń tego typu niesie za sobą coś jeszcze – dylemat pod tytułem „nie wiem w co się ubrać”. Nie zliczymy, ile razy stałyśmy przed szafą na skraju spóźnienia, błądząc wzrokiem po kupionych w przypływie chwili, nietrafionych łupach. I założymy się, że nie jesteśmy w tym osamotnione. Naprzeciw wychodzi kolekcja Celebrations, którą zaprojektowano tak, aby zapobiec podobnym sytuacjom. Raz na zawsze.
„Najnowsza kolekcja Vistula Celebrations to projekty dla niej i dla niego, dzięki którym świętowanie ważnych momentów, od tych uroczystych przez mniej oficjalne, będzie jeszcze przyjemniejsze.” - obiecują twórcy. I tak rzeczywiście jest. Z myślą o mężczyznach przez wszystkie przypadki odmieniono „garnitur”. Szeroki wybór krojów (do kupienia nawet te w stylu smokingowym) uzupełnia równie duży przekrój kolorystyczny. Oprócz stonowanych barw podstawowych, projektanci marki proponują świeże pastele. Rozbielane kolory lodów owocowych pojawiają się także wśród propozycji damskich. Doskonale skrojone marynarki, ultrazmysłowe sukienki w bieliźnianym stylu i szykowne szpilki z zapięciem wokół kostki to tylko część całej oferty. Aby ułatwić wam zakupy, w oficjalnej stronie internetowej Vistuli zaimplementowano specjalną zakładkę pod odpowiadającą nazwie kolekcji nazwą „CELEBRATIONS”.
Nie zapominajmy jednak, że celebrować warto nie tylko od święta. Doskonale zdaje sobie z tego sprawę cały zespół pracujący nad strategią tej polskiej marki. Zarówno w kolekcjach limitowanych, jak i w linii regularnej, znajdziecie ubrania i dodatki, których znakiem szczególnym jest ponadczasowość i uniwersalny charakter. Wystarczy odpowiednio je wystylizować, aby równie dobrze wypadły w biurze, na przyjęciu i podczas niezobowiązującego spotkania z przyjaciółmi.
Choć w projektowe DNA maki Vistula wpisana jest elegancja, równie mocno wybrzmiewa tu różnorodność. Sprawdziliśmy to zresztą na własnej skórze (no dobra, na skórze naszej modelki) podczas sesji zdjęciowej, której efekty podziwiać możecie już teraz w majowym wydaniu magazynu Zwierciadło. W myśl zasady mix & match łączyliśmy najmodniejsze w tym sezonie jeansy w odcieniu złamanej bieli oraz charakterną kurtkę ze skóry z (niekoniecznie) klasycznymi garniturami.