Samospełniające się proroctwo, to nawyki, schematy, przekonania, nasze wyobrażenia, że w piątek 13. coś złego się wydarzy, że jeśli on dziś się nie uśmiecha, to z pewnością sztywniak do potęgi, że koncert będzie nudny, randka nieudana, a na imprezę nikt nie przyjdzie...
Jako przykłady samospełniającego się proroctwa można uznać np. nawyki, schematy, przekonania, nasze wyobrażenia, że w piątek 13. coś złego się wydarzy, że jeśli on dziś się nie uśmiecha, to z pewnością sztywniak do potęgi, że koncert będzie nudny, randka nieudana, a na imprezę nikt nie przyjdzie...
Samospełniające się proroctwo jest zjawiskiem mimowolnym, nieuświadomionym co do przyszłych zdarzeń i zachowań, mających spełnić się w przyszłości. Jednak to, jak myślimy o ludziach i wydarzeniach, wpływa na nasze postrzeganie świata i ważne życiowe decyzje.
Według Zimbardo, klasyka psychologii, samospełniające się proroctwo to oczekiwania, które mogą zmieniać nasze zachowanie w taki sposób, że uzyskujemy to, czego oczekiwaliśmy.
Przykłady samospełniającej się przepowiedni z życia codziennego można mnożyć. Jednym z nich jest plotka o kimś nam znanym lub nieznanym. W zależności od tego, czy będzie pozytywna, czy negatywna, takie stanie się nasze nastawienie do tej osoby.
Gdy dziecko codziennie słyszy, że jest leniwe, to z czasem nie próbuje nic z tym zrobić i co gorsza, zaczyna tak o sobie myśleć. W końcu, faktycznie przestaje robić cokolwiek.
Podczas rozmowy kwalifikacyjnej kandydat zostanie gorzej oceniony, jeśli oceniający go przyjmą co do niego błędne założenia (wykształcenie, uroda) i będą zadawać trudniejsze pytania.
Jeśli menedżer zakłada, że jego pracownicy są leniwi i nieefektywni, w niedalekiej przyszłości właśnie tacy się staną. Zwraca im uwagę, że źle pracują, kontroluje, narzeka i stale krytykuje. Pracownicy tracą szacunek, zaufanie i motywację i nabierają nawyków zgodnie z jego oczekiwaniami. To kolejny przykład na samospełniające się proroctwo, z którym mamy do czynienia na co dzień, pomimo iż nie zawsze zdajemy sobie z tego sprawę.
Samospełniające się proroctwo nie jest myśleniem magicznym na zasadzie: dostanę piątkę, znajdę księcia czy wygram w totka. To zjawisko, które sami kreujemy, związane jest z naszą przyszłością oraz codzienną rzeczywistością. Gdy zmierza w kierunku psychologii pozytywnej, samospełniająca się przepowiednia brzmi dobrze, jeśli na przeciwny biegun warto zawrócić i posłuchać.
Ot, co możesz zrobić, by zasada samospełniającego się proroctwa działała jedynie na twoją korzyść:
- myśl o tym, co chcesz osiągnąć, a nie o tym czego nie chcesz
- zmień te przekonania, które są subiektywną oceną, a nie obiektywną wyrocznią
- zamień powierzchowną ocenę danej osoby/sytuacji na wnikliwą analizę przypadku lub po prostu jej poznanie i obserwację
- pamiętaj, że motywacja to siła woli i źródło zachowania leżące w Tobie, a nie środowisku
- wyeliminuj negatywne myślenie
- wierz pozytywnym stereotypom i wdrażaj je w życie
- zrewiduj swoje nastawienia i unikaj negatywnego oceniania innych
- bądź ciekaw świata - przełamuje to stereotypy i pozwala lepiej rozumieć zachowania swoje i innych.
Oczekujmy rzeczy dobrych i nie wywołujmy wilka z lasu. Pamiętajmy, by odpowiednio, czyli na własną korzyść, wykorzystać samospełniającą się przepowiednię – psychologia potwierdza, że takie działania mogą szybko przynieść satysfakcjonujące nas efekty