Zdarza się, że musimy na coś poczekać i jest to doświadczenie stresujące. Czekamy na wyniki badań, wynik rozmowy kwalifikacyjnej, czyjąś decyzję. Jak sobie w tym czasie pomóc?
Cheryl Richardson w książce „The Art of Extreme Self-Care” pisze o tym, żeby podczas trudnego oczekiwania, w ramach dbania o siebie, zadać sobie 10 pytań.
1. Do kogo mogę się zwrócić o pomoc?
Zastanów się, przy kim czujesz się bezpiecznie na tyle, że możesz mówić o swoich uczuciach. Może to być partner, rodzic, siostra, przyjaciel. Poproś go, żeby spędził z tobą trochę czasu i porozmawiał.
2. Kogo powinnam unikać?
Są osoby, które zwiększają tylko niepokój. Najczęściej oni sami bardzo się czegoś boją i tylko podsycają lęk w innych. Taki ktoś będzie dramatyzował i rozwijał w mniej lub bardziej otwarty sposób czarny scenariusz zdarzeń.
3. Czy dbam o swoje ciało?
Oczekiwanie na rozwój wydarzeń, na który nie mamy wpływu, najczęściej stresuje i to bardzo. Dlatego warto zadbać o siebie na poziomie fizyczności. Zastanów się nad dodatkowymi sesjami jogi, dobrze się wysypiaj, chodź na spacery, jedz warzywa i owoce.
4. Czy mogę zrezygnować z jakichś męczących obowiązków?
Jeśli zazwyczaj męczy cię codzienne gotowanie, poproś o pomoc mamę czy męża. Może pomogą ci dwa dni wolnego od pracy albo wyręczenie cię ze sprzątania.
5. Czy dbam o wewnętrzny spokój?
Zastanów się, czy nie narażasz się na niepotrzebne napięcie. Wewnętrzny niepokój nasila kofeina, alkohol i oglądanie przygnębiających programów telewizyjnych.
6. Czy odwołuję się do siły wyższej?
Poszukaj w sobie wiary graniczącej z pewnością, że wszystko będzie dobrze. Pomogą ci w tym praktyki medytacyjne.
7. Czy reaguję na bieżąco na swoje potrzeby?
To może być coś w rodzaju dobrego masażu, gdy czujesz napięcie w barkach czy aromatyczna herbata, gdy jesteś przygnębiona.
8. Czy wyrażasz trudne uczucia?
Jeśli trudno ci mówić o tym, co czujesz innej osobie, zacznij pisać dziennik lub po prostu zapisuj swój wewnętrzny stan.
9. Czy masz szczęśliwy talizman?
To może być twoje zdjęcie z dzieciństwa, kiedy byłaś szczęśliwa, muszelka przywieziona znad morza, cokolwiek, co uznasz za swój szczęśliwy talizman.
10. Czy masz powody do śmiechu?
Śmiech jest skutecznym antydepresantem i potrafi neutralizować stresowe napięcie. Sięgnij po towarzystwo kogoś zabawnego lub wypożycz dobrą komedię.