Jak rozpoznać, że mężczyzna nie widzi nas w roli swojej partnerki? Wbrew pozorom to bardzo proste. Sytuację komplikuje jednak uczucie zauroczenia i związana z nim burza hormonów, która każe nam nawet najbardziej dosłowne komunikaty interpretować na swoją korzyść. Nie warto jednak robić sobie fałszywych nadziei. Jeśli podświadomość mówi nam, że on nie jest zainteresowany – prawdopodobnie tak jest. Dla twojej pewności podajemy listę najczęstszych wymówek stosowanych przez mężczyzn, które powinny być dla ciebie sygnałem, aby odpuścić.
Ta wiedza może być dla ciebie jak kubeł zimnej wody, ale za to konieczny, by porzucić złudzenia i ruszyć dalej. Kto wie, może za rogiem czeka na ciebie o wiele wartościowsza relacja? Jednak żeby ją odnaleźć, najpierw musisz stawić czoła prawdzie i uciąć kontakt z tymi, którzy tylko bawią cię twoimi uczuciami.
Wymówka numer jeden? Brak czasu. Dla facetów to najbezpieczniejszy sposób, by delikatnie dać do zrozumienia, że chcą się zdystansować. Niestety, to komunikat na tyle niejednoznaczny, że wiele kobiet bierze go na serio i naprawdę wierzy, że zauroczony mężczyzna może przedkładać swoje codzienne sprawy nad kontakt z nimi. Ale to tak nie działa. Jeśli jemu naprawdę na tobie zależy, stanie na rzęsach, aby zadzwonić, pogadać czy spędzić razem czas. Nie trać go więc dla osób, które ewidentnie nie są tobą zainteresowane.
To zdanie niekoniecznie musi oznaczać, że potencjalny partner w ogóle nie chce się z tobą spotykać. Być może dopuszcza jakąś formę kontaktów, ale niezobowiązujących. Od czasu do czasu wyjście na kolację i seks – to prawdopodobnie maksimum tego, czego możesz się spodziewać po facecie deklarującym niechęć do związków. Jeśli taki układ ci wystarczy, nie ma przeszkód, aby kontynuować znajomość. Ale jeżeli myślisz, że pod twoim wpływem mężczyzna „przejrzy na oczy” i się zaangażuje, lepiej pozbądź się złudzeń. Szanse na to są minimalne.
Niech nie zwiedzie cię zgrabne pochlebstwo ukryte w tych słowach. Ma jedynie uśpić twoją czujność i uśmierzyć ból zawodu. Bo nawet jeśli to facet bierze na siebie odpowiedzialność za koniec relacji – nie zmienia to faktu, że nie ma ochoty jej kontynuować. Chce jedynie wycofać się z twarzą i oszczędzić ci przykrości.
Mężczyźni dysponują naprawdę szerokim repertuarem okrągłych zdanek, które mają złagodzić ich komunikat o braku zainteresowania. Oto kolejny przykład. Jeśli facet wie o twojej słabości do niego i jednocześnie mówi ci, że ktoś z kim się zwiążesz będzie szczęściarzem, na pewno nie ma na myśli siebie. Gdyby widział się w związku z tobą – po prostu by się w niego zaangażował tu i teraz. Jednak on widzi was zupełnie oddzielnie.
Jeśli z waszej relacji mężczyzna robi trójkąt – wspominając o twoim przyszłym potencjalnym partnerze czy swojej eks – raczej nie zależy mu na związku i budowie bliskości. Osoba naprawdę zainteresowana zacieśnieniem waszej więzi będzie chciała ciebie i tylko ciebie. Nikt inny nie przejdzie jej nawet przez myśl.
Brak kontaktu też jest komunikatem – i to bardzo jednoznacznym. Mężczyzna chcący zdobyć kobietę będzie chciał jak najczęściej pisać z nią, rozmawiać i spotykać się. Postara się o to, by ich kontakt był codzienny i intensywny. Jeśli jednak trafisz na faceta, który odpisuje na wiadomość po dwóch dniach, nie dzwoni, sam nie inicjuje rozmów i spotkań, lepiej go sobie odpuść zamiast doszukiwać się możliwych przyczyn takiego stanu rzeczy. Jedynym powodem ignorowania cię jest fakt, że on po prostu nie jest zainteresowany.