Odpowiednia dieta i nawyki higieniczne pozwalają zminimalizować ryzyko pojawienia się przebarwień na zębach. Jak dbać o biały uśmiech, radzi Wojciech Fąferko, stomatolog z Dentim Clinic w Katowicach.
1. Dieta „białych zębów”
Spożywanie dużych ilości kawy, herbaty, wina, kolorowych soków i napojów przyczyni się do przebarwień i plam na zębach. Lepiej pić zieloną herbatę, wodę mineralną, tonik, lemoniadę i mleko, a z alkoholi - gin, czystą wódkę, białe wino zamiast czerwonego. Niekorzystnie na kolor zębów wpływają także buraki i pomidory.
2. Mycie zębów i języka
Ważne, aby szczoteczka faktycznie usuwała osad na zębach - zbyt miękkie włosie nie jest w stanie poradzić sobie z resztkami jedzenia, nie mówiąc już o zalegających na zębach barwnikach z jedzenia. Trzeba też pamiętać, żeby przy myciu sięgać głęboko do jamy ustnej, aż do zębów trzonowych. Sztuką nie jest umyć tylko „front”, ale całą powierzchnię zębów. Częstym błędem jest ponadto zapominanie o języku, podczas gdy np. pozostawione na nim garbniki z wina będą dalej barwić zęby.
Zęby należy myć tuż po przebudzeniu i na chwilę przed położeniem się do łóżka. Dzięki tej pierwszej zasadzie unikniemy przebarwień, które powstały w wyniku wysychania zębów w nocy i niskiej produkcji śliny, a dzięki drugiej - „wymyjemy” z jamy ustnej wszystkie barwniki, które z powodu niskiej produkcji śliny w nocy mogą przyczynić się do powstawania plam.
3. Nitkowanie zębów
Szczoteczki i pasty do zębów usuwają z powierzchni zębów wszystko to, co jest przyczyną przebarwień, ale często w szczelinach między zębami pozostają garbniki i resztki jedzenia, wpływające optycznie na kolor naszych zębów. – Szukajmy nitek zawierających mikroskopijne cząstki ścierniwa krzemionkowego lub pokryte nadtlenkiem wapnia. Ułatwią one usuwanie osadu, a także dokładnie wyczyszczą przestrzenie międzyzębowe – tłumaczy ekspert.
4. „Myjące jedzenie”
Niektóre produkty i potrawy dobrze wpływają na kolor zębów, usuwając osad z ich powierzchni. Warto je mieć pod ręką do chrupania. Niech to będą orzechy, a także surowe, twarde warzywa np. zielony ogórek, sałata, seler lub marchewka. Świetnie sprawdzą się także jabłka, uważane za naturalną szczoteczkę do zębów, ponieważ każde z nich wzmaga produkcję śliny w jamie ustnej.
5. Wybielające działanie truskawek
Są także owoce, które działają wybielająco, np. truskawki. Chociaż są czerwone i pozornie barwią, to zdaniem naukowców maja właściwości wybielające. Wszystko za sprawą zawartego w nich kwasu jabłkowego. Są też bogatym źródłem wapnia i fluoru, a także mają właściwości dezynfekujące jamę ustną. Z kolei porowata powierzchnia sprawia, że z języka usuwany jest osad. Jest tylko jedno „ale” - zawierają kwas rozmiękczający szkliwo, więc po zjedzeniu truskawek poczekajmy godzinę, dwie z myciem zębów.
6. Kosmetyczny trik – odpowiedni kolor pomadki
Jeśli zęby wydają się zbyt żółte lub szare, pomoże im kontrastowy kolor np. intensywnie czerwona szminka, dzięki której optycznie rozjaśnimy zęby. Kolor zębów optycznie poprawią też odcienie: blady róż, koralowy, buble gum pink, fuksja. Natomiast unikać powinniśmy: perłowych pomadek, beży, brązów i czerni.
Sprawdź pomadki nawilżające
7. Zabieg zimnym światłem
Jednym z najpopularniejszych sposobów na uzyskanie pożądanej barwy zębów jest ekspresowe wybielanie Beyond Polus. Poprawia ono kolor w zaledwie 45 minut. Wszystko za sprawą żelu, który dentysta nanosi na zęby i aktywuje jego składniki specjalną lampą z zimnym, niebieskim światłem. – Efekt jest natychmiastowy, a wzmacniamy go specjalnymi pastami podtrzymującymi wybielanie. Dzięki takiemu zabiegowi znikają przebarwienia i plamy. Zęby są jaśniejsze o 5-14 tonów w skali VITA – tłumaczy specjalista Dentim Clinic.
Jak nie wybielać?
– Zrezygnujmy z babcinych metod – płukania kwaskiem cytrynowym, szorowania zębów sodą, sporządzania papek z truskawek i sody, czy przemywania zębów octem jabłkowym. Wszystkie te mikstury wpływają negatywnie na szkliwo, osłabiając je lub przyczyniając się do zarysowania i spękania, a tym samym otwierają drogę infekcjom i próchnicy. Nie mieszajmy także domowych preparatów. Po umyciu pastą wybielającą nie nakładajmy na zęby pasków z żelem wybielającym, narazimy się tylko na nadwrażliwość i ból. Pilnujmy także zalecanego czasu noszenia pasków – mówi lek. stom. Wojciech Fąferko z Dentim Clinic.
na podst. mat.pras. Dentim Clinic