1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Kultura
  4. >
  5. Książki, które warto przeczytać w październiku

Książki, które warto przeczytać w październiku

(Fot. iStock)
(Fot. iStock)
Nowości książkowe, które warto przeczytać w październiku, polecają redaktorka naczelna miesięcznika „Sens” Monika Stachura i Aleksandra Żelazińska (miesięcznik „Zwierciadło”). Życzymy miłej lektury.

„Idea”, Agnieszka Paszkiewicz

Odległe od siebie wyspy, a na każdej z nich dziecko. Smutne. Samotne. Bez celu. Tak zaczyna się krótka opowieść, z której płynie piękne i wielkie przesłanie – że warto budować mosty do drugiego człowieka, bo nic nie zastąpi czasu z nim spędzonego. Choć wiele nas różni, to jeszcze więcej łączy! Jesteśmy jak krople wody – oddaleni od siebie pozostajemy jedynie małymi kroplami właśnie. Ale razem tworzymy ocean. Także ocean możliwości. Opowieść dla dzieci, ale nie tylko dla nich... Bo my, dorośli, tak często szukamy różnic między sobą i zapominamy, że tak niewiele nas dzieli, a razem możemy tworzyć wielkie rzeczy. Łącząc siły ponad podziałami.

„Idea”, Agnieszka Paszkiewicz, il. Kasia Walentynowicz, wyd. Widnokrąg „Idea”, Agnieszka Paszkiewicz, il. Kasia Walentynowicz, wyd. Widnokrąg

„Dziedziczka łez”, Katarzyna Droga

Dwa światy i dwa tempa – pędzące miasto i spokojna wieś. Oba konteksty łączy Zula – przedstawicielka kolejnego pokolenia kobiet, które chcą rozbić następny szklany sufit. „Dziedziczka łez”, to drugi, wyczekiwany tom „Damy do towarzystwa”, powieści inspirowanej prawdziwą historią rodziny Lutosławskich. Konstancja Korczycowa po śmierci męża decyduje się objąć posadę damy do towarzystwa Pauliny Lutosławskiej, właścicielki dworu w Drozdowie. Wchodzi w rodzinę silnych kobiet, które mimo obyczajów epoki potrafią spełniać swoje pasje. Tym razem autorka zaprasza nas w lata 20-te XX w., by sprawdzić, czy dwór w Drozdowie po raz kolejny przetrwa nawałnicę. Jak zmieni się życie w epoce tanga, aeroplanu, kinematografu i rewolucji w modzie? Zula, przybrana córka Konstancji – w przeciwieństwie do matki, która najlepiej czuje się w klimatach polskiego dworku – marzy o studiach medycznych i poślubieniu ukochanego mężczyzny. Czy jej się to uda? Jest dziedziczką siły kobiet z poprzedniego pokolenia, ale także dziedziczką ich dramatów.

„Dziedziczka łez”, Katarzyna Droga, wyd. Zwierciadło „Dziedziczka łez”, Katarzyna Droga, wyd. Zwierciadło

„Kamogawa. Tropiciele smaków”, Hisashi Kashiwai

Co w tym dziwnego, że detektyw na emeryturze prowadzi biuro poszukiwań? Nie byłoby nic, gdyby nie to, że Nagare Kamogawa poszukuje... smaków. Pomaga mu córka, i to jej przypada rola wydobycia od klientów jak najwięcej danych. Zwykle to strzępki wspomnień. I tylko wieloletnie doświadczenie śledcze jej ojca pozwala stworzyć z nich jakiś trop. Piękna opowieść o tym, że na pozór ulotne rzeczy mogą zostać w nas na zawsze.

„Kamogawa. Tropiciele smaków”, Hisashi Kashiwai, tłum. Anna Zalewska, wyd. Relacja „Kamogawa. Tropiciele smaków”, Hisashi Kashiwai, tłum. Anna Zalewska, wyd. Relacja

„Zbuntowany mózg. O cząstkę od szaleństwa”, Sara Manning Peskin

Uświadomiłam sobie, że interesują mnie pacjenci z chorobami zmieniającymi umysł. Tak Sara Manning wspomina dylematy, jakie miała przed wyborem specjalizacji. Zajęła się neurologią poznawczą, czyli dziedziną leczenia, w której trzeba łączyć kontekst społeczny z badaniem na poziomie cząsteczek. Efektem jej wyboru jest m.in. książka opisująca historie (nie, nie przypadki!) pacjentów, którzy stają się kompletnie innymi ludźmi. Taki wątek często pojawia się w różnych serialach, jednak to w „Zbuntowanym mózgu” lepiej szukać rzetelnego (i bardzo ciekawego!) wyjaśnienia nagłych zmian tożsamości.

„Zbuntowany mózg. O cząstkę od szaleństwa”, Sara Manning Peskin, tłum. Maria Smulewska, wyd. Rebis „Zbuntowany mózg. O cząstkę od szaleństwa”, Sara Manning Peskin, tłum. Maria Smulewska, wyd. Rebis

„Ciało huty”, Anna Cieplak

Kiedy w latach 70. powstawała Huta Katowice, a Edward Gierek obiecywał, że Polki i Polacy będą żyć dostatnio, można się było ekscytować. Dali się tej wizji ponieść bohaterowie powieści – młodzi, żwawi, beztroscy. Ewa i Zygmunt poznali się na przeglądzie piosenki, gdzie spontanicznie razem wystąpili. To był ostatni akord starych czasów, potem nastała era huty. Ludzie jak zahipnotyzowani śledzili postępy budowy, licząc na pracę i lepszą przyszłość. I nagle „pięćdziesiąt lat minęło jak jeden dzień” – co pozostało z dawnych nadziei? Ewa wraca do miejsca, w którym wszystko się zaczęło. Istotny szczegół: niegdyś ona i jej rówieśnice wymieniały się szczepkami – sadzonkami – by dodać sobie otuchy. I nadal to robią, wciągają w ten rytuał swoje dzieci. Jest w tym jakaś nadzieja, że jeszcze się ułoży. Anna Cieplak, autorka „Ma być czysto”, „Lat powyżej zera” czy „Lekkiego bagażu”, znów przejmująco pisze o tych dziwnych momentach przełomu, kiedy stare odchodzi, a nowe jeszcze się nie zaczęło.

„Ciało huty”, Anna Cieplak, Wydawnictwo Literackie „Ciało huty”, Anna Cieplak, Wydawnictwo Literackie

„Parking”, Bryan Washington

W Polsce najpierw ukazało się „Upamiętnienie”, piękna powieść o trudach migracji do USA. Wydany u nas jako drugi „Parking” to w rzeczywistości debiutancki zbiór opowiadań Bryana Washingtona. Dobrze tu widać, że wątek (szeroko pojętych) mniejszości to żywioł tego utalentowanego autora. Historie krążą wokół bohatera bez imienia, Afrolatynosa. Jego ojciec zostawił rodzinę, brat handluje narkotykami. Houston w Teksasie to generalnie mało przyjazne miejsce. Dlatego mieszkańcy tworzą sobie „własny świat w domu”, w ten sposób żyją całe dzielnice. W obu książkach Washington mimo to szuka światła. I miłości.

„Parking”, Bryan Washington, wyd. Cyranka „Parking”, Bryan Washington, wyd. Cyranka

„Dwie powieści ruchu”, Mateusz Górniak

Nowy, elektryzujący głos w polskiej literaturze, poetycki, trochę podwórkowy, na pewno unikalny. Próbkę dostaliśmy już w debiutanckiej „Trash story”, która była zlepkiem opowieści, snutych zresztą nie tylko przez ludzi, ale też m.in. przez przedmioty. Tu też mamy zlepek: dwie historie, jak awers i rewers. Bohaterowie pierwszej części ruszają swoją furą w przygodę, „Nomadka” z części drugiej przechadza się po mieście, taszcząc wzmacniacz ze sobą. A „w głowie poklejony watą cukrową młyn”. Prozę i nudę życia Górniak opisuje iście wariackim językiem. Na pewno jeszcze narozrabia.

„Dwie powieści ruchu”, Mateusz Górniak, wyd. Filtry „Dwie powieści ruchu”, Mateusz Górniak, wyd. Filtry

„Pasażer”, Cormac McCarthy

Jeden z najwybitniejszych amerykańskich twórców, autor słynnej „Drogi”, zmarł niedawno w wieku 89 lat. W tym roku ukazały się też po dłuższej przerwie dwie jego nowe powieści, zupełnie inne od poprzednich i ściśle połączone. Bobby, bohater „Pasażera” (od niego warto zacząć, zanim sięgnieciepo „Stella Maris”), jest nurkiem głębinowym. Bada okoliczności katastrofy samolotu i sam staje się podejrzanym. Ale przede wszystkim tęskni za siostrą (cierpiącą na schizofrenię genialną matematyczką), szuka prawdy o ojcu, naturze ludzkich relacji i świata. Tajemnicze, niepokojące dzieło.

„Pasażer”, Cormac McCarthy, Wydawnictwo Literackie „Pasażer”, Cormac McCarthy, Wydawnictwo Literackie

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze