1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Kultura
  4. >
  5. Julian Tuwim „Lokomotywa” – wiersz, który pokochały pokolenia

Julian Tuwim „Lokomotywa” – wiersz, który pokochały pokolenia

Julian Tuwim stworzył wiele niezapomnianych wierszy, a Lokomotywa to jeden z tych, które na zawsze wpisały się w kanon literatury dziecięcej. (Fot. Bettmann / Contributor via Getty Images)
Julian Tuwim stworzył wiele niezapomnianych wierszy, a Lokomotywa to jeden z tych, które na zawsze wpisały się w kanon literatury dziecięcej. (Fot. Bettmann / Contributor via Getty Images)
"Lokomotywa" to jeden z najbardziej znanych i uwielbianych wierszy Juliana Tuwima, który do dziś bawi i zachwyca. Rytmiczne powtórzenia, dźwiękonaśladowcze wyrazy i barwne opisy sprawiają, że jest doskonały do recytowania, a także nauki rytmu i języka.

Spis treści:

  1. Julian Tuwim „Lokomotywa” – kultowy wiersz pełen rytmu i zabawy
  2. Julian Tuwim „Lokomotywa” – tekst

Julian Tuwim „Lokomotywa” – kultowy wiersz pełen rytmu i zabawy

Inspiracją do napisania „Lokomotywy” była fascynacja Tuwima nowoczesną technologią i ruchem, a także jego niezwykła umiejętność zabawy rytmem i dźwiękiem. Wiersz opowiada o ogromnej, buchającej parą lokomotywie, która z trudem rusza z miejsca, stopniowo nabiera prędkości, aż w końcu pędzi z zawrotną siłą. Dzięki dynamicznej budowie, pełnej dźwiękonaśladowczych słów i powtórzeń, utwór oddaje rytm poruszającego się pociągu, wciągając czytelników w jego niesamowitą podróż.

Od momentu publikacji „Lokomotywa” stała się jednym z najbardziej rozpoznawalnych wierszy Juliana Tuwima, a także ważnym utworem w polskiej literaturze dziecięcej. Doczekała się wielu tłumaczeń i adaptacji, a jej recytowanie to świetna zabawa zarówno dla dzieci, jak i dorosłych.

Julian Tuwim „Lokomotywa” – tekst

Lokomotywa
Stoi na sta­cji lo­ko­mo­ty­wa,
Cięż­ka, ogrom­na i pot z niej spły­wa:
Tłu­sta oliwa.
Stoi i sapie, dyszy i dmu­cha,
Żar z roz­grza­ne­go jej brzu­cha bucha:


Buch – jak go­rą­co!
Uch – jak go­rą­co!
Puff – jak go­rą­co!
Uff – jak go­rą­co!


Już ledwo sapie, już ledwo zipie,
A jesz­cze pa­lacz wę­giel w nią sypie.


Wa­go­ny do niej po­do­cze­pia­li
Wiel­kie i cięż­kie, z że­la­za, stali,
I pełno ludzi w każ­dym wa­go­nie,
A w jed­nym krowy, a w dru­gim konie,
A w trze­cim sie­dzą same gru­ba­sy,
Sie­dzą i jedzą tłu­ste kieł­ba­sy,
A czwar­ty wagon pełen ba­na­nów,
A w pią­tym stoi sześć for­te­pia­nów,
W szó­stym ar­ma­ta – o! jaka wiel­ka!
Pod każ­dym kołem że­la­zna belka!


W siód­mym dę­bo­we stoły i szafy,
W ósmym słoń, niedź­wiedź i dwie ży­ra­fy,
W dzie­wią­tym – same tu­czo­ne świ­nie,
W dzie­sią­tym – kufry, paki i skrzy­nie.
A tych wa­go­nów jest ze czter­dzie­ści,
Sam nie wiem, co się w nich jesz­cze mie­ści.
Lecz choć­by przy­szło ty­siąc atle­tów
I każdy zjadł­by ty­siąc ko­tle­tów,
I każdy nie wiem jak się wy­tę­żał,
To nie udźwi­gną, taki to cię­żar.


Nagle – gwizd!
Nagle – świst!
Para – buch!
Koła – w ruch!


Naj­pierw – po­wo­li – jak żółw – ocię­ża­le,
Ru­szy­ła – ma­szy­na – po szy­nach – ospa­le,


Szarp­nę­ła wa­go­ny i cią­gnie z mo­zo­łem,
I kręci się, kręci się koło za kołem,
I biegu przy­spie­sza, i gna coraz prę­dzej,
I dudni, i stuka, ło­mo­ce i pędzi,
A dokąd? A dokąd? A dokąd? Na wprost!
Po torze, po torze, po torze, przez most,
Przez góry, przez tunel, przez pola, przez las,
I spie­szy się, spie­szy, by zdą­żyć na czas,
Do taktu tur­ko­ce i puka, i stuka to:
Tak to to, tak to to, tak to to, tak to to.


Gład­ko tak, lekko tak toczy się w dal,
Jak gdyby to była pi­łecz­ka, nie stal,
Nie cięż­ka ma­szy­na, zzia­ja­na, zdy­sza­na,
Lecz frasz­ka, igrasz­ka, za­baw­ka bla­sza­na.


A skąd­że to, jakże to, czemu tak gna?
A co to to, co to to, kto to tak pcha,
Że pędzi, że wali, że bucha buch, buch?
To para go­rą­ca wpra­wi­ła to w ruch,
To para, co z kotła ru­ra­mi do tło­ków,
A tłoki ko­ła­mi ru­sza­ją z dwóch boków
I gnają, i pcha­ją, i po­ciąg się toczy,
Bo para te tłoki wciąż tło­czy i tło­czy,
I koła tur­ko­cą, i puka, i stuka to:
Tak to to, tak to to, tak to to, tak to to!...

Julian Tuwim stworzył wiele niezapomnianych wierszy, a Lokomotywa to jeden z tych, które na zawsze wpisały się w kanon literatury dziecięcej. Jeśli lubisz poezję i chcesz odkryć inne wyjątkowe utwory, koniecznie zajrzyj do zestawienia wierszy o mamie. Miłośnikom subtelnej i pełnej emocji liryki polecamy zbiór najpiękniejszych wierszy Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, a jeśli cenisz głębię i refleksję, sięgnij po 10 wyjątkowych wierszy Zbigniewa Herberta, które zostają w pamięci. Poetycki świat ma wiele do zaoferowania!

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze