1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Styl Życia

Boże Narodzenie w Hiszpanii. Feliz Navidad

Zobacz galerię 5 Zdjęć
Hiszpańskie Święta czuje się w powietrzu już 22 grudnia. Tego dnia kraj czekają wielkie emocje. Prawie 75 proc.mieszkańców bierze udział w el Gordo de Navidad, czyli wielkiej loterii świątecznej, pieszczotliwie zwanej „Grubasem’’. Wielkie hiszpańskie świętowanie trwa ponad dwa tygodnie i kończy się 6 stycznia.

Szopka w każdym miasteczku

Nic tak nie oddaje prawdziwie świątecznego klimatu jak przeurocze stajenki odwzorowane z niezwykłą dokładnością. Żywa szopka wydaje się na tyle realna, że widzowie mogą odbyć prawdziwą wycieczkę w czasie, aby lepiej wczuć się w atmosferę nadchodzącego Bożego Narodzenia. W Katalonii z pewnością zszokuje nas ukryty w kącie niecenzuralny El Caganer, obecny w szopkach w tym regionie już od XVIII wieku. Figurka przedstawia dowolną postać ukazaną w trakcie... defekowania. Według ludowych wierzeń El Caganer ma przynosić pomyślność i szczęście w nadchodzącym nowym roku. To co może szokować przyjezdnych, w Katalonii jest normą i tradycją. Olbrzymia figura św. Mikołaja podczas tej czynności często ustawiana jest tam w centrach handlowych, a małe figurki wypróżniającego się Baracka Obamy, Papieża Franciszka, Królowej Elżbiety, Marylin Monroe, czy wielu innych postaci z pierwszych stron gazet, oferowane są przez sprzedawców na każdym kroku.Fot.123rf

Świąteczne potrawy

Czas wielkiego świętowania rozpoczyna się na w pełni uroczystą kolacją 24 grudnia. Do najbardziej oczekiwanych dań na Boże Narodzenie należą pieczenie, takie jak kapłony, indyki, jagnięcina, przepiórki oraz owoce morza przygotowywane na wiele sposobów. Na stole nie może zabraknąć pata negra, czyli szynki, której przygotowanie zajmuje minimum 12 miesięcy (a najdroższych odmian nawet do 48 lat). Za najsmaczniejszą uważa się jamón de bellota. W Galicji podczas kolacji świątecznej trafimy na dorsza z kalafiorem, a w Katalonii - na l’escudella de Nadal. W składzie zupy jest nadziewany makaron, w kształcie dużych muszli tzw. pilota, czyli zapowiadający dobrą nowinę, 4 ewangelistów, czyli 4 rodzaje mięsa i 7 sakramentów, czyli groch, ziemniaki, seler, marchewka, rzepa, kapusta i pasternak. Najważniejszą częścią świątecznej kuchni są słodycze: turrones z masy nugatowej dostępne są w setkach odmian i smaków. Świąteczne słodkości to także figurki z marcepanu, polvorones, czyli cukierki proszkowe i oczywiście ciasta. Fot.123rf

Winogrona na Sylwestra

W Sylwestra w Hiszpanii najwięcej sprzedaje się... winogron, bo aż 1500 ton i to samej tylko odmiany z Vinalopó. Tyle właśnie winogron spożywa się w tu z każdym uderzeniem zegara, odliczającego czas do Nowego Roku – 12 uderzeń zegara i 12 winogron. Ta tradycja ma przynieść szczęście i pomyślność w nadchodzącym roku.Fot.123rf

Parady Trzech Króli

Najstarsza hiszpańska Parada Trzech Króli odbywa się już od 1885 roku w Alcoi w Walencji. Czwartego stycznia do miasta przybywa wysłannik królewski, który obwieszcza wszystkim, że wkrótce przybędą tu Kacper, Melchior i Baltazar. Wysłannikowi towarzyszą małe osiołki, niosące skrzynki na listy, do których dzieci wrzucają swoje życzenia. Kolejnego dnia, po zmierzchu, już nie tylko w Alcoi, odbywa się Parada Trzech Króli. Hiszpańskie miasta przemierzają przystrojone karoce, postacie z bajek, wielbłądy obciążone sakwami z podarunkami i nieodłączni paziowie, którzy za pomocą drewnianych drabin wspinają się do okien i na balkony otaczających domów, rozdając dzieciom cukierki. Tak zaczyna się wielkie oczekiwanie. Dla najmłodszych ta noc jest pełna magii, bo to właśnie następnego poranka dzieci w Hiszpanii otrzymują od Trzech Króli, a nie jak u nas od św. Mikołaja, swoje świąteczne prezenty. Zwyczajowo wystawia się na nie buty. Niegrzeczne dzieci dostają węgiel, czyli słodycze przypominające go kształtem, a dla każdego króla zostawia się kieliszek anyżu ,,na drogę’’. Fot.123rf

Wieniec z niespodzianką

6 stycznia większość restauracji w Hiszpanii przygotowuje specjalne świąteczne menu, w którym nie może zabraknąć typowego deseru – wieńca Króli. To rodzaj drożdżowego ciasta, w którym ukryta jest niespodzianka. W zależności od regionu albo figurka dzieciątka Jezus, albo zabawka, lecz także może to być ziarno fasoli. Kto odnajdzie figurkę, obwołany jest królem lub królową, kto trafi na fasolę, musi zapłacić za wieniec w kolejnym roku.

Według wyszukiwarki wyjazdów turystycznych Travelplanet.pl, tydzień w Hiszpanii w okresie Świąt, można spędzić już od 1819 zł/os. Natomiast dwa tygodnie na Costa Del Sol, obejmujące także Sylwestra, to koszt od 3599 zł/os.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze