W ubiegłym tygodniu oczy wszystkich miłośników mody zwróciły się ku Leslie Bibb, która przez kilka dni zjawiskowo przechadzała się ulicami Nowego Jorku w perfekcyjnie skrojonych garniturach, stylowych marynarkach i eleganckich trenczach. Jej najnowsze stylizacje to kwintesencja szykownej mody ulicznej, ale to nie one skradły całe show. Prawdziwą sensację wywołała jej efektowna i pełna charakteru fryzura, która ma szansę stać się największym hitem lata 2025 roku.
Wiele kobiet decydujących się na boba zastanawia się, jak go stylizować. Teksturowany czy gładki? Przedziałek na środku czy z boku? Ozdobne spinki czy subtelnie schowane za uszami pasma? Dla Leslie Bibb, gwiazdy „Białego Lotosu”, to jednak żaden dylemat. W tym sezonie aktorka stawia bowiem na odważnego, ultrakrótkiego boba, który intryguje, przyciąga wszystkie spojrzenia i układa się w zasadzie sam. Zobaczcie sami:
Leslie Bibb w serialu „Biały Lotos” (Fot. materiały prasowe HBO)
Leslie Bibb w serialu „Biały Lotos” (Fot. materiały prasowe HBO)
Leslie Bibb w serialu „Biały Lotos” (Fot. materiały prasowe HBO)
Fryzura gwiazdy wzbudziła takie zainteresowanie, że fryzjer aktorki Chris McMillan opublikował na TikToku nagranie z jej ostatniej wizyty w jego salonie (filmik ma już ponad 180 tys. polubień). Stylista nazwał fryzurę Bibb „the cunty little bob” i dodał, że fryzura ta jest nie tylko stylowa, ale też praktyczna, bo niezwykle łatwo utrzymać ją w ryzach. – Niektórzy mają „The Rachel”. Ja mam „cunty little bob” – powiedziała Bibb, odnosząc się do fryzury spopularyzowanej przez Jennifer Aniston w latach 90. w serialu „Przyjaciele”.
Warto również zaznaczyć, że słowo „cunty” w języku angielskim jest wulgaryzmem, które nie ma dokładnego odpowiednika w języku polskim. W kontekście fryzury odnosi się natomiast do pewnej zadziorności, pewności siebie i ostrego charakteru. „Cunty little bob” możemy więc przetłumaczyć jako „ostry”, „zadziorny” lub „charakterny” mikrobob.
Bibb świetnie radzi sobie również z dobieraniem stylizacji do swojej fryzury: wraz ze swoją stylistką Jeanann Williams stawia na neutralne kolory i androgyniczne kroje (patrz: granatowy garnitur w prążki lub czarny płaszcz Toteme w stylu lat 80.). Unikają krzykliwych nadruków i żywych odcieni, a także wszystkiego, co przesadnie kobiece. Ważnym punktem wizualnym jej stylizacji są także niezasłonięte włosami ramiona. Zobaczcie tylko, jak świetnie aktorka prezentuje się w szarej marynarce Stelli McCartney z poduszkami oraz odkrywającej ramiona oszałamiającej sukience Jacquemusa z wycięciem na plecach.
Nic więc dziwnego, że mikrobob lansowany przez Bibb szybko został okrzyknięty jednym z definiujących stylów fryzjerskich pierwszej połowy 2025 roku. Co więcej, według ostatnich danych serwisu Pinterest wyszukiwania hasła „bob” już teraz wzrosły o 89 procent w porównaniu z poprzednim rokiem, natomiast „short hair inspo” – o 57 procent. Cięcie to zdominowało również czerwony dywan tegorocznych Złotych Globów, gdzie na boba postawiły m.in.: Zendaya, Selena Gomez, Cate Blanchett, Emma D’Arcy i Keira Knightly.