Patrick Schwarzenegger – nazwisko, które od razu przywołuje skojarzenia. Syn legendarnego Arnolda i Marii Shriver, członkini klanu Kennedych, od lat konsekwentnie buduje swoją pozycję w Hollywood. Teraz, dzięki roli w 3. sezonie „Białego Lotosu”, może wreszcie wyjść z cienia słynnego ojca.
Patrick Schwarzenegger to nazwisko, które budzi skojarzenia niemal natychmiast. Choć jego ojcem jest legendarny aktor i były gubernator Kalifornii, Arnold Schwarzenegger, a matką uznana dziennikarka Maria Shriver, on sam konsekwentnie toruje sobie drogę w świecie kina i telewizji. Teraz jego kariera nabiera tempa, ponieważ Patrick znalazł się w głównej obsadzie 3. sezonu serialowego megahitu HBO - „Biały Lotos”.
Patrick Schwarzenegger urodził się 18 września 1993 roku w Santa Monica w Kalifornii. Jest najstarszym synem Arnolda Schwarzeneggera i Marii Shriver. Jego matka pochodzi z jednej z najpotężniejszych rodzin politycznych w USA – jest siostrzenicą byłego prezydenta Johna F. Kennedy'ego oraz wnuczką Eunice Kennedy Shriver, założycielki Olimpiad Specjalnych. To sprawia, że Patrick jest częścią jednego z najbardziej rozpoznawalnych klanów w Stanach Zjednoczonych
Patrick Schwarzenegger z rodzicami i siostrami. (Fot. Emma McIntyre/Getty Images)
Mimo tak prestiżowego rodowodu, aktor stara się nie opierać swojej kariery na nazwisku. Jak sam przyznaje, w przeszłości bywał krytykowany za nepotyzm, jednak konsekwentnie buduje swoje portfolio aktorskie, udowadniając, że jego sukces nie jest jedynie wynikiem rodzinnych koneksji.
Pierwsze kroki w branży filmowej Patrick stawiał już jako nastolatek. W wieku 13 lat zagrał epizodyczną rolę w filmie „Grzanie ławy” (2006). W kolejnych latach często obsadzano go w rolach przystojnych sportowców czy przebojowych młodzieńców w produkcjach takich jak „Jeszcze większe dzieci” (2013). Pamiętną kreację stworzył również w teledysku Ariany Grande do piosenki „Right There”, gdzie wystąpił jako współczesny Romeo.
W kolejnych latach jego dorobek zaczął się poszerzać o bardziej złożone role. Wystąpił w miniserialu „Schody” i pierwszym sezonie biograficznego dramatu sportowego „American Sports Story”. W 2023 roku wcielił się w postać Luke'a Riordana, znanego jako Golden Boy, charyzmatycznego studenta o nadludzkiej sile i zdolności władania ogniem, w serialu sci-fi „Gen V”. Przypomnijmy, że jest to spin-off popularnego „The Boys”. Ta rola ugruntowała jego pozycję w świecie seriali i pokazała, że potrafi odnaleźć się zarówno w komercyjnych, jak i bardziej ambitnych projektach.
Nie ma wątpliwości, że rola w „Białym Lotosie” może być jego przełomem. W 3. sezonie hitowego serialu HBO aktor wciela się w Saxona Ratliffa – najstarszego syna ekscentrycznej, bogatej rodziny. Według Schwarzeneggera jego postać to pewny siebie, rozrywkowy młody mężczyzna, którego zachowanie może budzić mieszane uczucia. Jak zdradził w wywiadzie, inspiracji do tej postaci szukał w prawdziwych postaciach z otoczenia świata biznesu i finansów.
Patrick Schwarzenegger w 3. sezonie serialu „Biały Lotos”. (Fot. mat. prasowe HBO)
Schwarzenegger nie kryje ekscytacji faktem, że stał się częścią prestiżowego projektu. W rozmowie z „GQ” przyznał, że oglądał pierwsze sezony „Białego Lotosu” z rodziną i narzeczoną, a jego bliscy wielokrotnie pytali, dlaczego jeszcze nie wziął udziału w tym projekcie. Kiedy pojawiła się okazja do castingu, wiedział, że musi ją wykorzystać.
Zdobycie tej roli nie było łatwe. W rozmowie z „GQ” Schwarzenegger przyznał, że casting był dla niego bardzo stresujący, a scenariusz dostępny dla aktorów był mocno ograniczony. Jego determinacja jednak się opłaciła – dołączenie do obsady „Białego Lotosu” to dla niego szansa na pokazanie się w bardziej skomplikowanej roli i zbudowanie nowego wizerunku w branży.
Choć Patrick w przeszłości spotykał się z Miley Cyrus, od 2015 roku jego serce należy do amerykańskiej modelki Abby Champion. Para zaręczyła się w 2023 roku i od lat uznawana jest w USA za „power couple” młodego pokolenia.
Poza aktorstwem Patrick zajmuje się również biznesem. Wraz z matką współzałożył firmę MOSH, zajmującą się produkcją zdrowych batonów białkowych wspierających funkcje mózgu. Dodatkowo angażuje się w inwestycje, m.in. w markę napojów Liquid I.V. i firmę produkującą roślinne zamienniki mięsa – Nuggs. Jak sam przyznaje, jego ojciec zawsze motywował go do tego, by łączyć biznes z pasją do filmu.
Jednocześnie nie zapomina o rodzinie – z matką widuje się niemal codziennie. Żadną tajemnicą nie są też jego bliskie relacje z rodzeństwem i szwagrem, Chrisem Prattem.
Wielu uważa, że „Biały Lotos” może być momentem, który przeniesie Patricka Schwarzeneggera do pierwszej ligi aktorów Hollywood. Sam Patrick podchodzi do tego z pokorą. Schwarzenegger podkreśla, że jego celem jest budowanie solidnej kariery aktorskiej, a nie jedynie korzystanie ze sławnego nazwiska. Jak przyznał w wywiadzie dla „InStyle”, inspirują go aktorzy tacy jak Timothée Chalamet i Colin Firth, którzy konsekwentnie wybierają wymagające i jakościowe projekty. Patrick coraz częściej odrzuca role, które nie pasują do jego wizji rozwoju zawodowego, chcąc udowodnić, że jest kimś więcej niż tylko synem Arnolda.
Niezależnie od tego, czy jego rola w „Białym Lotosie” okaże się przełomowa, jedno jest pewne – Patrick Schwarzenegger to nazwisko, które w najbliższych latach będzie pojawiać się coraz częściej.
Źródła: In Style; GQ; Esquire Australia; Radio Times.