1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Spotkania
  4. >
  5. Sarah Jessica Parker kończy 60 lat – jej szczere słowa o starzeniu to inspiracja dla nas wszystkich

Sarah Jessica Parker kończy 60 lat – jej szczere słowa o starzeniu to inspiracja dla nas wszystkich

(Fot. James Devaney/GC Images/Getty Images)
(Fot. James Devaney/GC Images/Getty Images)
Sarah Jessica Parker od lat z niezwykłą pewnością siebie pokazuje, że starzenie się to nic strasznego, a po prostu naturalna część życia. W świecie, gdzie panuje presja wiecznej młodości, aktorka z humorem i dystansem odpiera krytykę, inspirując innych do akceptacji swojego wieku.

Sarah Jessica Parker, ikona stylu i niezapomniana Carrie Bradshaw, właśnie skończyła 60 lat. W świecie, w którym często czujemy presję, by zawsze wyglądać młodo, aktorka otwarcie mówi o akceptacji upływającego czasu. Jej podejście do starzenia się pełne jest dystansu, autentyczności i samoświadomości, co stanowi inspirację dla kobiet (i nie tylko) na całym świecie.

Nie chce zatrzymywać czasu

Parker wielokrotnie podkreślała, że obsesja społeczeństwa na punkcie młodości jest dla niej niezrozumiała. – Nie myślę zbyt wiele o swoim wieku, nie postrzegam go jako czegoś, czym należy się przejmować – powiedziała w wywiadzie dla francuskiego „Vogue’a” w styczniu 2023 roku. – Nie wiem, czy to wyparcie, czy po prostu nie chcę mierzyć się z rzeczywistością – dodała.

Podkreśliła też, że nie widzi sensu w desperackich próbach zatrzymania upływu lat.

– Nie widzę powodu, by próbować zatrzymać czas. Oczywiście, czasami zależy mi na tym, by dobrze wyglądać, ale w gruncie rzeczy niewiele mogę zrobić, by zmienić to, jak inni mnie postrzegają – oznajmiła.

Krytyka? To mizoginia

Sarah Jessica Parker od lat występuje przed kamerami, co oznacza, że jej proces starzenia się jest widoczny dla milionów widzów. Kiedy w 2021 roku na planie serialu „I tak po prostu” (oryg. „And Just Like That”) sfotografowano ją z siwymi włosami, internet zalała fala komentarzy na temat jej wyglądu.

Aktorka szybko odpowiedziała na krytykę, nazywając ją „mizoginistycznym gadaniem”. – Siedzę obok Andy’ego Cohena, który ma pełną głowę siwych włosów i wygląda wspaniale. Dlaczego jemu wolno, a mnie nie? Nie wiem, co mam wam powiedzieć! – oświadczyła w wywiadzie dla „Vogue’a” w 2021 roku.

Gwiazda podkreśliła także, że niezależnie od tego, co zrobi, ludzie i tak będą komentować jej wygląd: – Mam wrażenie, że ludzie czerpią pewną satysfakcję z tego, że kobiety nie czują się dobrze w swojej skórze – czy to dlatego, że starzeją się naturalnie i nie wyglądają idealnie, czy dlatego, że decydują się na zabiegi upiększające – zwróciła uwagę.

– Wiem, jak wyglądam. Nie mam wyboru. Co mam z tym zrobić? Przestać się starzeć? Zniknąć? – dodała.

Zastanawiała się nad liftingiem, ale zrezygnowała

Parker otwarcie przyznaje, że rozważała zabiegi odmładzające, ale ostatecznie uznała, że nie są jej potrzebne. – Naprawdę myślę, że przegapiłam moment na lifting. Taki klasyczny, w wieku 44 lat – wyznała w rozmowie z Howardem Sternem w czerwcu 2023 roku.

Zainspirowała ją również własna postać. W jednym z odcinków „I tak po prostu” Carrie Bradshaw odwiedza konsultanta chirurgii plastycznej, który pokazuje jej, jak mogłaby wyglądać „15 lat młodsza”. Choć postać była zafascynowana efektem, ostatecznie uznała, że kocha swoje dotychczasowe życie i chce, by jej twarz to odzwierciedlała.

Mimo że aktorka sama nie zdecydowała się na operacje, nie potępia kobiet, które się na nie decydują. – Rozumiem, dlaczego ludzie dokonują takich zmian – zwłaszcza kobiety, które są pod ciągłą presją wyglądu – wyjaśniła.

Botoks? Nie dla aktorki

Parker ma jednoznaczne podejście do botoksu i innych zabiegów medycyny estetycznej – uważa, że mogłyby zaszkodzić jej pracy. – Jestem aktorką – muszę poruszać brwiami – powiedziała w rozmowie z „The Telegraph” w październiku 2023 roku.

Podkreśliła również, że jej mąż, Matthew Broderick, prawdopodobnie nie byłby zachwycony, gdyby zdecydowała się na botoks. Dla niej jednak najważniejsze jest to, że jej twarz może swobodnie wyrażać emocje.

Dlaczego mężczyźni nie są pytani o starzenie?

Wielokrotnie zwracała uwagę na to, jak niesprawiedliwie traktowane są kobiety w kontekście starzenia. – Jestem totalnie zdezorientowana tym, że większość mężczyzn w moim wieku po prostu nigdy nie jest pytana o starzenie się – powiedziała w „The Telegraph”.

– Każdego dnia budzimy się, mamy mnóstwo rzeczy do zrobienia i po prostu ruszamy dalej. Nie rozumiem, dlaczego starzenie się kobiet jest nieustannie analizowane i poddawane dyskusji – podsumowała.

Czas płynie – i co z tego?

Choć Parker zdaje sobie sprawę, że z wiekiem jej wygląd się zmienia, nie zamierza obsesyjnie się tym przejmować. – Lubię być dla siebie łaskawa – powiedziała w rozmowie z „Allure” w sierpniu 2023 roku. – Nie jest tak, że nie mam ego czy odrobiny próżności, ale po prostu nie chcę poświęcać zbyt wiele czasu na analizowanie tego, jak wyglądam – wytłumaczyła.

Przyznaje, że jako aktorka spędza sporo czasu przed lustrem, ale stara się nie popadać w przesadę. – Muszę patrzeć w lustro ze względu na swoją pracę, więc nie mogę zupełnie ignorować rzeczywistości. Chcę czuć się dobrze i chcę, żeby inni uważali, że wyglądam dobrze. Ale poza tym – to już nie jest w moich rękach – zdradziła.

Podkreśla również, że nie przejmuje się opiniami innych.

– Ludzie mają swoje zdania, tak działa świat. Czy chciałabym, żeby kobiety były dla siebie milsze? Oczywiście. Ale czy pozwolę, by cudze opinie dyktowały moje życie? Absolutnie nie – wyznała.

Lekcja samoakceptacji dla nas wszystkich

Sarah Jessica Parker pokazuje, że starzenie się nie oznacza końca kobiecości, atrakcyjności ani sukcesu. Jej podejście to piękna lekcja dla każdego – o pewności siebie, o akceptacji i o tym, że czas płynie niezależnie od tego, jak bardzo się przed nim bronimy.

Źródło: „Sarah Jessica Parker on Aging: Her Raw, Insightful and Funny Thoughts About Growing Older”, usmagazine.com.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze