1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Zwierciadło poleca
  4. >
  5. Kwietniowe „Zwierciadło” już jest – i to z czterema różnymi okładkami

Kwietniowe „Zwierciadło” już jest – i to z czterema różnymi okładkami

Lena Góra, Filip Pławiak, Kasia Smutniak, Dagmara Domińczyk na okładce (okładkach!) kwietniowego „Zwierciadła”. Wszyscy czworo uwiedli nas swoją autentycznością, talentem i pracą. Tworzą filmy i seriale, które zapadają głęboko w pamięć, a do tego są mądrymi, odważnymi ludźmi. Którą okładkę wybierzesz?

Ostatni Festiwal w Gdyni należał do niej. I pomyśleć, że nie tak dawno była w naszej branży filmowej nową twarzą.Tuż przed festiwalem w Gdyni poczułam, że mam oczy szeroko otwarte, rozluźniłam szczękę i pięści, zaufałam kosmosowi i oddałam kontrolęmówi Lena Góra. Odebrała tam statuetkę za główną rolę w Imago, filmie, którego jest także współscenarzystką i który nagrodzono Srebrnymi Lwami. Ta nagroda była dla mnie potwierdzeniem, że jeżeli jesteś oddana i zdyscyplinowana, jeśli pracujesz z przestrzeni autentyczności, miłości i odpuszczenia, wydarzają się dobre rzeczy.

Jej debiut reżyserski, dokument Mur, w zeszłym roku rozpoczął objazd po festiwalach na całym świecie, teraz w ramach Watch Docs ruszył w Polskę. Mur na granicy Polski z Białorusią. Nie było na jego temat żadnych informacji, zdjęć mówi Kasia Smutniak. Jest porażką dla nas wszystkich, bo niczego nie rozwiązuje. I ten mur stał się moją obsesją. Zrozumiałam, że jestem tu, by być świadkinią. We Włoszech, gdzie mieszka, mówią o niejla Polacca czyli ta, która poradzi sobie w kuchni, ale też naprawi coś w domu. Jest zdyscyplinowana, raczej chłodna, choć pod spodem kryje się dużo ciepła.

WRojst. Milleniumcharyzmą rozsadza ekran. WBiałej odwadzeudowadnia, że nie ma wyzwania, któremu by nie sprostał. Jego motto to pokazywać rzeczywistość taką, jaka jest naprawdę. Dzięki aktorstwu mogę przeżyć tysiąc różnych żyć w ciągu jednegomówi Filip Pławiak. Ale to zawód wymagający i obciążający. Presja, która jest jego stałym elementem i którą w jakimś stopniu też sami na siebie nakładamy, chcąc być coraz lepszymi aktorami, powoduje, że czujemy się non stop oceniani. Każdy może dwa lata włożone w zbudowanie roli ocenić w sekundę. I ma do tego prawo. Co nie znaczy, że dla nas nie jest to trudne.

Dagmara Domińczyk pracuje w Hollywood. W drugiej połowie tego roku zobaczymy ją w głównej roli w filmie „Rzeczy niezbędne. Początki w Stanach były trudnemówi. Nie znaliśmy języka, mieliśmy dziwne nazwisko, rodzice pracowali fizycznie. Ale potem, w liceum, moja historia wszystkich ciekawiła. Polska była i jest dla mnie ogromnie ważna, tak jak dla mojego ojca, który dbał o to, abyśmy z siostrami nigdy nie zapomniały, skąd pochodzimy. Było to dla mnie źródłem motywacji: Zobaczycie, osiągnę sukces, pokażę, że ja, emigrantka, której mama sprząta domy, będzie na Oscarach razem z rodziną. Teraz Oscary już mnie tak nie kręcą. Nie jest to warunek konieczny do tego, żeby czuć się spełnioną.

Tematem Miesiąca jest życie w pojedynkę. Dziś zjawisko powszechne. Wybieramy je albo jesteśmy do tego zmuszeni bo związki zawiodły, bo partner odszedł, bo trudno kogoś znaleźć.Bycie samemu ze sobą pozwala nie tylko dozować bodźce, sprawia też, że nie muszą niczego z nikim negocjować, bo mają dosyć negocjowania. Negocjacje polegają przecież na tym, że obie strony muszą pójść na ustępstwa. A oni nie chcą chodzić na ustępstwa, chcą robić to, na co mają ochotętłumaczy socjolożka Dorota Peretiatkowicz.

Powstał nawet termin: solozofia. Psychoterapeutka Nika Vázquez Seguí mówi, że to sztuka pozwalająca osiągnąć spełnienie i radość z życia w pojedynkę. Narzędzie pomocne w zrozumieniu samego siebie i samodzielnym podejmowaniu decyzji. Zachęta do życia w harmonii z innymi, bez rezygnowania z własnej przestrzeni i czasu. Solozofia uczy, że aby być szczęśliwym, należy odnaleźć równowagę pomiędzy tym, co dajesz innym, a tym, co dajesz sobie.

Granice. Są ważne w życiu. I w seksie. Większość z nas nie eksploruje bezpiecznie swoich granictłumaczy psychoterapeutka i seksuolożka dr Agatą Loewe-Kurillą z SexedPL. Wychowanie w kulturze seksnegatywnej nie pomaga zdobyć podstawowej wiedzy ani erotycznych kompetencji, a więc czuć się pewnie jako poszukująca kochanka. Ważne, by wiedzieć, co nas kręci, i sprawdzić, czy chcemy tego spróbować. To powinna być wymiana doświadczeń, doznań, a nie instrumentalne traktowanie jednego przez drugie.

Co robi z nami lęk, czarny lider naszego wewnętrznego świata wyjaśnia psychoterapeuta Wojciech Eichelberger w cyklu Odporność psychoimmunologiczna.Lęk na poziomie biochemicznym jest związany z kortyzolem, hormonem regulującym fizjologię organizmu w sytuacji stresu długotrwałego. Groźny dla zdrowia jest długotrwały lęk i związany z nim kortyzol. To wróg odporności. Osłabia barierę broniącą nas przed bakteriami, wirusami czy pasożytami. Dlatego optymiści na ogół żyją dłużej i są zdrowsi.

Synowe, teściowe, bratowe, nowe partnerki. Nowe kobiety w rodzinie. Jak się dogadać? Podpowiada psychoterapeutka Katarzyna Miller.Trochę poluzować. Nie usprawiedliwiaj się ani się nie potępiaj. Sprawdzaj, co zadziała. Może to, że się odezwę inaczej, na przykład żartem albo poważniej? Mogę powiedzieć do synowej: Jest mi przykro, jak się do mnie nie odzywasz. Powiedz, co zrobiłam nie tak. Drugiej stronie trudno odrzucić pojednawcze słowa.

Jak wiele na co dzień nosisz na swoich barkach i w swoich dłoniach? Ile z tego ciężaru bierzesz na siebie świadomie? Czego symbolem mogą być siatki z zakupami?pyta z okazji Dnia Kobiet psycholożka Natalia de Barbaro. Dobrym sposobem na całkiem lekką torebkę jest wiedzieć, czego naprawdę potrzebuję, a co jest bagażem, którego dźwigać nie muszę. Dosłownie i metaforycznie.

Cnoty. Z nimi jest jak z wysokim krawiectwem to nie snobizm, to mistrzostwo. Mistrzostwo psychiczne. Mówi o nich psycholożka Marta Niedźwiecka w „Niezbędniku nowoczesnej dziewczyny”. – My w miejscu cnót mamy zarabianie pieniędzy, dążenie do sławy czy raczej popularności i adoracji społecznej. Mamy młodość i atrakcyjność fizyczną oraz osiągnięcia niekoniecznie tożsame z osiągnięciem poziomu osoby szlachetnej.

W cyklu Remka Grzeli „Mam wpływ” nowojorska dziennikarka i reżyserka Ewa Zadrzyńska-Głowacka. Od 18 lat kręci filmy o ludziach czytających wiersze. Pokazuje siłę poezji.

W „Świecie młodych” wioślarka, wicemistrzyni olimpijska z Tokio Katarzyna Zillmann. Właśnie wraca do formy po kontuzji. Stara się wykorzystać swoją popularność, żeby powiedzieć nam coś ważnego. Sercem jest z tymi, którzy nie mają w życiu łatwo.

Ponadto w kwietniowym „Zwierciadle”:

  • Fotoreportaż: odwiedzamy Naive Chocolate, nagradzaną na świecie litewską manufakturę czekolady.
  • Wnętrza: Dom na warszawskiej Sadybie urządzony ciepłymi wspomnieniami.
  • Nowy sezon, czyli trendy w modzie, urodzie i kuchni.
  • Zdrowie. Choć medycyna idzie do przodu, długość ludzkiego życia się skraca. Cierpimy na choroby przewlekłe. Co nie działa? Mówi o tym dr Gabor Mate, lekarz, specjalista od traum, uzależnień oraz powiązań między stresem a chorobami.

Kwietniowe wydanie miesięcznika „Zwierciadło” w sprzedaży od 6 marca, wydanie podstawowe w cenie 12,90 zł. „Zwierciadło” dostępne również z dodatkami: Cettua bibułkami matującymi + QURET Beuty Recipe Avocado maską w płachcie lub Aura Naturals żelem pod prysznic Chia&Goi; naturalnym kosmetykiem do włosów Vianek (szamponem, wcierką lub peelingiem); żelem lub kremem do stylizacji włosów Anwen; książką wyd. Prószyński.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Okładka Zwierciadlo
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze