Reżyser jednych z najmocniejszych polskich filmów Wojciech Smarzowski wraca z kolejną produkcją. „Dom dobry” podejmie niezwykle trudny i bolesny temat przemocy domowej. W obsadzie zobaczymy m.in. Agatę Kuleszę i Tomasza Schuchardta, a premierę kinową zaplanowano już na tę jesień.
Już po zwiastunie mamy ciarki na plecach, a znając kunszt Smarzowskiego wiemy, że na niedopowiedzianych kadrach się nie zatrzyma. W opisie filmu czytamy, że „Dom dobry” opowie historię Gośki (Agata Turkot) i Grześka (Tomasz Schuchard), którzy poznali się przez Internet. Początki ich miłości są bardzo romantyczne: Grzesiek zasypuje Gośkę kwiatami, oświadcza się jej w bajkowej Wenecji. Z wierzchu wszystko wygląda idealnie. Do czasu... Pod fasadą ich „dobrego domu” zaczynają tlić się niepokojące sygnały i zachowania, które mają dramatyczne konsekwencje.
Zwiastun dostępny jest tutaj: ZOBACZ ZWIASTUN
Smarzowski w „Domu dobrym” przygląda się światu pozornie szczęśliwych związków i rodzin, pokazując, że za zamkniętymi drzwiami dzieją się rzeczy, o których nie mówi się głośno.
To film o tym, że między miłością a przemocą przebiega cienka granica, o mechanizmach manipulacji i o piekle, jakie może rozgrywać się w domowym zaciszu. Zapowiada się historia, której widzowie długo nie zapomną.
Czytaj także: Te filmy wywołają prawdziwą burzę. Sprawdź, jakie tytuły powalczą w tym roku o Złote Lwy w Gdyni
W obsadzie filmu, poza wspomnianymi Agatą Turkot i Tomaszem Schuchardtem, zagra plejada cenionych polskich aktorów: Agata Kulesza, Maria Sobocińska, Andrzej Konopka, Julia Kijowska, Michał Czernecki, Anna Szymańczyk oraz Arkadiusz Jakubik.
Za zdjęcia odpowiada Paweł Tybora, a za muzykę – stały współpracownik Smarzowskiego, Mikołaj Trzaska. Produkcją filmu zajęła się firma Lucky Bob, której szefem jest Wojciech Gostomczyk.
Premiera „Domu dobrego” odbędzie się podczas 49. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni (22–27 września 2025), gdzie powalczy o najważniejsze wyróżnienie – Złotego Lwa.
Do polskich kin obraz trafi 7 listopada 2025 roku. Wszystko wskazuje na to, że będzie to jedno z najgłośniejszych wydarzeń filmowych końcówki roku, które ma szansę wywołać szeroką dyskusję nie tylko w świecie kina, ale także wśród widzów i ekspertów zajmujących się problemem przemocy domowej.