Prognozy na 2020 rok w kwestii dodatków od początku były bardzo obiecujące. Wyraziste, maksi akcesoria łączące styl retro, modę na ubrania vintage i ekstrawaganckie printy. Nowa dekada to nowe życie dla wielu zapomnianych akcesoriów, które wracają do łask.
1. Duże torby - takie, które pomieszczą absolutnie wszystko. W tym sezonie w niepamięć odchodzi trend małych torebek mieszczących się w dłoni. Żegnamy mini kuferki, drobne kopertówki i robimy miejsce dla tych w rozmiarze XXL. Sprawdzą się tu duże shopperki w mocnych kolorach lub stonowane torby przypominające rozmiary walizek podróżnych. Im większe, tym lepsze, tak jak u Brandona Maxwella, Bottegi Venety, czy Tory Burch.
2. Złote koła - czyli ulubiona biżuteria większości gwiazd i modelek. Hailey Bieber nosi je do wszystkiego - nie tylko do eleganckich sukienek i wieczorowych stylizacji, ale również podczas podróży samolotem, jako dodatek do spodni dresowych i spranej bluzy. Projektanci lansują w tym sezonie różnego rodzaju wariacje w temacie złotych kół - modne będą nie tylko te klasyczne, cienkie, ale również te bardziej udziwnione, w wersji XXL. Sprawdzą się też modele z dodatkowymi zdobieniami: gwiazdkami, perełkami itp.
3. Szeroki pas - idealnie podkreślają talię i często potrafią zdominować całą stylizację. W tym przypadku liczy się nie tylko szerokość pasa, ale również wielkość klamry. Za jego pomocą podkreślamy stylizacje zarówno casualowe, jak i te na wielkie wyjścia - dobrze, aby pas odcinał się kolorystycznie od reszty stroju, choć na wybiegach lansowane były również całościowe komplety. U Caroliny Herrery dodawały szyku i elegancji, u Alexandra Wanga wyglądały zdecydowanie bardziej rockowo.
4. Kwadratowe oprawki - w 2020 roku kolejnym hitem przechwyconym prosto z wybiegów będą kwadratowe oprawki rodem z lat 70. Nawiązujące do hipisowskiej mody okulary nosimy albo w wersji z kolorowymi szkłami, albo klasycznie. Modne stały się także modele półprzezroczyste, które mogliśmy podziwiać na pokazach u Givenchy czy Fendi. Szał na kwadratowe oprawki potrwa jeszcze długo, a my z powodzeniem możemy zapolować na nie także w ulubionych sieciówkach.
5. Jeden kolczyk - jeśli złote koła to za dużo, w tym sezonie możemy postawić także na wersję minimalistyczną. Od pewnego czasu w świecie mody lansowany był trend na noszenie jednego kolczyka. Początkowo budził zdziwienie, teraz podkreśla stylizacje i nadaje im odrobinę "rockowego" charakteru. W wersji XXL to pomysł dla odważnych, natomiast pojedynczy kolczyk w wersji mini spokojnie możemy nosić w wersji z eleganckimi garniturami, jak i do luźnych, sportowych stylizacji.
6. Koturny/wielkie platformy - wprawdzie po butach-ortopedach niewiele nas już zdziwi, tym razem trend na dziwaczne obuwie zawędrował jeszcze dalej. Ogromne, grube koturny i wielkie platformy, które kochała Carrie Bradshaw znów będą modne. Choć trend ten zauważalny był już w ostatnim sezonie na wiosnę-lato, w tym roku zawędruje jeszcze dalej. Im dziwniej, tym lepiej, a wysokie platformy sprawdzą się zarówno w przypadku kozaków, jak i zwykłych sandałów. W wersji dla tych mniej lubiących rzucać się w oczy - nieco cieńsze platformy w mokasynach.