„Kulinarne Oscary” to określenie, które powraca co roku – a to w kontekście nagród magazynu „Saveur”, a to przy okazji publikowania rankingu „The World’s 50 Best Restaurants” czy plebiscytu „World Culinary Awards”. Dziś skupimy się na tym ostatnim. Które restauracje sięgnęły tym razem po laury?
Niektórzy turyści są w stanie przemierzyć setki kilometrów, aby na własne oczy podziwiać dzieła sztuki i cuda architektury. Innych jak magnes przyciągają pomniki przyrody. Są i tacy, którzy szukają innych doznań. Estetyczne zachwyty zamiast na płótnie znajdują w zagłębieniu talerza. O łzy wzruszenia przyprawia ich nie wiatr świszczący w koronach drzew, a dobiegający z kuchni stukot naczyń, bulgocząca woda i skwierczący olej. Gdzie powinni wybrać się poszukiwacze kulinarnych wrażeń? Najlepsze kierunki podróży dla smakoszy to czasem całe miasta oferujące wyjątkowe uliczne jedzenie, a innym razem bardzo konkretne adresy wyróżnione gwiazdkami Michelin.
Są i tacy, którzy zamiast kierować się opinią inspektorów francuskiego przedsiębiorstwa wolą samodzielnie przedzierać się przez opinie w serwisie Tripadvisor czy wodzić palcem po mapach Google. Dobrą wskazówką dla wymagających mogą być także wyniki międzynarodowych konkursów, takich jak World Culinary Awards. Nagrody nazywane niekiedy „restauracyjnymi Oscarami” wręczane są od sześciu lat i stanowią część szerszego konkursu World Travel Awards, którego historia sięga 1994 roku. Właśnie ogłoszono tegorocznych zwycięzców, więc jest to idealny moment na zaplanowanie gastronomicznych wypadów.
Jak zwykle do głosowania zaproszono „społeczność kulinarną, ekspertów branżowych i konsumentów”. Kto tym razem cieszył się największym uznaniem? Za najlepszą restaurację na świecie uznano Le Calandre w Padwie. To elegancki lokal założony przez Maxa Alajmo, niegdyś najmłodszego szefa kuchni z trzema gwiazdkami Michelin. Goście mogą zapoznać się tam z nowoczesną odsłoną włoskiej kuchni, która urzeka „lekkością i głębią smaku”. Wśród popisowych dań uwzględniono m.in. risotto z szafranem i lukrecją inspirowane Kalabrią, cappuccino z mątwą czy migdałową mozzarellę.
Zwycięzców było jednak znacznie więcej. Organizatorzy przyznali wyróżnienia w wielu kategoriach. Przykładowo za najlepsze miejsce na brunch uznano lokal Capella Hanoi w Wietnamie. Miejscami lista była zaskakująca. Co ciekawe, okazuje się, że wielbiciele kuchni francuskiej powinni udać się do… restauracji Chef’s Table w Tajlandii, a peruwiańskiej do Gastón Acurio w Barcelonie.
Czytaj także: Najlepsze restauracje w Zakopanem. Top 8 adresów z pyszną kuchnią regionalną i wykwintnym fine dining
Najlepsze restauracje w Polsce w 2025 roku. Wrocław i Warszawa na liście World Culinary Awards
W zestawieniu wskazano również najlepsze restauracje z poszczególnych państw. Jeśli zamiast dalekich eskapad wolisz rozpieścić kubki smakowe podczas krótkiego wypadu w obrębie Polski, na weekendowy wypad wybierz Wrocław lub Warszawę. Nad Odrą udaj się do restauracji Martim, a w stolicy – Europejskiego Grilla w hotelu Raffles.
Restauracja Martim zlokalizowana jest przy ulicy Pomorskiej 1, dzięki czemu oferuje klientom malowniczy widok na rzekę i główny budynek Uniwersytetu Wrocławskiego. Menu skupia się na owocach morza i rybach. Kartę otwierają ślimaki morskie, ostrygi czy grillowane krewetki. Dania główne to ośmiornica z purée z pora i emulsją z ziół czy pałasz podawany z kremowymi ziemniakami, pak choi na maśle i aromatycznym bisque. Potrawy czerpią z tradycji kuchni portugalskiej, a nad całością czuwa szef Evandro Guisard.
Z kolei Europejski Grill z Warszawy, który obronił zeszłoroczny tytuł, przyciąga smakoszy „przemyślanym połączeniem lokalnej i europejskiej kuchni”. W odległości zaledwie kilku kroków od Opery Narodowej i Pałacu Prezydenckiego skosztować można zarówno ręcznie lepionych pierogów i marynowanego śledzia, jak i karmelizowanego topinambura, irlandzkich ostryg z domowym tabasco czy fileta z makreli w glazurze z aronii.