Według psycholog dr Sue Johnson rytuały kształtują naszą przynależność do związku. Angażują emocjonalnie i fizycznie i kotwiczą w „tu i teraz”. Najlepsze są najprostsze:
- Trzymanie się za ręce, przytulanie i całowanie podczas wstawania i zasypiania, wychodzenia z domu i wracania do niego.
- Pisanie do siebie listów, e-maili, SMS-ów lub zostawianie karteczek, zwłaszcza kiedy jedna osoba wyjeżdża lub gdy spotykamy się z partnerem po sprzeczce albo rozłące.
- Zwyczajowe dzwonienie do siebie w ciągu dnia po to, żeby sprawdzić, co słychać u drugiej osoby.
- Wygospodarowanie specjalnego czasu tylko dla siebie, np. niedzielnego poranka na śniadanie w łóżku.
- Ustalenie regularnego rytuału wieczornych randek, nawet jeśli miałyby się odbywać tylko raz w miesiącu.
- Raz na rok pójście wspólnie na jakiś kurs, nauczenie się razem czegoś nowego.
- Celebrowanie rocznic i szczególnych dni, wręczanie sobie małych upominków.
- Wykorzystywanie możliwości publicznego wyrażania uznania dla partnera i podkreślania znaczenia relacji.
Źródło: Sue Johnson, „Przytul mnie. Siedem rozmów, które zapewnią miłość przez całe życie”, wyd. Laurum 2012