Sen o wypadających zębach to według senników zwiastun nieszczęścia. Bez względu na to, czy wierzysz w takie wróżby, czy nie, pamiętaj, krwawienie dziąseł to zapowiedź poważniejszych kłopotów ze zdrowiem.
Krwawienie dziąseł – według statystyk – dotyka co drugiego z nas, ale niestety większość bagatelizuje ten stan. Tymczasem nieleczone zapalenie dziąseł może doprowadzić do paradontozy, która stanowi bezpośrednie zagrożenie dla zębów i całego organizmu.
Skąd to krwawienie?
- Krwawienie dziąseł może mieć wiele przyczyn, dlatego od razu umów się na wizytę u dentysty.
- Nie dziw się, gdy okaże się, że krwawienie dziąseł nie ma nic wspólnego z zębami. Jest to np. jeden z objawów cukrzycy, efekt niedoboru witamin C i K, skutek zaburzeń hormonalnych, chorób krwi, tarczycy, wątroby, a nawet efekt uboczny przyjmowania niektórych leków. Wtedy wymagane będą badania ogólnoustrojowe i konsultacje z lekarzami innych specjalizacji.
- Jeżeli jednak przyczyna stanu zapalnego dziąseł tkwi w jamie ustnej, powodów też może być wiele.
-
Jedna z nich to bruksizm, czyli nawykowe zgrzytanie zębami – mówi Iwona Gnach-Olejniczak, lekarz stomatolog z UNIDENT UNION Dental Spa. -
Kolejny - nieprawidłowo założone plomby zwłaszcza w okolicach przyszyjkowych, które będą wywoływać stan zapalny. Na czarnej liście znajdą się także nieszczelne lub uciskające na dziąsła uzupełnienia protetyczne – mosty i korony ceramiczne.
- Najczęściej jednak krwawienie dziąseł to efekt niewłaściwej higieny – i to zarówno niedostatecznej, jak i zbyt intensywnej – dodaje.
Sprawdź, jak myjesz zęby
Stany zapalne dziąseł zdarzają się także osobom, które zbyt agresywnie myją zęby i mechanicznie podrażniają i uszkadzają dziąsła. Łatwo to sprawdzić - jeżeli w ciągu 3 miesięcy główka szczoteczki zmienia kształt, to znaczy że myjesz zęby za mocno. Należy je czyścić wyłącznie miękką szczotką, wykonując ruch wymiatający i prowadząc szczotkę od korzeni w stronę koron, tak by nasuwać dziąsła na zęby.
Niedostateczna higiena sprzyja rozwojowi bakterii, które w połączeniu ze śliną i resztkami jedzenia tworzą płytkę bakteryjną, osadzającą się m.in. wzdłuż linii dziąseł. - Jeżeli płytka nie jest usuwana, ulega mineralizacji i tworzy porowaty kamień nazębny, na którym znów gromadzi się płytka. Taki kamień wnika pod dziąsła i odpycha je od korzeni – wyjaśnia stomatolog. W tym miejscu zęby nie są już chronione przez szkliwo, stąd pojawia się wrażliwość na ból.
Krwawienie to początek
To drugi obok krwawienia objaw zapalenia dziąseł. Kolejny – przykry zapach – jest efektem działania bakterii, namnażających się na kamieniu nazębnym. Gdy infekcja przeniesie się z dziąseł na przyzębie, czyli tkanki otaczające zęby oraz kości szczęki i żuchwy, zagrożona będzie stabilność zębów, które niczym w sennym koszmarze – mogą wreszcie zacząć się chwiać i wypadać. Paradontoza to zresztą nieszczęście dla całego organizmu - nieleczona przyczynia się m.in. do rozwoju cukrzycy typu II, chorób serca i całego układu krążenia. Lekarze ostrzegają, że kobiety w ciąży cierpiące na choroby przyzębia częściej rodzą dzieci z niską masą urodzeniową.
Jak leczyć dziąsła?
Recepta na kłopoty z dziąsłami jest stosunkowo prosta, jeśli zaczniemy działać na wczesnym etapie. Gdy stan zapalny ogranicza się do dziąseł, zwalczymy go dokładne czyszcząc zęby z kamienia i osadu w gabinecie stomatologicznym. Do tego dołożymy właściwe szczotkowanie zębów w domu, stosowanie nici dentystycznych oraz zakup odpowiedniej pasty. Dentysta zaleci też stosowanie płukanek antyseptycznych i maści na miejsca zmienione chorobowo.
Jednak gdy infekcja zaatakuje tkanki przyzębia, trzeba będzie usunąć kamień nie tylko z powierzchni zębów, ale także z kieszonek zębowych i korzeni. Taki zabieg wymagał do tej pory interwencji chirurga. Teraz stresującego spotkania ze skalpelem możesz uniknąć za sprawą technologii VECTOR. – Nieinwazyjnie, bo za pomocą ultradźwięków urządzenie oczyszcza kieszonki zębowe ze szkodliwej flory bakteryjnej, wypełnia kanaliki zębinowe odwrażliwiającym hydroksyapatytem oraz poleruje korzeń, dzięki czemu dziąsło zyskuje nowy przyczep – tłumaczy Iwona Gnach-Olejniczak.
Nie zawsze jednak obejdzie się bez interwencji chirurga. Jeśli dojdzie do zaniku kości czy więzadeł, trzeba będzie je odbudować, żeby uratować zęby. Regeneracja tkanek to jeden z najbardziej zaawansowanych technologicznie zabiegów stomatologicznych – wymaga zastosowania preparatów biologicznych, tworzonych w oparciu o komórki macierzyste, tkanki zwierzęce oraz przeszczepów kości własnych. Lepiej tego uniknąć. Jak? Od razu reagować na pierwszy zwiastun kłopotów - krwawienie dziąseł.