Warszawa wprowadza rewolucję w nocnym życiu miasta. Prezydent Rafał Trzaskowski ogłosił ograniczenie nocnej sprzedaży alkoholu, najpierw w centralnych dzielnicach, a później w całym mieście. Celem jest poprawa bezpieczeństwa, porządku publicznego i komfortu życia mieszkańców stolicy.
Warszawa przygotowuje się do istotnej zmiany w codziennym rytmie życia mieszkańców. Prezydent Rafał Trzaskowski ogłosił, że od początku listopada 2025 roku nocna sprzedaż alkoholu zostanie ograniczona w dwóch dzielnicach – Śródmieściu i na Pradze-Północ. Natomiast od 1 czerwca 2026 roku zakaz obejmie całą stolicę.
Nie jest tajemnicą, że decyzja poprzedzona została burzliwą dyskusją w Radzie Miasta. Ostatecznie postanowiono wprowadzić zakaz stopniowo. Najpierw w dzielnicach centralnych, gdzie natężenie nocnego życia jest największe i najczęściej generuje problemy związane z bezpieczeństwem. Jak podkreślił prezydent, temu etapowi towarzyszyć będzie kompleksowy program: dodatkowe patrole, monitoring miejsc szczególnie narażonych na naruszenia porządku publicznego, a także analiza wpływu regulacji na realne zachowania mieszkańców.
– „Zdecydowana większość warszawianek i warszawiaków chce ograniczenia sprzedaży alkoholu w nocy na terenie całego miasta – i tak się stanie. Krok po kroku. Do przodu. We właściwym kierunku” – podsumował Trzaskowski.
Czytaj także: Kim jest Małgorzata Trzaskowska? Oto wszystko, co wiemy o żonie prezydenta stolicy
Choć wcześniejsze próby uchwalenia nocnej prohibicji wzbudzały emocje, obecne rozwiązanie wydaje się mieć większą szansę na akceptację społeczną. Stopniowe wdrażanie regulacji daje przestrzeń na obserwację, korekty i lepsze przygotowanie do objęcia zakazem całego miasta.
Choć decyzja władz dotyczy przede wszystkim porządku publicznego i bezpieczeństwa, trudno nie zauważyć szerszego kontekstu. Polska od lat zmaga się z problemem nadmiernej konsumpcji alkoholu. Tym samym jest to jedno z największych wyzwań zdrowotnych i społecznych XXI wieku. Wprowadzenie ograniczeń nie rozwiąże problemu w całości, ale może stanowić krok w stronę budowania kultury bardziej świadomych wyborów i większej troski o zdrowie.
Czytaj także: Jak widzą świat Dorosłe Dzieci Alkoholików?
Warszawa nie jest pierwszym miastem w Polsce, które zdecydowało się na podobne regulacje. W wielu innych miejscowościach nocne ograniczenia sprzedaży alkoholu przyniosły wymierne efekty, od zmniejszenia liczby interwencji policyjnych po poprawę komfortu życia mieszkańców.
Czas pokaże, czy w stolicy zmiana wpisze się w rytm miasta i zostanie zaakceptowana jako element dbania o wspólne dobro. Jedno jest pewne: od czerwca 2026 roku Warszawa stanie się największym polskim miastem z całkowitą nocną prohibicją.
Źródła: wiadomosci.radiozet.pl; instagram.com/trzaskowskirafal.