1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Styl Życia

Duchowe podróże do Indii

123rf.com
123rf.com
Tradycja pielgrzymowania sięga swoją historią do czasów bardzo odległych, ale wciąż ona popularna, o czym świadczą choćby najbliższe Światowe Dni Młodzieży w Krakowie. Marzeniem wielu wierzących jest wybranie się do świętego miejsca, gdzie będą mogli spojrzeć na religię z innej perspektywy.

Pielgrzymki uważa się za jeden z najstarszych przejawów ludzkich wędrówek wynikających z motywów pozaekonomicznych. Podróże duchowe posiadają z jednej strony charakter oddolnego, spontanicznego ruchu, z drugiej zaś są przyjmowane jako jedna z oficjalnych form pobożności. Wiele wyznań traktuje pielgrzymkę do świętych miejsc jako obowiązek ciążący na każdym z wyznawców, inne natomiast zaliczają ją do jednej z możliwych form wyrażania religijności. Wielu współczesnych chrześcijan czuje potrzebę odnowy religijnej i wyrusza w podróże do Ziemi Świętej. Muzułmanie, zgodnie z ostatnim filarem wiary (Hadż), przynajmniej raz w życiu muszą odbyć podróż do Mekki. Także hinduiści odbywają pielgrzymki do świętych miejsc, choć większość z nich posiada świątynie (mandiry) we własnych domach i tam oddają się kontemplacji.

Meksyk, Gwatemala, Tybet – to te lokalizacje stały się w minionych latach celem pielgrzymek ludzi szukających duchowego odnowienia. Pielgrzymi coraz częściej wybierają miejsca, w których mogą zetknąć się z inną kulturą i zastanowić się nad swoim życiem. Nierzadko wracają z takich podróży bogatsi o nową wiedzę: odwiedzając punkty kultu religijnego, spoglądają na Boga z innej strony, a także odkrywają świat, który wcześniej znali jednie z telewizji czy zdjęć. Najważniejsze jednak jest, żeby mieć otwartą głowę, a wówczas łatwiej będzie napełnić się duchowo.

Coraz częściej wybieranym celem pątników stają się Indie, które dzięki uduchowionej atmosferze sprzyjają kontemplacji bez względu na wyznawaną religię. Najpopularniejszym miejscem peregrynacji jest Waranasi, które - zgodnie z wierzeniami - ufundował sam Siwa. Dzięki odpowiedniej praktyce można tam osiągnąć Mokszę, czyli wyzwolenie. Ważnym punktem duchowej wycieczki jest również aśrama Sathya Sai Baby. To największa hinduska pustelnia, tradycyjnie wypełniona energią i miłością. Można w niej uczestniczyć w ceremoniach śpiewu bhadźanów (bhajan) i medytować podczas recytacji wedyjskich hymnów, które pozytywnie wpływają na umysł.

Ciekawym punktem podróży jest też aśrama Art of Living, gdzie pielgrzymi mogą wziąć udział w kursie sztuki życia. Ci, którzy ukończyli ten kurs, twierdzą, że są naładowani pozytywną energią i bardzo chętnie podjęliby się go jeszcze raz. W międzyczasie można doświadczyć jeszcze lili, czyli cudów, Awatara.

Jedną z pierwszych osób, które zdecydowały się na duchową podróż do Indii i udokumentowały to na piśmie, był historyk sztuki Walther Eidlitz. Eidlitz wyruszył nad Ganges w 1938 roku. Po wybuchu II wojny światowej jego niego podróż niespodziewanie się wydłużyła, a sam Eidlitz szybko trafił do brytyjskiego obozu dla internowanych w Kolkacie. Swoje wspomnienia z tamtego okresu zawarł w książce „Nieznane Indie”, która właśnie ukazała się na polskim rynku wydawniczym. Możemy w niej przeczytać m.in. jak autor poznał tradycję gaudijawisznuizmu, śpiewał hymny do Śiwy, czytał Bhagawatapuranę w obozowej szopie na narzędzia, czy spędzał zimę pod Himalajami. Książka napisana jest w sposób barwny i przystępny, więc jest to ciekawa lektura dla każdego czytelnika.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze