Kto nigdy nie miał złamanego serca po pożegnaniu z drugą połówką z kolonii, wycieczki czy urlopu w gorącym kraju, ten nie wie, że słodycz i gorycz to wbrew pozorom bardzo bliskie smaki. Te gwiazdy uchwycono w szczycie miłosnego uniesienia – na plażach, jachtach i beztroskich spacerach, gdy jeszcze nie wiedzieli, jak nieuchronny jest koniec ich wspólnej historii.
(Fot. Bauer-Griffin / Contributor via Getty Images)
Nie mogłabym otworzyć tego zestawienia inną parą niż Jennifer Lopez i Ben Affleck. Latem 2002 roku paparazzi uwiecznili niezapomniany moment w historii popkultury. Para gwiazd wypoczywała na pokładzie luksusowego jachtu, płynącego po błękitnych wodach wokół włoskiej wyspy Capri. To nieprzypadkowe miejsce – Capri jest jednym z ulubionych miejsc gwiazd i miliarderów, w którym bywali m.in. Sophia Loren, Brigitte Bardot czy Jackie Kennedy.
Jennifer i Ben byli wtedy u szczytu swoich karier. Ona – świeżo po sukcesie albumu „J.Lo”, a on – po otrzymaniu Oscara za napisanie scenariusza do „Buntownika z wyboru”.
Pogłoski o ich związku rozgrzewały do czerwoności umysły naczelnych redakcji wszystkich amerykańskich tabloidów. Zdjęcia w końcu potwierdziły ich relację, a tym samym stały się początkiem kultowej ery „Bennifer”. Zakochani bez wątpienia zdawali sobie sprawę z obecności paparazzich, a nawet momentami wydawali się im pozować. Fotografom udało się uchwycić chwilę, gdy Ben głaskał pupę Jennifer – scenę, którą artystka później odtworzyła w teledysku do hitu „Jenny from the Block”.
W Hollywood nie ma lepszych swatów niż menedżerowie i agenci. Nic bowiem tak szybko nie umacnia statusu wschodzących gwiazd jak stworzenie power couple. I choć mogłoby się wydawać, że to związki wyłącznie na pokaz – już nieraz przekonaliśmy się, że z takiej mąki wychodzi wyjątkowo gorący chleb. Tak stało się w przypadku Brada Pitta i Jennifer Aniston, których pierwszą randkę w 1998 roku zaaranżowali właśnie ich agenci. Dwa lata później para pobrała się w nadmorskiej posiadłości w Malibu.
Był lipiec, ocean połyskiwał w świetle zachodzącego słońca, a róże, tulipany i kwiaty lotosu otulały przestrzeń. Jennifer miała na sobie suknię ślubną ze szklanymi koralikami i niskim wycięciem na plecach (projekt Lawrence’a Steele’a), a Brad – klasyczny smoking. Pierwszy taniec zatańczyli do piosenki Franka Sinatry „The Way You Look Tonight”. Uroczystość nie należała do skromnych i jej koszt wyniósł podobno około miliona dolarów.
(Fot. Barry King / Contributor via Getty Images)
O tym związku wiele osób już nie pamięta, a może nawet nie wie. Tymczasem w latach 80. Madonna i Sean Penn byli ulubieńcami paparazzich. W ich miłości mieszały się namiętność, złość, a nawet przemoc – choć tej ostatniej oboje zaprzeczali. Ona była już wielką gwiazdą popu, on stopniowo budował swoją rozpoznawalność. Związek z Madonną zdecydowanie przyspieszył ten proces.
Poznali się w 1985 roku na planie jej teledysku „Material Girl”, w którym Sean zagrał epizodyczną rolę. Młody aktor od razu wpadł w oko piosenkarce.
Podobne temperamenty sprawiły, że szybko się do siebie zbliżyli, ale równie szybko zaczęły się konflikty. Sean miał być typem zazdrośnika i awanturnika. Zazdrość wzbudzały w nim nie tylko inni mężczyźni, ale też ogromny sukces partnerki. Pobrali się już w 1985 roku, czyli zaledwie kilka miesięcy po poznaniu. Na zdjęciu uchwycono ich podczas sierpniowego joggingu na plaży w Malibu – tuż przed ślubem. Burzliwy związek nie przetrwał próby czasu. Madonna złożyła pierwszy pozew o rozwód w 1987 roku, ale wycofała go po dwóch tygodniach. Ostatecznie rozwiedli się w 1989 roku.
(Fot. Lawrence Schwartzwald / Contributor via Getty Images)
O Bradzie Pitcie mówi się, że ma dziwny zwyczaj upodabniania się do kobiet, z którymi jest aktualnie w związku. Teoria prawdziwa czy nie – nie sposób nie dostrzec podobieństwa stylu, jakie łączyło go z Gwyneth Paltrow. Para poznała się na planie filmu „Siedem” w 1995 roku, a już rok później doszło do zaręczyn. Związek rozpadł się w 1997 roku. Ta era nie trwała więc długo, ale zostawiła po sobie mnóstwo looków, które do dziś chętnie zapisujemy na Pintereście.
Brad Pitt i Gwyneth Paltrow byli bowiem niesamowicie inspirującą parą – ikonami minimalistycznego stylu lat 90. Łączył ich nawet podobny kolor włosów. Jeśli lubisz tę estetykę, zdecydowanie polecam przejrzenie ich wspólnych zdjęć z tamtego okresu. Ja wybrałam to z sierpnia 1996 roku. Para została sfotografowana podczas spaceru w Nowym Jorku, mając na nosach okulary, które przydadzą się w szufladzie każdej fanki i fana mody.
(Fot. REPORTERS ASSOCIES / Contributor via Getty Images)
Na koniec cofniemy się aż do lat 60. Ikoną kina i kobiecości była wtedy Brigitte Bardot – francuska aktorka, piosenkarka, modelka i aktywistka. W 1966 roku na jednej z imprez na Lazurowym Wybrzeżu oczarowała niemieckiego spadkobiercę fortuny przemysłowej, Guntera Sachsa.
Milioner tak bardzo zapragnął zdobyć jej serce, że kilka dni później obsypał jej willę w Saint-Tropez setkami róż z helikoptera.
Ten filmowy gest okazał się strzałem w dziesiątkę i jeszcze tego samego roku para pobrała się w Las Vegas. Rozstali się trzy lata później, podobno z powodu odmiennych charakterów i stylów życia. Bardot była wolnym duchem, a Sachs – człowiekiem biznesu. Zostały nam po nich zdjęcia wyglądające jak sceny z francuskiego filmu o miłości.