Maksymalna objętość, podkręcenie i wyrazistość to obietnica, którą producenci kosmetyków od lat z powodzeniem nęcili klientki. Dziś wiele z nas nie wyobraża sobie nawet codziennego makijażu bez pociągnięcia rzęs czarną maskarą. Tymczasem pokłosiem wciąż żywej estetyki „clean girl” jest rezygnacja z tego, wydawałoby się, niezbędnego kroku i zwrot ku trendowi „Ghost Lashes”. Na czym dokładnie polega nowa obsesja najmodniejszych dziewczyn i dlaczego jest doskonałym wyborem na lato?
Jak sama nazwa wskazuje, „Ghost Lashes” to minimalistyczny make-up, którego głównym założeniem jest odejście od stosowania klasycznej, tj. czarnej maskary. Zamiast mocno napigmentowanych produktów zwolenniczki tej metody sięgają po odżywcze sera i transparentne tusze lub całkowicie pomijają malowanie rzęs. Nic dziwnego, że ten trend zyskuje na popularności w sezonie wakacyjnym – w upalne dni pozwala bowiem uniknąć kłopotliwego efektu pandy, obsypywania, sklejania i konieczności poprawek.
Jednak zdaniem specjalistów większa wygoda, gdy żar leje się z nieba, to tylko jedna z zalet. Okazuje się, że uszczuplenie kosmetyczki może korzystnie wpłynąć na kondycję twoich rzęs, szczególnie jeśli po ciężkim dniu zdarza ci się zapomnieć o dokładnym demakijażu. – Cieszy mnie, że branża urodowa zwraca się ku naturalności. Tusz do rzęs, zwłaszcza noszony każdego dnia i niedokładnie zmywany wieczorem, może zatykać mieszki włoskowe i przyczyniać się do zapalenia brzegów powiek, prowadząc do łamliwości i w efekcie przerzedzenia rzęs. „Ghost Lashes” daje rzęsom szansę na regenerację i chroni oczy przed potencjalnymi podrażnieniami – mówi okulistka Diane Hilal-Campo w rozmowie z „Glamour”.
Czytaj także: Kobiety rozpuszczają powiększone usta. Z lekarzem medycyny estetycznej rozmawiamy o trendach, które przywracają modę na naturalny wygląd
W mediach społecznościowych naturalne rzęsy lansują m.in. Hailey Bieber czy Gigi Hadid, chętnie pozując w wersji sauté w scenerii rodem z katalogów biur podróży. Ale niemal niepodkreślone rzęsy sprawdzą się nie tylko na plaży. Ten delikatny trend miał swoje pięć minut już w maju, kiedy tłumy gwiazd zjechały się do Nowego Jorku na MET Galę. Zaproszone gościnie chętnie wymieniły efektowne wachlarze sztucznych kępek na znacznie subtelniejszą alternatywę. Wśród fanek „Ghost Lashes” znalazły się Lorde czy FKA Twigs.
(Fot. Mike Coppola/ MG25/ Getty Images)
Udowodniły one, że ten świeży i nieco nonszalancki look jak ulał pasuje również do blichtru czerwonych dywanów. Autorka przeboju „Royals” zestawiła go jedynie z brzoskwiniową szminką i podkładem, podczas gdy starsza koleżanka po fachu zdecydowała się na brązowe smokey eye. Nie ma więc jednego uniwersalnego przepisu na idealny makijaż z „Ghost Lashes” – w zależności od okazji i upodobań każdy podchodzi do niego po swojemu.
(Fot. Mike Coppola/ MG25/ Getty Images)
Chcesz poeksperymentować z „nagimi” rzęsami, ale wizja całkowitej rezygnacji z maskary wydaje ci się przerażająca? W rozmowie z „New Beauty” kilkoma poradami dla początkujących podzieliła się wizażystka Natalie Dresher. – Gdy decyduję się na trend „Ghost Lashes”, osobiście wolę nie podkreślać oczu cieniami do powiek czy eyelinerem. Wówczas proporcje mogą być zaburzone. Zwykle stawiam więc na mocniejszy akcent na policzkach czy bronzer, aby inne elementy make-upu grały główną rolę […] Dobrym rozwiązaniem jest także przezroczysty tusz, który rozdzieli rzęsy, ale nie doda im koloru czy objętości – tłumaczy.
Czytaj także: 7 najgorętszych trendów w manicurze na lato 2025. Hailey Bieber i Sabrina Carpenter już mają swoje ulubione
„Ghost Lashes” z pewnością nie wszystkim przypadną do gustu. Jeśli jednak cenisz sobie prostotę, nie masz jeszcze wprawionej ręki w makijażu, chcesz cieszyć się wakacyjną swobodą lub pozwolić odpocząć rzęsom od cięższych stylizacji, daj mu szansę. Możesz też wypróbować tusze w kolorze brązowym, dzięki którym uzyskasz pośredni efekt. Jak widać na zdjęciach, maskara wcale nie jest konieczna, aby zachwycać spojrzeniem.
Artykuł opracowany na podstawie: Ariana Yaptangco, »Ghost Lashes« Are the Barely There Beauty Trend Made for Summer, glamour.com; Isabelle Buneo, „»Ghost Lashes« Are the Ultimate Cool-Girl, No-Makeup Makeup Trend”, newbeauty.com [dostęp: 22.07.2025]