Gdy brakuje nam sił, odpoczynek i kawa potrafią postawić nas na nogi. A co, gdy to nasza cera wygląda na zmęczoną? Wtedy sięgamy po kosmetyki z witaminą C. Dlaczego ten cenny składnik jest niezastąpiony w zimowej pielęgnacji? O komentarz poprosiliśmy dermatolog dr n. med. Małgorzatę Marcinkiewicz. Poniżej znajdziecie także nasze redakcyjne polecenia produktów z witaminą C.
Jeśli do swojej zimowej rutyny pielęgnacyjnej wprowadziłaś ceramidy, emolienty i kwas poliglutaminowy, a nadal zastanawiasz się, dlaczego twoja cera wygląda na szarą, zmęczoną i pozbawioną blasku – najpewniej zapomniałaś o witaminie C. To silny antyoksydant, który w jesienno-zimowych miesiącach staje się naszym największym sprzymierzeńcem, jeśli chodzi o zdrowy i promienny wygląd buzi. Co dobrego robi dla naszej skóry?
Kosmetyki z witaminą C warto stosować przez cały rok, jeśli zależy nam na skutecznej profilaktyce przeciwstarzeniowej i skórze pełnej blasku. Jednak ten wyjątkowy składnik okazuje się szczególnie nieoceniony podczas zimowych miesięcy.
– Witamina C to potężny antyoksydant, który chroni skórę przed szkodliwym działaniem wolnych rodników. Zimą zaś ich ilość wzrasta, przyspieszając proces starzenia się skóry – tłumaczy dr n. med. Małgorzata Marcinkiewicz, dermatolog i członkini Rady Dermatologów Garnier.
W ten sposób witamina C okazuje się także skutecznym sprzymierzeńcem w walce ze smogiem, który uszkadza skórę, przyspiesza jej starzenie i powoduje stany zapalne. Dzięki swoim właściwościom zaś witamina C neutralizuje wolne rodniki powstające w wyniku działania smogu, a także wzmacnia barierę ochronną skóry i pomaga regenerować komórki uszkodzone przez zanieczyszczenia (jak również przez mróz, wiatr czy suche powietrze).
– Ponadto witamina C stymuluje produkcję kolagenu, dzięki czemu skóra staje się bardziej jędrna i elastyczna, oraz jest świetnym rozjaśniaczem, więc pomoże pozbyć się przebarwień, które często pojawiają się po lecie – dodaje ekspertka. Słowem: witamina C rozjaśnia skórę i dodaje jej blasku, co sprawia, że cera wygląda na bardziej wypoczętą i zdrową.
Jednak to nie wszystko – witamina C wzmacnia działanie filtrów przeciwsłonecznych i chroni przed uszkodzeniami wywołanymi słońcem, a pamiętajmy, że również zimą promieniowanie UV może się przyczyniać do fotostarzenia skóry, co potęguje jej zmęczony wygląd.
Czytaj także: Kosmetyki jak kołdra. Które produkty ochronią twarz, gdy nadejdzie mróz?
Przy wyborze produktu z witaminą C istotne jest jej stężenie. – Optymalne stężenie witaminy C to 10–20% – podpowiada dr n. med. Małgorzata Marcinkiewicz. Jednak osoby ze skórą wrażliwą lub dopiero rozpoczynające swoją przygodę z kosmetykami z witaminą C powinny zacząć od niższych stężeń – 5–10% – i stopniowo je zwiększać, żeby nie spowodować podrażnienia i zaczerwienienia skóry.
Najbardziej biologicznie aktywną formą witaminy C jest kwas L-askorbinowy. – To prawdziwa „formuła 1” wśród witaminy C – działa najsilniej i najszybciej. Ma udowodnione działanie rozjaśniające przebarwienia, stymulujące produkcję kolagenu i antyoksydacyjne. Problem polega na tym, że jest dość kapryśny i niestabilny. Szybko się utlenia pod wpływem światła i powietrza, a do tego może podrażniać wrażliwą skórę. Dlatego kosmetyki z czystym kwasem askorbinowym często mają ciemne, szczelne opakowania i wymagają specjalnego przechowywania – mówi ekspertka.
Stabilność witaminy C oznacza jej odporność na czynniki zewnętrzne, takie jak światło, powietrze czy wysoka temperatura, które mogą prowadzić do jej degradacji. Stabilne formy witaminy C są zaprojektowane tak, aby zachować swoją aktywność przez dłuższy czas, co zapewnia skuteczność kosmetyku podczas jego stosowania. Mają przy tym swoje optymalne stężenia, które zapewniają skuteczność przy minimalnym ryzyku podrażnień.
– To doskonała opcja dla tych, których skóra nie toleruje czystego kwasu askorbinowego, albo dla tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z witaminą C. Wśród nich na szczególną uwagę zasługują dwie pochodne: 3-O-etylowy kwas askorbinowy i tetraizopalmitynian askorbylu (Tetrahexyldecyl Ascorbate). Obie te formy są znacznie bardziej stabilne niż czysty kwas askorbinowy, co oznacza, że dłużej zachowują swoje właściwości w kosmetyku. A co najważniejsze – są delikatniejsze dla skóry i rzadziej powodują podrażnienia – tłumaczy dr n. med. Małgorzata Marcinkiewicz.
I dodaje: – Nie istnieje „najlepsza” forma witaminy C, która sprawdzi się u każdego. Kluczem jest znalezienie tej, która będzie idealna dla twojej skóry. Jeśli masz skórę normalną lub tłustą i dobrze tolerujesz silne składniki, możesz spróbować kosmetyków z czystym kwasem askorbinowym. Natomiast jeśli twoja skóra jest wrażliwa, sucha lub naczynkowa albo dopiero zaczynasz stosować witaminę C, zdecydowanie polecam pochodne, takie jak 3-O-etylowy kwas askorbinowy lub tetraizopalmitynian askorbylu. Są one równie skuteczne, a przy tym znacznie delikatniejsze.
Warto pamiętać także, że choć witaminę C zazwyczaj dobrze tolerują wszystkie typy cery, osoby z bardzo wrażliwą skórą powinny wcześniej wykonać test na niewielkim obszarze skóry.
Produkty z witaminą C a pora aplikacji
O odpowiedź na pytanie, czy kosmetyki z witaminą C lepiej stosować rano, czy wieczorem, spierają się nawet najwięksi eksperci. – Prawda jest taka, że obie pory dnia mają swoje zalety – tłumaczy dr n. med. Małgorzata Marcinkiewicz. I dodaje: – Rano witamina C działa jak tarcza ochronna przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi, takimi jak smog, promieniowanie UV czy zanieczyszczenia, a także neutralizuje wolne rodniki, które przyspieszają proces starzenia się skóry. Noc z kolei to czas regeneracji. Witamina C stymuluje wtedy produkcję kolagenu, co przekłada się na poprawę jędrności i elastyczności skóry.
Zdaniem dermatolożki najlepsze efekty przyniesie serum z witaminą C. – Ma wysokie stężenie składników aktywnych i szybko się wchłania, a do tego można je stosować zarówno rano, jak i wieczorem – mówi. Jednak dla skór bardziej wrażliwych lepszym wyborem będzie krem z witaminą C, który ma o wiele łagodniejsze działanie.
Większość osób może stosować kosmetyki z witaminą C codziennie, jednak wszystko zależy od indywidualnych potrzeb i tolerancji skóry. – Jeśli masz cerę bardzo wrażliwą, warto zacząć od stosowania co drugi dzień i obserwować reakcję skóry – dodaje dr n. med. Małgorzata Marcinkiewicz.
Czytaj także: Sprawdzone kremy do rąk na zimę – te produkty wygrywają walkę z mrozem i suchym powietrzem
Dobra wiadomość jest taka, że witaminę C można świetnie łączyć z innymi składnikami aktywnymi, takimi jak retinol czy kwas hialuronowy. – Jednak należy pamiętać o kolejności aplikacji: najpierw serum z witaminą C, potem inne produkty – mówi ekspertka. I dodaje: – Osobiście lubię jej połączenie z ceramidami, które zwłaszcza zimą otulają skórę swego rodzaju „płaszczem”.
Pamiętajmy też, że chociaż witamina C chroni skórę przed szkodliwym działaniem wolnych rodników powstających w wyniku ekspozycji na promieniowanie UV, to nie zastępuje kremu z filtrem przeciwsłonecznym. Aby zapewnić kompleksową ochronę skóry przed fotostarzeniem i uszkodzeniami słonecznymi, należy stosować oba produkty – witaminę C jako wsparcie antyoksydacyjne oraz SPF jako barierę przed promieniowaniem UVA i UVB. Razem tworzą idealny duet dla zdrowej i młodo wyglądającej skóry.
Czytaj także: Z filtrem ci do twarzy. O reaplikacji produktów z SPF-em rozmawiamy z kosmetolożką Anną Saran-Michalczyk
Po jakie konkretnie produkty z witaminą C sięgnąć? Oto nasz redakcyjny wybór kosmetyków – tych znanych i lubianych, jak i sprawdzonych nowości.
Galeria
(8 zdjęć)
(Fot. materiały prasowe)
1/8
Bandi, linia Boost Care
Najnowsza linia marki Bandi, Boost Care, zawiera najstabilniejszą formę witaminy C – Tetra C. Jest ona głównym składnikiem emulsji nawilżającej, kremu pod oczy oraz bankietowej maseczki nawilżającej (must-have przed wielkim wyjściem!). Naszym faworytem jest lekka emulsja, która przywraca cerze naturalny blask, jaśniejszy koloryt i bardziej wypoczęty wygląd, nawilża oraz działa silnie przeciwwolnorodnikowo.
(Fot. materiały prasowe)
2/8
Holika Holika, Gold Kiwi Vita C Plus Brightening Serum, rozjaśniająco-nawilżające serum z witaminą C
Zaawansowane serum nawilżające marki Holika Holika skutecznie rozjaśnia, nawilża i odżywia skórę. Jego głównym składnikiem aktywnym jest ekstrakt ze złotego kiwi, który stanowi aż 97,5% zawartości serum, bogaty w witaminę C oraz inne składniki odżywcze. W składzie serum znajduje się kompleks Gold Kiwi Vita Full, który jest połączeniem ekstraktu z kiwi oraz 12 witamin, w tym witaminy C, B1, B2, B5, B6, B9, B12, K3 i E. Produkt działa kompleksowo, aby dostarczyć skórze intensywne nawilżenie i odżywienie, jednocześnie redukując niedoskonałości i drobne przebarwienia.
(Fot. materiały prasowe)
3/8
Garnier, Vitamin C, serum na przebarwienia
Vitamin C to pierwsze serum marki Garnier z silnie skoncentrowaną 3,5-procentową formułą, która zawiera witaminę C, niacynamid i kwas salicylowy, czyli składniki aktywne znane ze swoich właściwości redukujących przebarwienia i dodających skórze blasku. Serum zostało stworzone bowiem po to, aby redukować przebarwienia już w 6 dni i uwolnić naturalny blask skóry.
(Fot. materiały prasowe)
4/8
so!flow (by Vis Plantis), rozświetlające serum olejowe z 3% witaminą C
Rozświetlające serum olejowe, dzięki zawartej w nim witaminie C, intensywnie rozjaśnia skórę, redukuje przebarwienia oraz nadaje blask, ujednolicając koloryt cery. W połączeniu z koenzymem Q10 produkt wygładza zmarszczki, regeneruje skórę i przywraca jej młodzieńczy wygląd. Z kolei obecne w formule olej meadowfoam oraz skwalen głęboko nawilżają, przywracając komfort i wzmacniając barierę hydrolipidową.
(Fot. materiały prasowe)
5/8
Avène, serum korygująco-rozjaśniające z gamy Vitamin Activ Cg
Głównym składnikiem innowacyjnej gamy Vitamin Active Cg, w tym serum korygująco-rozświetlającego, jest witamina C w postaci glukozydu askorbylu (Cg), który jest mniej wrażliwy na utlenianie. Wśród składników aktywnych serum znajdziemy także niacynamid i bakuchiol. Kosmetyk warto stosować w połączniu z kremem intensywnie rozświetlającym, który poza witaminą Cg zawiera niacynamid i czysty kwas hialuronowy naturalnego pochodzenia.
(Fot. materiały prasowe)
6/8
Resibo, Heyday, lekkie serum z potrójną witaminą C i antyoksydantami
Serum Heyday marki Resibo stworzone zostało z myślą o każdym rodzaju cery – zwłaszcza tej, która potrzebuje energii i rozświetlenia. Kosmetyk rozjaśnia, ujędrnia i przyspiesza regenerację skóry. Zawdzięcza to potrójnej witaminie C. Vitamin C Tetra E trzykrotnie skuteczniej przenika przez naskórek niż klasyczna witamina C, a Superox-C™ to najbogatsze źródło witaminy C na świecie (ponad 100 razy większe niż pomarańcza). Składniki te uzupełniają się, wzajemnie wzmacniając swoje działanie na skórę, pobudzając produkcję kolagenu i elastyny oraz zwalczając wolne rodniki.
(Fot. materiały prasowe)
7/8
Sesderma, Serum liposomowe C-VIT
Serum liposomowe C-VIT marki Sesderma zawiera jedną z najstabilniejszych form witaminy C – 3-O-etylowy kwas askorbinowy, który jest odporny na utlenianie i dociera do głębokich warstw skóry. Produkt działa antyoksydacyjnie na skórę, dodaje jej blasku, wspomaga syntezę kolagenu oraz poprawia koloryt cery. Doskonale sprawdza się jako element terapii skóry naczyniowej.
(Fot. materiały prasowe)
8/8
Joanna Czech Skincare, The C+ Serum
Słynna kosmetyczka gwiazd stworzyła własne serum z lekką i szybko wchłaniającą się formułą, które zawiera najstabilniejszą formę witaminy C – tetraizopalmitynian askorbylu. Produkt działa przeciwzapalnie, wspomaga produkcję kolagenu, nawilża, rozjaśnia cerę, wyrównuje koloryt skóry oraz hamuje syntezę melaniny. W składzie znajdziemy ponadto m.in. ashwagandę, oleje: babassu, konopny i marula oraz algi morskie.