Choć za oknami jeszcze zima, to myślami wybiegamy wprzód, do cieplejszych dni. Już teraz warto się zastanowić, z jaką fryzurą przywitamy wiosnę. Może pora na zmianę koloru, który rozświetli twarz, doda jej energii i świeżości? Przed wami 25 najmodniejszych propozycji z wybiegów wiosna–lato 2025.
W trendach na tegoroczną wiosnę królować mają ciepłe blondy. Styliści całkowicie zignorowali popularne dotąd zimne, mroźne odcienie – wśród ich propozycji dominowały blondy o słonecznej, brzoskwiniowej i miodowej tonacji. Na pokazach sporo było też blond balejaży ze złotymi i karmelowymi refleksami, dzięki którym fryzura nabiera optycznej gęstości i głębi. To doskonały wybór dla kobiet, które za pomocą koloryzacji chcą odjąć sobie lat.
A co z ciemniejszymi odcieniami włosów? Wiosną 2025 popularne będą brązy o niejednorodnej tonacji: chłodniejszej u nasady, cieplejszej na końcach. Trend zyskał nawet swoją nazwę: smoky bronze. – W rezultacie otrzymujemy kolor o wysokim połysku i głębi, który mieni się jak grające ze sobą światło i cień – zdradziła nowojorska kolorystka Mariah Joseph w rozmowie z amerykańskim Glamour. Tego typu zabieg można było dostrzec u modelek z pokazu Ulli Johnson, Roberto Cavalli i Chloé.
Paleta trendów na wiosnę–lato 2025 nie kończy się na klasycznych blondach i brązach. Wśród najciekawszych nowości pojawiają się kolory, które przyciągają wzrok i dodają fryzurze wyjątkowego charakteru. Na wybiegach Ulli Johnson i Balmain uwagę zwrócił warm marigold – intensywny, złocistopomarańczowy odcień, który sprawia, że włosy wyglądają na bardziej świetliste i dynamiczne.
Równie oryginalnie prezentowała się palona rudość – głęboki, energetyczny kolor o szlachetnym wykończeniu, który doskonale współgra z jasną cerą i dodaje stylizacji pazura. Wśród ciekawych propozycji pojawił się także rudy blond – ciepły, nieco przydymiony odcień, idealny dla osób szukających kompromisu między klasyką a koloryzacyjną świeżością.
To propozycje dla tych, którzy nie boją się odejść od utartych schematów – modne, wyraziste i pełne życia.
Warto pomówić nie tylko o kolorach, lecz także o cięciach, które pomogą odmienić wasz wizerunek wiosną. A te stworzone są dla kobiet, których celem jest optycznie uniesienie i odświeżenie rysów.
Królem fryzur jest tego roku bob – to cięcie, które podbiło nie tylko wybiegi, ale i czerwone dywany. Cała plejada stylowych aktorek, na czele z Keirą Knightley, Cate Blachett i Jodie Foster, wybrała boba na niedawną galę Złotych Globów. W tej fryzurze zawsze wygląda się elegancko, świeżo i bezpretensjonalnie.
Dobra wiadomość dla posiadaczek krnąbrnych, podatnych na kręcenie włosów. W trendach są niedbałe, naturalne fale jak u kobiet z obrazów Boticellego. Możecie kojarzyć je też z Carrie Bradshaw, czyli główną bohaterką „Seksu w wielkim mieście”. Im bardziej niesforne i zmierzwione są fale – tym lepiej. Ta niefrasobliwa, pełna energii fryzura doskonale odmładza.
Jeszcze jedną fryzurą wartą odnotowania są proste włosy mocno wycieniowane przy twarzy. Tak, osławione „pazurki” znowu są modzie! Lansują je m.in. styliści Balmain. To kolejna świetna opcja dla kobiet, które chcą odwrócić uwagę od zmarszczek i wraz z nadchodzącą wiosną poczuć się młodziej.
Zobaczcie 25 pomysłów na kolory włosów i cięcia, które odejmują lat.
Roberto Cavalli wiosna–lato 2025 (Fot. Launchmetrics/Spotlight)
Balejaż z karmelowymi refleksami
JW Anderson wiosna–lato 2025 (Fot. Launchmetrics/Spotlight)
Blond balejaż z drobnymi refleksami