Zbliża się premiera najbardziej wyczekiwanej w tym roku polskiej produkcji Netflixa. Pięcioodcinkowy „Heweliusz” trafi na platformę 5 listopada, a już teraz zobacz najnowszy zwiastun serialu.
„Heweliusz” to najnowsza produkcja twórców „Wielkiej wody”: reżysera Jana Holoubka, scenarzysty Kaspra Bajona i producentki Anny Kępińskiej. Pięcioodcinkowy serial – będący połączeniem dramatu katastroficznego i sądowego – inspirowany jest największą powojenną katastrofą morską w Polsce. Opowiada jednak nie tylko o tragedii na morzu, lecz także o jej konsekwencjach na lądzie – walce o sprawiedliwość, godność i pamięć w czasach społecznej transformacji. Przygotuj się na historię, która łączy spektakularny rozmach z potężnym ładunkiem emocjonalnym.
Kadr z serialu „Heweliusz” (Fot. materiały prasowe Netflix)
„Heweliusz” – choć inspirowany licznymi wątkami i wspomnieniami zaczerpniętymi ze źródeł dotyczących katastrofy promu – jest historią fikcyjną. Osią tego tajemniczego i pełnego zwrotów akcji dramatu jest zaś odkrywanie prawdy z różnych perspektyw – zarówno osób związanych z zatonięciem promu, jak i wdów, ocalałych oraz rodzin ofiar, którzy przez lata walczyli o dobre imię swoje i bliskich.
13 stycznia 1993 roku pasażerowie i załoga promu Jan Heweliusz wypływają z portu w Świnoujściu w kierunku szwedzkiego Ystad. Podróż jednak szybko zamienia się w desperacką walkę o przetrwanie, gdy potężny sztorm stawia ich w obliczu brutalnej siły morza. Tymczasem na lądzie zrozpaczone rodziny zderzają się z mroczną stroną ludzkiej natury i podejmują równie trudną walkę o ujawnienie prawdy o katastrofie oraz zachowanie godności i dobrego imienia osób zaginionych na morzu.
Kadr z serialu „Heweliusz” (Fot. materiały prasowe Netflix)
Historie bohaterów osadzone są w realiach rozpadającego się systemu po upadku PRL, gdzie władze próbują zrzucić winę za tragedię na kapitana, Andrzeja Ułasiewicza, i załogę promu. Śledzimy losy drugiego kapitana Heweliusza, Piotra Bintera, który z determinacją szuka prawdy o przyczynach katastrofy, ryzykując własną karierę. Równolegle oficer Witold Skirmuntt, przytłoczony traumą wydarzeń, broni dobrego imienia kapitana i walczy o oczyszczenie załogi z zarzutów. W Izbie Morskiej zaś toczy się walka wdów o sprawiedliwość i pamięć o zmarłych, a ich dramat ukazuje bezwzględność systemu wobec zwykłych ludzi. Po drugiej stronie sali zasiadają przedstawiciele władzy balansujący między lojalnością wobec państwa a własnymi moralnymi dylematami. W tej nierównej walce z systemem samotnie staje adwokat reprezentujący wdowę po kapitanie, mecenas Budzisz.
– Tutaj żadnej sprawiedliwości nie będzie – mówi podczas posiedzenia Izby Morskiej grana przez Justynę Wasilewską bohaterka, której mąż płynął promem ze Świnoujścia do Ystad. Jej słowa oddają doświadczenie tych, którzy zostali na lądzie – zmuszonych zmierzyć się nie tylko z tragedią, ale i z systemową obojętnością.
Zobacz najnowszy, emocjonalny zwiastun serialu „Heweliusz”:
Ale „Heweliusz” to nie tylko spektakularna skala i głęboki ładunek emocjonalny, ale również – jak nie przede wszystkim – fenomenalna obsada. Głównych bohaterów zagrali Borys Szyc, Piotr Rogucki, Jacek Beler, Łukasz Lewandowski, Michał Pawlik, Michał Żurawski, Konrad Eleryk, Justyna Wasilewska, Joachim Lamża, Andrzej Konopka, Mirosław Kropielnicki, Magdalena Różczka, Jacek Koman.
Obok wspominanych aktorów na ekranie zobaczymy także m.in.: Jana Englerta, Magdalenę Zawadzką, Annę Dereszowską, Tomasza Schuchardta czy Michalinę Łabacz. Perspektywy granych przez nich bohaterów splatają się, tworząc wielowymiarową opowieść o tragedii i jej konsekwencjach.
Czytaj także: Nowy film Wojciecha Smarzowskiego opowie o przemocy domowej. Powalczy o Złote Lwy na Festiwalu w Gdyni
Pięcioodcinkowy serial „Heweliusz” trafi na Netflixa już 5 listopada 2025 roku.
Źródło: materiały prasowe Netflix