W terapii jogą czy w ogóle w praktyce asan (pozycji jogi) jest zasadniczo dostępnych 5 środków,za pomocą których możemy wpływać na efekty terapii lub zwykłej praktyki: dobór asan, proporcja dynamiki i statyki, wzorce i sposoby oddychania, wykorzystanie potencjału umysłu w praktyce, zastosowanie dźwięku
Poniżej pokrótce omawiam każdy z punktów.
Dobór asan
Gdy chcemy wpłynąć na efekt praktyki jogi, zazwyczaj jako pierwszy przychodzi nam do głowy wybór asan o określonym działaniu. Mamy 5 grup asan: stojące, leżące na plecach, odwrócone, leżące na brzuchu oraz siady i klęki oraz 4 podstawowe zakresy: skłon do przodu, skłon w bok, skręt i wygięcie w tył (poza tym można oczywiście łączyć 2 zakresy, np. skrętoskłony, wygięcie w tył połaczone ze skrętem).
Z połączeń pozycji i zakresów powstają poszczególne asany: np. uttanasana to skłon z pozycji stojącej, a parśwa śirsasana to skręt w pozycji odwróconej. Każda grupa asan wpływa na nas w określony sposób, dlatego też ten sam zakres w różnych pozycjach będzie dawał nieco inne efekty, np. inaczej będziemy się czuć po skłonie w parśvottanasanie (pozycja stojące) niż po janu-sirsasanie (skłon w pozycji siedzącej). Warto obserwować, jak poszczególne asany działają na nas, i później stosować te obserwacje w praktyce. Na pewno zorientowaliście się, że np. mostki (urdhva dhanurasana) pobudzają i kilkanaście powtórzeń nie będzie najlepszym wyborem na wieczór. Być może zwróciliście uwagę, że im większa powierzchnia ciała jest podstawą pozycji, tym asana jest bardziej uziemiająca (jeśli więc zaczniecie od siadów, to później nie bardzo będzie chciało wam się przejść do bardziej aktywnych grup pozycji, np. do asan stojących).
Dynamika / statyka
Bardzo istotnym czynnikiem, który wpływa na efekty naszej pracy, jest proporcja dynamiki i statyki. Dynamika nie oznacza tu szybkiej pracy, a po prostu brak zatrzymań w pozycjach. Tempo ma być w okolicach 5 sekund wdech - 5 sekund wydech, mniej więcej tak jak na poniższym wideo, przedstawiającym powitanie słońca z vajrasany.
Prawdopodobnie każdy poczuje, że inaczej działa asana, gdy 6 razy wejdziemy do niej i z niej wyjdziemy, a inaczej gdy pozostaniemy w niej na 6 oddechów. Jeśli nie jesteś przekonana(y) do tej idei, wybierz sobie jakąś asanę i po prostu sprawdź swoje odczucia. Dynamika na pewno bardziej rozgrzewa i rozluźnia stawy i mięśnie, łatwiej w niej zsynchronizować ruch z oddechem, skuteczniej likwiduje poczucie ociężałości. Jednak dopiero trwanie w pozycjach umożliwia bardziej precyzyjną pracę nad strukturą pozycji oraz buduje siłę. W zasadzie nie powinno się robić praktyki tylko dynamicznej lub tylko statycznej, a raczej pogodzić te dwa aspekty ze sobą w odpowiedniej proporcji. Zazwyczaj zaczyna się od sekwencji bardziej dynamicznych, by rozluźnić i rozgrzać ciało, przechodząc stopniowo do bardziej statycznych.
Wzorce i rytmy oddychania
Pracując z oddechem w terapii jogą lub zwykłej praktyce asan, mamy następujące możliwości:
a) standardowy dla praktyki asan oddech, a więc: w sekwencjach dynamicznych oraz w większości asan statycznych - równy wdech i wydech (w miarę możliwości po około 4-6 sekund każda części oddechu), a trwając w skłonach do przodu, swobodny wdech, wydłużony wydech, zatrzymanie oddechu po wydechu z uddiyana bandhą;
b) zmiana w obrębie różnych torów oddechowych: oddychanie brzuszne będzie bardziej relaksujące i uziemiające, podczas gdy oddech bardziej piersiowy (w wersji nazywanej przez Coultera oddech przeponowożebrowy) oraz oddech całkowity będę bardziej aktywizujące;
c) zmiana oddechu z mocniejszym podkreśleniem którejś z jego faz, np. ta sama praktyka wykonana ze swobodnym wdechem, wydłużonym (ok.6 sekund) wydechem i 2sekundowym zatrzymaniem oddechu po wydechach będzie bardziej chłodząca i uspokajająca niż te same asany wykonane z wdechem przez 6 sekund, zatrzymaniem po wdechu na 2 sekundy i wydechem przez 6 sekund (ta opcja będzie bardziej rozgrzewająca i pobudzająca);
d) zmiana polegająca na zastosowaniu w praktyce asan sposobu oddychania z jakiejś pranajamy, np. Desikachar nauczał kiedyś w Hiszpanii praktyki, w której każdy wdech był wykonywany jak w chłodzącej pranajamie śitali; ja z kolei czasem stosuję sposób oddychania z drugiej fazy 20 oddechów oczyszczających czyli wdech nosem, a wydech ustami (taki sposób oddychania pomaga się rozluźnić osobom napiętym).
Wykorzystanie potencjału umysłu w praktyce asan
Potencjał umysłu jest wykorzystywany na różne sposoby w praktyce asan:
a) praktyka wizualizacji (zarówno wizualizacja trudnej asany przed jej zrobieniem, jak i wizualizacje w trakcie praktyki asan);
b) praktyka intencji (w intencji czegoś np. pokoju, w czyjejś intencji np. przyjaciela, praktyka składana w ofierze sile wyższej);
c) praktyka powtarzania mantry lub sentencji w myślach (na wdechu i wydechu powtarzamy myślach mantrę lub sentencję, synchronizując myśl z oddechem).
Zastosowanie dźwięku w praktyce asan
Niewątpliwie rzadkim, ale bardzo ciekawym narzędziem w terapii i praktyce jest zastosowanie dźwięku. Zazwyczaj jest to jedna z 3 opcji:
a) z wydechem intonowanie dźwięku samogłosowego (np. a, e, o itd.);
b) z wydechem intonowanie dźwięku takiego jak w bhramari pranajamie (buczący nosowy dźwięk jakby trzmiela);
c) z wydechem intonowanie mantry.
* * *
Opisane powyżej narzędzia dają nam sporo ciekawych możliwości pracy, dlatego zachęcam do eksperymentów z układaniem praktyki. Pamiętajmy przy tym, że najpierw należy postawić cel układanej sesji i zastanowić się czy nie ma jakiś specjalnych okoliczności, które mogą wpłynąć na realizację tego celu.
Powodzenia!
Maciej Wielobób jest nauczycielem medytacji i jogi. Strona www autora: