1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Styl Życia
  4. >
  5. Judytowanie, czyli moda na slow life jak z filmu „Nigdy w życiu”. Internautki pokochały ten trend

Judytowanie, czyli moda na slow life jak z filmu „Nigdy w życiu”. Internautki pokochały ten trend

Judytowanie to zmiana swojego stylu życia na spokojniejszy, bardziej świadomy i bliższy naturze. (Fot. BEW Photo)
Judytowanie to zmiana swojego stylu życia na spokojniejszy, bardziej świadomy i bliższy naturze. (Fot. BEW Photo)
Na TikToku popularność zdobywa hashtag #judytowanie. Co oznacza to tajemnicze hasło? Fani kultowej komedii „Nigdy w życiu” na pewno domyślają się, o co może chodzić. Sprawdzamy, dlaczego tak wiele osób zafascynował sielski styl życia głównej bohaterki.

Skąd wzięła się moda na judytowanie?

W 2004 roku miał premierę film „Nigdy w życiu” z Danutą Stenką w roli głównej. Scenariusz komedii romantycznej stanowił adaptację słynnej powieści Katarzyny Grocholi o tym samym tytule. Choć od wejścia filmu na ekrany minęło już 20 lat, produkcja wciąż ma ogromne rzesze fanek. Są osoby, które oglądają ją za każdym razem, gdy w telewizji emitowana jest powtórka, i nadal nie mają dosyć. Dlaczego „Nigdy w życiu” nadal cieszy się tak dużą popularnością? Domyślamy się, że duże znaczenie mają relaksujący, sielski klimat filmu i jego optymistyczny wydźwięk. Historia jest zabawna, dobrze zagrana, daje pokrzepienie, a na dodatek obfituje w piękne kadry, których widok skłania do marzeń o własnym przytulnym domu gdzieś pośrodku pól, lasów i łąk.

(Fot. MTL Maxfilm, Agencja Produkcji Filmowej, ITI Studio, TVN) (Fot. MTL Maxfilm, Agencja Produkcji Filmowej, ITI Studio, TVN)

Niezwykły klimat filmu sprawił, że internautki zaczęły wzorować się na jego głównej bohaterce, Judycie Kozłowskiej, która po przeprowadzeniu się z miasta na wieś znajduje ukojenie w naturze i zaczyna doceniać uroki sielskiej codzienności. Tiktokerki wrzucają więc na swoje konta urocze filmiki, jak odpoczywają w otoczeniu przyrody, piją kawę na tarasie z widokiem na zieleń albo uprawiają przydomowy ogródek.

Pod hashtagiem #judytowanie można dziś znaleźć setki tiktoków. „To jedno miejse na ziemi, w którym możesz judytować”, „Kiedy włączyło ci się judytowanie”, „Moja judyta era” – podpisują swoje filmiki internautki. Czytają na nich książki, odpoczywają na hamaku, patrzą na spokojną taflę jeziora albo hasają po polach ze swoimi psami. W tle słychać oryginalną muzykę z „Nigdy w życiu”.

Jak judytować?

Judytowanie to coś więcej niż ładne obrazki z mnóstwem zieleni w tle. Zwolenniczki trendu w swoich filmach przemycają szersze przesłanie o tym, by w życiu znaleźć czas na prawdziwy odpoczynek w otoczeniu bliskich i natury, z dala od cyfrowych urządzeń. Zachęcają do tego, by doceniać pozornie zwyczajne, codzienne chwile, które mogą dawać radość i spełnienie. Już samo oglądanie rolek oznaczonych hashtagiem #judytowanie potrafi odprężyć, poprawić humor, a nawet zainspirować – na przykład do tego, by zatrzymać się w codziennym pędzie, wsłuchać w siebie i zadbać o wewnętrzny balans.

Do judytowania nie jest wcale potrzebny drewniany dom z ogrodem, jak ten ukazany w filmie. Ten trend można praktykować nawet w dużym mieście – wystarczy znaleźć kawałek trawnika w parku, rozłożyć koc i relaksować się, patrząc na korony drzew czy wsłuchując się w śpiew ptaków. Można udekorować balkon kwiatami i, patrząc w niebo, codziennie wypijać na nim filiżankę kawy. To nie miejsce ani brak czasu powstrzymują nas przed judytowaniem, lecz to, jak ustalimy sobie życiowe priorytety i co będziemy stawiać na pierwszym miejscu. Praca ponad siły i pogoń za dobrami materialnymi czy work-life balance i dbanie o swój dobrostan psychiczny? Wybierzmy mądrze.

W imieniu redakcji – Ola.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze