To wcale nie romantyczne uniesienia czy pożądanie stanowią o tym, że relacja będzie trwać długo i szczęśliwie. Badania przeprowadzone nad parami, które spędziły ze sobą wiele lat, dowiodły tego, co od dawna podpowiada nam intuicja – kluczem dobrego związku jest wzajemne zrozumienie.
Miłość jest – i może być – bardzo solidną podstawą związku, ale to właśnie zrozumienie sprawia, że relacja trwa. Rozumienie uczuć, pragnień i frustracji partnera może być równie ważne – jeśli nie istotniejsze – jak sama miłość.
Wiele par, które trafia na terapię, twierdzi, że nadal się kocha, mimo że myślą o rozstaniu. To rodzi pytanie – czy sama miłość wystarczy, by utrzymać relację, czy jest coś głębszego, co trzyma ją mocniej?
Przy rozwodach czy rozstaniach często słyszy się: „Nadal go kocham, ale nasze drogi się rozeszły” lub „Kochamy się, ale nie potrafimy siebie znieść”. To prowadzi do oczywistego wniosku – miłość bez zrozumienia jest często niewystarczająca, by utrzymać ludzi razem.
Empatia i wzajemne zrozumienie są filarami, które pozwalają się komunikować. Jeśli rozumiemy myśli i uczucia partnera, możemy je uprawomocnić. Oznacza to, że wierzymy w cudze doświadczenia i potrafimy stworzyć bezpieczną przestrzeń, w której bliscy czują się komfortowo. To uczucie emocjonalnego spokoju pozwala na rozwój intymności, głębszej komunikacji i wzajemnego szacunku.
Empatia nie polega jedynie na słuchaniu, ale na aktywnym zaangażowaniu w drugą osobę, co buduje więź i zaufanie. Gdy potrafimy w pełni wczuć się w perspektywę partnera, otwieramy drzwi do bardziej autentycznego i harmonijnego związku.
Czytaj także: Empatia – nie zapominaj o niej również względem siebie
Badania naukowe dowodzą, że to właśnie zrozumienie jest siłą napędową wieloletnich relacji. Pary, które aktywnie siebie słuchają i prowadzą empatyczną komunikację, wykazują wyższy poziom zadowolenia ze związku. Pary, które rozumieją się na poziomie emocjonalnym, cechują się też wyższą wytrzymałością i rzadziej trwają w konflikcie.
Badania, na które powołuje się terapeuta par dr Jeffrey Bernstein, dowodzą także, że empatia i zrozumienie są najsilniejszymi predyktorami satysfakcjonującej, długotrwałej relacji – nawet bardziej niż początkowe romantyczne uczucia. Zrozumienie to więc sedno trwałej miłości.
Dla tych, którzy chcą ćwiczyć lepsze zrozumienie swojego partnera, mamy kilka praktycznych wskazówek:
Praktykuj aktywne słuchanie: Gdy słuchamy kogoś „z automatu”, zwykle wcale nie wsłuchujemy się w to, co mówi. Często po prostu czekamy na chwilę, w której będziemy mogli wypowiedzieć swoją opinię. Warto zatrzymać się na chwilę i włożyć energię w to, aby naprawdę posłuchać naszego partnera – wsłuchać się w jego emocje i perspektywę. Zauważenie ich pokazuje, że jesteśmy naprawdę zaangażowani w rozmowę.
Zadawaj otwarte pytania: Pamiętaj, jeśli wydaje ci się, że wiesz, jak czuje się twój partner – możesz się bardzo mylić. Zamiast z góry zakładać, że świetnie znasz jego opinię, zadawaj pytania, które pozwolą mu samemu ją wyrazić. Zwykłe pytanie o sytuację w pracy potrafi otworzyć na czyjąś perspektywę lepiej niż własne założenia.
Przyjmij perspektywę partnera: Wyobraź sobie, jak może czuć się twój partner w trudnej sytuacji. Pomyśl o własnej frustracji, która nierzadko narasta w trakcie męczącego dnia, i postaraj się zareagować empatycznie.
Kieruj się wyrozumiałością: Gdy rozmawiacie o problemach lub konfliktach, wychodź od zrozumienia, nie od krytyki. Zacznij od „Potrafię zrozumieć, dlaczego tak się czujesz”. W ten sposób stworzysz przestrzeń na otwarty dialog.
Bądź spokojna i wytrwała: Kierowanie się zrozumieniem wymaga czasu i wysiłku. Nie zawsze jest to łatwa droga. Jeśli jednak przyłożysz się do tych kroków, możesz w czasie obserwować ich pozytywne efekty.
Źródło: „The Key to a Lasting Relationship: It's Not Love”, psychologytoday.com [dostęp: 23.09.2024]