Nie każdy sposób spędzania urlopu jest odpoczynkiem, regeneracją, przywracaniem względnej równowagi naszemu jestestwu. W polskiej tradycji urlop to czas najczęściej poświęcony na wyjazd z rodziną lub na remont w domu. Rodzina jest bardzo ważną wartością i na pewno wolny czas jest cennym czasem dla jej budowania. Jednak problem pojawia się po urlopie, kiedy potrzebujemy kolejnego urlopu, aby odpocząć.
Odpoczynek okazał się bowiem kolejnym zmęczeniem i frustracją. Ciągle docierające do nas bodźce, szum informacyjny, potrzeby innych i chaos wynikający z różnych oczekiwań doprowadza nas co jakiś czas do chęci „ucieczki na koniec świata”.
Nasz mózg funkcjonuje w rytm pewnych naturalnych cykli. Najbardziej znanym jest rytm okołodobowy, tłumaczony istnieniem zegara biologicznego. Inne to rytm tygodniowy, rytm cyklu księżyca (28 dni), cykl roczny i cykl naszego życia. Dzięki tym cyklom nasz organizm wie, kiedy jest czas na sen czy jedzenie, pracę, twórczość, odpoczynek, refleksje lub zmiany. Daje nam szereg sygnałów, aby zakomunikować swoje potrzeby. Organizm zawsze stawia na profilaktykę. Jeśli wymaga leczenia, to znaczy, że wcześniej go nie słuchaliśmy, a teraz musimy podjąć kosztowną interwencję kryzysową.
Odpoczynek ma miejsce wtedy, gdy nasz mózg może zająć się czymś zupełnie odmiennym niż na co dzień, gdy potrafimy przestać myśleć i pracować „w głowie” oraz pozwolimy sobie na słyszenie własnego wnętrza i refleksję. Dlatego ważne jest zaplanowanie urlopu dla siebie samego, dla swoich potrzeb i w zgodzie ze swoimi oczekiwaniami. Dzięki temu możemy uzyskać:
- regenerację psychiki – czyli czas na refleksję, wgląd we własne wnętrze, pytania i odpowiedzi;
- regenerację ciała – czyli czas dla odzyskania energii, aktywności, sprawności;
- regenerację emocji – czyli czas dla wyciszenia, dystansu albo zmiany;
- regenerację relacji interpersonalnych – czyli czas na zatęsknienie, docenienie, rozwój;
- wgląd w siebie – czyli czas na diagnozę, zarówno ciała jak i duszy;
- profilaktykę – przegląd własnego organizmu i określenie planu działania dla osiągnięcia celów życiowych.
Potraktujmy nasz każdy rok jak smaczny tort, a następnie podzielmy go na rozsądne kawałki, aby każdy, na kim nam zależy był syty. Częstując innych swoim tortem, nie zapomnijmy o sobie. Jeśli będziemy zawsze siebie pomijać, w efekcie grozi nam głód i zaniedbanie. Niech jedna z tych cząstek tortu będzie dla samego siebie.
Pamiętajmy, że:
- zatrzymujemy się po to, aby mądrze pójść dalej;
- uczymy się akceptować i kochać siebie, aby dać akceptację i miłość innym;
- potrafimy czasem być sami ze sobą, aby potem cieszyć się relacjami z innymi;
- dbamy o swoją energię i zdrowie, aby mieć moc dawać szczęście sobie i innym.