1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Psychologia
  4. >
  5. Szczęście to wybór, nie przypadek

Szczęście to wybór, nie przypadek

(Fot. materialy prasowe)
(Fot. materialy prasowe)

(Fot. materiały prasowe) (Fot. materiały prasowe)

Przed pandemią mówiłam, że szczęścia można się nauczyć, że tylko szczęśliwi mają szczęście itd. Dziś mam jedno zdanie, które wystarczy za cały wykład: „Ciesz się tym, co masz, a nie martw się tym, czego nie masz”. Tego warto się nauczyć. Bo tajemnica szczęścia tkwi w tym, aby cieszyć się tym, co mamy.

Ale jak się tego nauczyć?

Niech wartością stanie się wspólne wyjście na śnieg czy rower, kiedy dorośli razem z dziećmi są zadowoleni i uśmiechnięci. Niech ani dzieci, ani dorośli nie boją się wyrażania swoich uczuć. Niech jeden na drugiego co chwilę się nie obraża. Niech dom będzie bezpiecznym miejscem, gdzie zarówno dorośli, jak i dzieci znajdą zawsze pociechę i wsparcie, a nie groźby i ciągłe krytykowanie. Wtedy ludzie – i mali, i duzi – nauczą się cieszyć życiem i radzić sobie z problemami.

Wyidealizowany obraz życia to również oczekiwanie, że będą nas spotykać wyłącznie pozytywne rzeczy. Nie lubimy porażek, źle znosimy wyboje życiowe.

Współczesnemu człowiekowi wydaje się, że ma specjalny immunitet chroniący go przed dotkliwymi przykrościami. Jak długo istnieje ludzkość, życie zawsze było najeżone niebezpieczeństwami – kiedyś nawet większymi niż teraz. Podczas pandemii niektórzy nawet nie chcieli przyjąć do wiadomości, że stało się to naprawdę. Ludzie są nieprzygotowani do tego, że takie rzeczy się zdarzają. A przecież nikt nam nie obiecał, że będzie wszystko dobrze. Rozstanie to koniec świata, ktoś umarł – to po co żyć, wyrzucili nas z pracy – czarna rozpacz. A krok dalej – depresja.

Załamanie psychiczne, spadek nastroju, przygnębienie – czy każdy stan osłabionej kondycji psychicznej można nazwać depresją? Definicja depresji w podręczniku psychiatrycznym „DSM-5 (R) Classification” mówi, że jeżeli zniechęcenie do działania, niechęć do czynienia czegokolwiek, atak bierności, smutku, wycofania, izolowania się trwają ponad dwa tygodnie, dzień w dzień, to są to symptomy depresji. Człowiek coraz gorzej funkcjonuje – nie chce jeść, pić, rozmawiać, wstać z łóżka. To oczywiście jeden z typów depresji, mogą być też inne.

Wszystko było normalnie, ale nagle mózg przestał produkować kilka neuroprzekaźników, m.in. serotoninę i dopaminę, w proporcjach zapewniających aktywność, energię, zadowolenie, apetyt na jedzenie, seks, zabawę, czyli potrzeby zdrowego człowieka. Kiedy mózg przestaje działać w sposób właściwy, mówimy o chorobie, jaką jest depresja. Ale tak zwana wielka depresja stanowi ułamek wszystkich przypadków depresji – około 3 procent. Lekarze i psychoterapeuci są zgodni, że nie sposób jej leczyć inaczej niż farmakologicznie. Z taką depresją nie ma żartów. Ale nie każdy zły stan psychiczny jest depresją. Niepokojem, smutkiem, troską, zmartwieniem trzeba się zająć, a nie podtykać pigułki.

Autopromocja
Każdy dzień to szansa
Autopromocja

Każdy dzień to szansa

Ewa Woydyłło KUP KARTY

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze